Moim marzeniem jest:

Umeblowanie pokoju- projekt Doroty Szelągowskiej

Maria, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2018-06-25

          Pewnego słonecznego dnia zawitaliśmy w domu ośmioletniej Marysi. W domu panują remonty i prace, aby przystosować go do potrzeb dziewczynki. Ciepła i radosna atmosfera była odczuwalna od samego początku spotkania. Z pięknym uśmiechem na twarzy przywitała nas mama i piesek. Po wejściu do domku poznaliśmy tatę, starszą siostrę oraz przyjaciół rodziny. Wszyscy byli bardzo serdeczni oraz gościnni. Zaproszono nas do salonu, w którym to siedziała nasza kochana Marysia wraz z młodszym braciszkiem Szymonkiem oraz pięknym kotkiem o imieniu Ginger. Dziewczynka bardzo dba o swojego kotka i uwielbia kiedy przy niej jest. :)

            Aby przełamać lody wręczyliśmy Marzycielce mały upominek z wizerunkiem Myszki Mini, gdyż dziewczynka bardzo ją lubi. Był to strzał w dziesiątkę! Bardzo się ucieszyła :) Marysia okazała się być otwartą i miłą osóbką, więc szybko nawiązaliśmy z nią kontakt i pogrążyliśmy się w rozmowie. Spotkaniu towarzyszyły żarty oraz śmiech. Po wypełnieniu potrzebnej dokumentacji nadeszła pora na narysowanie marzeń. Marysia była pewna dwóch, nad trzecim musiała się dłużej zastanowić. Po chwili namysłu na kartkach znalazły się piękne rysunki.

            Nasza mała Marzycielka marzy o spotkaniu z polską artystką Margaret. Naszym celem jest, aby Marysia mogła spędzić czas z ulubioną piosenkarką. Może stworzą razem nowy hit radiowy? Kto wie! Posiadanie marzeń to coś pięknego, a ich spełnianie jest jeszcze piękniejsze. Mamy nadzieję, że jak najszybciej uda nam się spełnić to piękne marzenie!

spotkanie - zmiana marzenia

2019-07-06

Sobotnim popołudniem odwiedziłyśmy ponownie naszą Marzycielkę Marysię, ponieważ z przyczyn niezależnych od nas czekała nas zmiana marzenia. Byłyśmy bardzo ciekawe, o czym teraz marzy dziewczynka. Marysia, jak i cała jej rodzinka powitała nas uśmiechem i poczęstowała pyszną kawą i słodyczami. Marzycielka przedstawiła nam niedawno narodzone malutkie kotki, które od razu nas urzekły :) Małe kotki były jednym z marzeń dziewczynki, więc bardzo cieszyłyśmy się, że za chwilę poznamy kolejne marzenie, które będziemy mogły spełnić. Marysia zabrała nas do swojego pokoju i powiedziała, że marzy o tym, aby mieć własny pokój. Teraz dzieli go razem ze swoim bratem Szymonem i zaczyna to rodzeństwu przeszkadzać, gdyż każdy potrzebowałby własną przestrzeń. Marysia marzy o meblach do pokoju zaprojektowanego przez Dorotę Szelągowską, ponieważ razem z mamą uwielbiają oglądać przeprowadzane przez projektantkę metamorfozy wnętrz. Marzycielka wyobraża sobie ściany wymarzonego pokoju w szarym kolorze, a cały wystrój powierza fachowcom. Marzy jej się rozkładane łóżko z szufladami, własne biurko, futrzana pufa i wiszące siedzisko. 

Zrobimy wszystko, aby jak najprędzej spełnić piękne marzenie Marysi! :)

 

spełnienie marzenia

2019-12-12

Nadszedł urokliwy dzień, w którym mieliśmy okazję spełnić kolejne cudowne marzenie naszej

Marzycielki. Na spełnienie do domu rodzinnego Marysi jechały aż trzy auta! Wolontariusze, Pan Michał, przedstawiciel sponsorów marzenia Marysi oraz ekipa montująca meble do nowego pokoju dziewczynki, zaprojektowanego przez samą Panią Dorotę Szelągowską. Także był to dzień pełen pomocnych osób, uśmiechu i pozytywnej energii.

Na powitanie wolontariuszy i Pana Michała wyszła mama Marysi, zapraszając wszystkich do środka. Razem z nami była siostra Marzycielki, mama jednej z wolontariuszek, zaprzyjaźniona z mamą Marysi oraz domowi pupile, o których plotkowaliśmy przez dłuższą część rozmowy. Chwilę później dołączyli do nas również tata i brat Marysi, także naprawdę dużo się działo.

Marysia kręciła się po pokoju, włączając się do rozmowy, ale można było dostrzec na jej twarzy, że już nie może się doczekać, aż nadjadą jej nowe mebelki. Przygotowany do umeblowania pokoik Marzycielki znajdował się na piętrze. Przybycia ekipy nie dało się nie zauważyć. Dwóch przyjaźnie nastawionych Panów wkroczyło do domu z wielkimi pakunkami na barkach. Poradziwszy sobie z rozładowaniem ciężarówki raz dwa, zabrali się do skręcania mebli. Pan Michał ochoczo porwał się do pomocy, nie mogąc się doczekać efektu pracy. To był moment, gdy wszyscy przenieśliśmy się na piętro. W międzyczasie wręczyliśmy Marysi prezent od Pani Doroty. Dziewczynka otrzymała m.in. projekt swojego pokoiku oraz świeczkę – wszystko wykonane przez Panią Dorotę.

Dzisiaj, kilka dni później po tym urokliwym dniu, Marysia wypoczywa już w swoim nowym pokoju.

A cieszą się z tego powodu wszyscy. Ekipa, wszyscy sponsorzy i wolontariusze, że wywołaliśmy na twarzy dziecka ogromny uśmiech, rodzina Marysi, że mogą ten uśmiech podziwiać, Marysia, że ma wreszcie swój cudowny, przytulny kącik, a domowi pupile, że mają więcej miejsca na figle. Spełnianie marzeń jest naprawdę super fajne. Tyle osób się przy tym uszczęśliwia. Aż chcę się tych marzeń więcej i więcej i więcej radości!

Bardzo dziękujemy w imieniu Marysi i swoim :

- Pani Dorocie Szelągowskiej,

- uczniom Szkoły Podstawowej da Vinci w Poznaniu,

- klubowiczom SEATA i HONDY ACCORD,

- Panom montującym meble,

 że dzięki nim marzenie Marysi stało się rzeczywistością.