Na pierwsze spotkanie z Sebastianem umówiliśmy się w Przylądku Nadziei we Wrocławiu, gdzie chłopiec obecnie się leczy. Czekał na nas z mamą witając nas z uśmiechem i ciekawością.

Nasz Marzyciel to grzeczny i śmiały chłopiec, przygotowany do spotkania czemu dał dowód odpowiadając na pytania związane z działalnością Fundacji Mam Marzenie. Zanim powiedział jakie jest jego marzenie, mówił jak spędza wolny czas. Najchętniej lubi grać w gry komputerowe - strategiczne, interesują go przedmioty ścisłe, w tym informatyka. Ma plany na przyszłość, żeby kształcić się w kierunku informatycznym. Lubi piłkę nożną, ale równie chętnie rozwiązuje różne zadania i spędza czas przy komputerze, który obecnie służy mu do nauki.

Sebastian to wspaniały chłopiec, wrażliwy, odpowiedzialny i kochający zwierzęta. Jest bardzo odważny i walczy z chorobą, pełen pozytywnej energii, wiedzący, że uda mu się wygrać.

Ze względu na remont pokoju ma marzenie jakim jest biurko dla graczy w kolorze niebieskim lub czarnym, oraz umeblowanie pokoju w swoim wymarzonym stylu.

Kochani, pomóżmy spełnić marzenie Sebastiana, niech wie, że marzenia się spełniają.

Tuż po Świętach Bożego Narodzenia odwiedziliśmy Sebsatiana w jego domu w Częstochowie, korzystając z okazji, że nasz Marzyciel wrócił na Święta z Wrocławia, gdzie obecnie odbywa leczenie.

Sebsatian marzył o biurku gamingowym oraz o meblach, które idealnie wpasowały się w jego przytulny pokój. Przy biurku w kolorze czarnym Sebastian będzie grał w swoje ulubione gry oraz zapewne będzie się przygotowywał do rozpoczęcia nauki w technikum infomatycznym, do którego ma w planach uczęszczać w przyszłosci.

Przy kawie i domowym cieście spędziliśmy miły wieczór z Sebastianem i jego rodzicami rozmawiając o marzeniach, piłce nożnej, podróżach i nie tylko.

Oby tak piękne zakończenie tego roku dało siłę i odwagę Sebastianowi do kreowania kolejnych marzeń, bo przecież, marzenia mają moc i dają radość oraz motywację do działania! Tego Nam i Sebsatianowi wraz z rodziną życzymy u progu nadchodzącego 2020 roku :)