MinÄ…Å‚ okrÄ…gÅ‚y rok od naszego spotkania z Adrianem. Tamto spotkanie odbyÅ‚o siÄ™ w formie on-line, wszyscy jednak doskonale je zapamiÄ™taliÅ›my. PoznaliÅ›my wtedy jego najwiÄ™ksze marzenie, którym byÅ‚ komputer stacjonarny.
W końcu udało sie nam dotrzeć do Adriana, tym razem osobiście. W porozumieniu z rodzicami utrzymaliśmy w tajemnicy planowaną wizytę. Kiedy dotarliśmy na miejsce wraz z paczką skrywającą jego marzenie, Adrian (niczego się nie spodziewając) siedział spokojnie w swoim pokoju. Na nasz widok na jego twarzy zobaczyć można było...niedowierzanie.
Z pomocÄ… taty Marzyciel odpakowaÅ‚ paczkÄ™, a potem z zapaÅ‚em przystÄ…piÅ‚ do montażu nowego sprzÄ™tu. MieliÅ›my okazjÄ™ chwilÄ™ porozmawiać z Adrianem i jego rodzicami. Kiedy widzieliÅ›my siÄ™ po raz pierwszy nastolatek przygotowywaÅ‚ sie do egzaminów 8-klasisty. ZdradziÅ‚ nam wtedy, że swojÄ… przyszÅ‚ość wiąże z tworzeniem grafiki. Teraz już prawie ukoÅ„czyÅ‚ pierwszy rok nauki zwiÄ…zanej z jego pasjÄ…, czyli informatykÄ… ze specjalizacjÄ… graficznÄ…. Nie bez powodu Adrian marzyÅ‚ o sprzÄ™cie, który pomoże mu tÄ™ pasjÄ™ rozwijać, a w wolnym czasie cieszyć siÄ™ grami z przyjacióÅ‚mi. Cieszymy siÄ™, że możemy mieć w tym swój udziaÅ‚. Po krótkiej pogawÄ™dce pożegnaliÅ›my siÄ™, a Marzyciel z pewnoÅ›ciÄ… wróciÅ‚ do eksploatacji nowego sprzÄ™tu.
Adrianie, pamiętaj: nigdy nie przestawaj marzyć!
DziÄ™kujemy każdemu, kto przekazaÅ‚ swój 1% podatku na rzecz naszej Fundacji. To wÅ‚aÅ›nie dziÄ™ki Wam udaÅ‚o siÄ™ speÅ‚nić marzenie Adriana.