Kiedy umawialiÅ›my siÄ™ na spotkanie z naszym nowym Marzycielem – piÄ™tnastoletnim Maciejem, dowiedzieliÅ›my siÄ™ od jego rodziców, że Maciek bardzo lubi grać w gry komputerowe, rozpoczÄ…Å‚ trening MMA, a wolny czas spÄ™dzaÅ‚ z kolegami na wycieczkach rowerowych. Nie mogÅ‚yÅ›my siÄ™ doczekać naszego pierwszego spotkania, żeby poznać chÅ‚opca o tak ciekawych zainteresowaniach.
UdaÅ‚o siÄ™ nam umówić w ostatni weekend lutego, w szpitalu w Szczecinie. Maciej, mimo osÅ‚abienia, staraÅ‚ siÄ™ odpowiadać na pytania i podtrzymywać z nami rozmowÄ™. Widać byÅ‚o jednak, że coÅ› go smuci. Wszystko siÄ™ wyjaÅ›niÅ‚o, podczas rozmowy o marzeniach. OkazaÅ‚o siÄ™, że Maciej chciaÅ‚by wyjechać do jednego z najwiÄ™kszych parków wodnych. Problem w tym, że ten konkretny park wodny znajduje siÄ™ on w Dubaju, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a nasza Fundacja speÅ‚nia marzenia w granicach Europy, o czym Maciek dowiedziaÅ‚ siÄ™ tuż przed naszym spotkaniem. Ponieważ nie zdawaÅ‚ sobie z tego wczeÅ›niej sprawy, nie miaÅ‚ czasu by spokojnie przemyÅ›leć i zastanowić siÄ™ nad innym marzeniem, które chciaÅ‚by, żeby nasza Fundacja pomogÅ‚a mu speÅ‚nić. StÄ…d ten smutek i zmartwienie. Natychmiast uspokoiÅ‚yÅ›my Maćka, że ma czas, żeby podjąć decyzjÄ™, że poczekamy, bo zdajemy sobie sprawÄ™, że wÅ›ród tylu marzeÅ„, które ma każdy z nas, czasem ciężko siÄ™ zdecydować, które powinno zająć pierwsze miejsce na naszej liÅ›cie. Dlatego wspólnie postanowiliÅ›my, że umówimy siÄ™ na kolejne spotkanie za jakiÅ› czas.