Moim marzeniem jest:

spotkanie z Ferdynandem Kiepskim

Jaś, 9 lat

Kategoria: spotkać

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2019-07-08

Jaś to uroczy siedmiolatek o pięknym uśmiechu, który uwielbia oglądać bajki. Jego idolami są Masza i Niedźwiedź. Lubi także spędzać czas w towarzystwie Teletubisi i Baranka Shaun. W wolnych chwilach bawi się jako dumny starszy brat z młodszą siostrzyczką, wygłupia z tatą i oczywiście uczy się nowych rzeczy z mamą. Jaś kocha wszystkie zwierzęta, dlatego też, kiedy go odwiedziłyśmy na stoliku leżały różne karty z rysunkami zwierzątek. Chłopiec lubi także rysować i słuchać różnych opowiadań. W domu i gdy tylko dobrze się czuje, jest pełen energii i życia – jego tata zdradził nam, że wszędzie go pełno. Kiedy zapytałyśmy Jasia jakie jest jego największe marzenie, niestety nie uzyskałyśmy odpowiedzi. A to tylko dlatego, że chłopczyk jeszcze nie wiedział, co sprawi, że choć na chwilę stanie się najszczęśliwszym siedmiolatkiem na świecie. Czy będzie to spotkanie z Maszą i Niedźwiedziem? Nie możemy się doczekać kolejnego spotkania i wiadomości o tym, jakie marzenie skrywa chłopczyk! 

Jasiu – dziękujemy, że mogłyśmy Cię poznać. Cierpliwie poczekamy, aż Twoje największe marzenie wpadnie Ci do głowy  i będziesz chciał się z nim podzielić. 

 

 

spotkanie - poznanie marzenia

2019-10-24

Ponownie odwiedziliśmy Jasia z nadzieją, że tym razem powie nam  co sprawi, że będzie najszczęśliwszym siedmiolatkiem na świecie. 

Już podczas ostatniego spotkania dowiedzieliśmy się, że nasz Marzyciel uwielbia zwierzęta i bajki – szczególnie Maszę i Niedźwiedzia. Tym razem okazało się jednak, że jest jeszcze jeden serial, którego Jaś jest wielkim fanem. Już na dźwięk samej piosenki zaczyna śpiewać i tańczyć. To Świat według Kiepskich! Jaś przyznał, że jego największym marzeniem jest spotkać się z Ferdynandem Kiepskim ☺ 

Jasiu, dziękujemy, że mogliśmy poznać Twoje marzenie. Zrobimy wszystko, żeby pomóc Ci je spełnić!

 

 

spełnienie marzenia

2022-05-25

25 maja rozpoczął się dla mnie i Naszego Marzyciela Jasia wczesnym rankiem gdzie z różnych zakątków Pomorza, wyruszyliśmy w drogę do Gdyni. Dlaczego akurat tam? A to dlatego, że tam miało odbyć się spotkanie z Panem Andrzejem. Jak przebiegło? Trudno wyrazić słowami emocje wzruszenia, radości, uśmiechów targające naszego Marzyciela, rodziców i też wszystkich uczestniczących. Na przywitanie padło z ust naszego Marzyciela "Feeerdek!" i wielki uścisk radości i miłości :)
Uścisków podczas tego spotkania było więcej, jakby Jasiu nie mógł uwierzyć, że uwielbiana przez niego postać w osobie Pana Andrzeja jest tuż obok. Na pamiątkę spotkania Jaś otrzymał zdjęcie Ferdka z autografem, które kurczowo do końca spotkania trzymał i przyglądał się a to zdjęciu Ferdka a to Panu Andrzejowi szukając podobieństw :)

Jasiu - to był zaszczyt Ciebie poznać i towarzyszyć Tobie podczas spotkania.
Panie Andrzeju - spotkanie z Panem było największym marzeniem Jasia. Dziękujemy w szczególności za otwartość, zaangażowanie, poświęcony czas i wielkie serce!
Dziękujemy również Hotelowi Różany Gaj w Gdyni za udostępnienie miejsca do spotkania oraz Joannie i Adamowi - młodej parze, którzy podczas ślubu postanowili zamienić kwiaty na marzenia i urzeczywistnić tym samym marzenie Jasia.