W piątkowe popołudnie ruszyliśmy w drogę by poznać naszego nowego Marzyciela. Gdy tylko dotarliśmy na miejsce, już od progu zostaliśmy przywitani przez Szymka oraz jego wspaniałą mamę. Powejściu do środka, nasz Marzyciel zaprosił nas do salonu, gdzie mogliśmy porozmawiać. Szymek okazał się spokojną, a jednocześnie bardzo sympatyczną i uśmiechniętą osobą. Po chwili wręczyliśmy mu lodołamacz w postaci gry, która jak mamy nadzieję umili mu czas. Chłopiec ucieszył się z drobnego upominku, a następnie zaczął opowiadać o swoich zainteresowaniach. W końcu nadszedł czas na najważniejsze pytanie – pytanie o marzenie. Okazało się, że Szymek dokładnie wie, co byłoby jego wymarzonym prezentem. Chłopiec szybko wpisał w Internet kilka haseł i pokazał nam wspaniały sportowy rower górski marki Cube, który bardzo chciałby dostać. Widać było, że Szymek bardzo interesuje się tym tematem, ponieważ dużo opowiadał nam o tym sprzęcie, miał nawet wybrany wymarzony kolor roweru i jego odpowiednie wymiary. Nasza wizyta przebiegła w bardzo miłej atmosferze, wszystko co dobre jednak szybko się kończy i musieliśmy wracać do domu.Szymku mamy nadzieję, że zawsze będziesz tak uśmiechnięty, a my postaramy się dołożyć starań by spełnić jedno z Twoich największych marzeń.

Szymona poznaliśmy dość dawno. Okoliczności, które nas spotykały po drodze nie pomagały w osiągnięciu realizacji jego marzenia. Kiedy zapaliła się iskierka nadziei, dzięki naszym darczyńcom,pojawiła się nowa przeszkoda - rower, o którym marzył Szymon był nieosiągalny w najbliższym czasie. Na szczęście cierpliwość Szymona została nagrodzona! Pewnego pięknego lipcowego dnia kurier dostarczył mu genialny rower enduro, o jakim nawet nie śnił! Oczywiście przejął go od razu do pierwszych testów :) Nieopisane szczęście, niezmiernie miło jest widzieć go tak zadowolonego! Bardzo dziękujemy naszym sponsorom, bez których nie udałoby się sprawić Szymonowi tyle radości!