Moim marzeniem jest:

czarny fotel ogrodowy wiszący Hawana

Zuzia, 10 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Białystok

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2020-07-16

W troszkę deszczowy dzień odbyło się spotkanie on-line z naszą nową Marzycielką Zuzią. Dziewczynka ma za słabą odporność by spotkać się z nami na
żywo, więc musiało nam wystarczyć wystarczyć spotkanie on-line. Może to i lepiej? Nie zarazimy niczym dziewczynki i poznałyśmy przynajmniej jej zainteresowania aby w przyszłości podarować odpowiedni lodołamacz.

Marzycielka uwielbia prace manualne. Szydełkowanie i robienie na drutach to jest coś na co poświęca swój czas. Prezenty robione rodzinie to jest coś, co nas zachwyciło. Takich cudeniek, jak miś podarowany młodszej siostrze Hani nigdzie się nie można kupić! Mama upatruje w Zuzi swoją następczynię w kuchni, bo mimo swoich 10 lat, dziewczynka piecze pyszne pizze i ciasta drożdżowe.

Kiedy przedstawiłyśmy Zuzi, 4 kategorie naszych marzeń (dostać coś, spotkać, kogoś, zostać kimś i gdzieś pojechać) nie potrafiła powiedzieć, jakie marzenie jest tym najważniejszym. Niedługo planujemy kolejne spotkanie (również online), aby poznać marzenie Zuzi i przystąpić do jego realizacji.

spotkanie - poznanie marzenia

2020-07-22

Nasze kolejne spotkanie z Zuzią odbyło się, tym razem w słoneczny dzień. Jednak kolejny raz on-line. Tym razem Zuzia już wiedziała co jest jej największym marzeniem.

Kiedy zapytałyśmy Zuzi jakie jest jej największe marzenie, bez wahania opowiedziała nam o nim. Dziewczynka przesłała nam również zdjęcie. A więc największym marzeniem Zuzi jest fotel ogrodowy wiszący Hawana w kolorze czarnym. Dzięki niemu będzie mogła spędzać czas na
podwórku i odpoczywać.


Wierzymy Zuziu, że uda nam się spełnić Twoje marzenie, aby Cię jeszcze bardziej uszczęśliwić i pomóc w walce z chorobą. Nigdy nie przestawaj marzyć!

spełnienie marzenia

2020-10-02

Czasy nie są łatwe, ale czy to oznacza, że nie możemy realizować marzeń? Możemy! Choć w trochę nietypowej formie... Ze względu na sytuację epidemiologiczną w kraju i na świecie, nie mieliśmy możliwości spotkać się z Zuzią, by towarzyszyć jej w spełnieniu marzenia.

Postanowiliśmy zaangażować w to wydarzenie jej mamę oraz babcię, do których w tajemnicy przed dziewczynką zawieźliśmy prezenty. Był to czas, kiedy Zuzia akurat przybywała w szpitalu. Kiedy więc wyszła ze szpitala do domu, czekała miła niespodzianka. Marzycielka był bardzo zaskoczona, ale również bardzo szczęśliwa i usatysfakcjonowana, czego dowiedziałam z rozmowy telefonicznej z nią samą. Zuzia powiedziała mi, że pozwala korzystać z fotela wszystkim domownikom i wszyscy są zachwyceni!

Mimo że nie mogliśmy razem uczestniczyć w spotkaniu, cieszymy się, że udało nam się uszczęśliwić naszą Marzycielkę.

Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w realizację marzenia Zuzi. To dzięki Wam Zuzia otrzymała swój wymarzony fotel!