Moim marzeniem jest:

Wyjechać do Disneyland’u i spotkać ulubione postaci z bajek.

Julia, 12 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

spotkanie - poznanie marzenia

2017-10-15

W niedzielny, piękny poranek wybraliśmy się w podróż, by poznać naszych Marzycieli. Pokonaliśmy trasę od Książenic, poprzez Radlin i Rybnik, aż po Cieszyn.

Na samym początku poznaliśmy 11-letnią Julię, która lubi zwierzęta, a kiedyś w przyszłości chciałaby zostać weterynarzem. Dziewczynka bardzo chętnie pomaga babci przy tworzeniu prześlicznych elementów dekoracyjnych, a także przy pieczeniu pysznych ciast. Julka również ślicznie maluje i chętnie pochwaliła się efektami swojej twórczości. Głównymi bohaterami jej dzieł były zwierzątka, a także postacie z bajek np. Myszka Miki, Goofy, Kaczor Donald, Elsa, Olaf. Julka bardzo chętnie zagrała z nami w grę, którą otrzymała jako „lodołamacz”. Bawiliśmy się w świetnej atmosferze, a dodatkowej porcji humoru dostarczał nam braciszek Julki – 2-letni Kubuś, który bardzo ochoczo przyłączał się do naszej wspólnej zabawy. W międzyczasie nasza Marzycielka zdradziła nam swoje najskrytsze marzenie. Julka chciałaby wyjechać do Disneyland’u, gdzie miałaby okazję poznać postaci z bajek, które lubi oglądać i rysować z mistrzowską starannością.

Kolejne Marzycielki poznaliśmy w nieco zmienionym składzie, gdyż rozdzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna z grup odwiedziła Martynkę, która ma 9 lat, uwielbia taniec, który jest jej pasją. Oprócz tego bardzo lubi rysować, jest miłośniczką zwierząt i pokazała nam swoje dzieła z tym związane. Zdradziła nam również, że po remoncie pokoju będzie mieć w nim dużo kotów. Oby jej piesek nie był zazdrosny. Martynka w swoim pokoju chciałaby mieć również telewizor i xbox’a z różnymi grami. I to właśnie jest jej marzeniem. Dziewczynka jest bardzo miła, uśmiechnięta, utalentowana i zabawna. Spędziliśmy czas w świetnej atmosferze.

Z kolei druga grupa spotkała się z Patrycją - 14-letnią skromną nastolatką, która interesuje się fotografią, lubi słuchać muzyki. Mieliśmy okazję zobaczyć kilka naprawdę ślicznych zdjęć w jej wykonaniu. Głównymi bohaterami jej artystycznej twórczości są jej znajomi, rodzeństwo, a także ukochany pupil - jej piesek. Patrycja robi także zdjęcia plenerów, które urzekają ją swym urokiem. Gdy dziewczyna opowiadała nam o swojej pasji trudno było nie zauważyć iskierek radości w jej oczach. Patrycja zdradziła nam również o czym marzy. Nietrudno się domyślić, że bardzo chciałaby dostać lustrzankę cyfrową, dzięki której mogłaby doskonalić swój warsztat pracy. Dodatkowo zdjęcia, które mogłaby za jego pomocą robić, byłyby jeszcze piękniejsze niż dotychczas.

Ostatnią poznaną przez nas w tym dniu Marzycielką była Maja. Maja to 9-letnia dziewczynka, która uwielbia czytać książki, między innymi Harry'ego Pottera, a także serię o Neli podróżniczce, dzięki czemu w wyobraźni może przenieść się w całkiem odległe zakątki świata i wyobrażać sobie jakie piękne miejsca mogłaby tam zobaczyć. Maja bardzo chętnie układa również klocki Lego, w czym pomaga jej starszy brat. Gdy usłyszeliśmy jak siostra naszej Marzycielki gra na pianinie, spytaliśmy się czy Maja również gra na jakimś instrumencie. Okazało się, że dziewczynka gra na flecie poprzecznym. Byliśmy zdumieni jak wiele pasji może mieć tak młoda osóbka. Różnorodność zainteresowań Mai z pewnością nie ułatwiła wyboru marzenia naszej Marzycielce, dlatego poprosiła nas o czas nas zastanowienie.

Niedziela była dla nas dniem pełnym wrażeń, poznaliśmy naszych Marzycieli i w większości przypadków także ich marzenia. Teraz nie pozostaje nam nic innego jak dołożyć wszelkich starań by te marzenia się spełniły, a na twarzach naszych podopiecznych zakwitł uśmiech szczęścia.

spełnienie marzenia

2018-09-18

We wrześniu tego roku oddział Katowice przeniósł się do świata bajek, księżniczek, szybkich samochodów i magii. Wraz z czwórką Marzycieli i ich rodzinami spędziliśmy cudowne, niezapomniane chwile w Disneylandzie w Paryżu. Poniżej zamieszczamy relacje z tego wyjazdu przedstawione przez najbliższych naszych Marzycieli :)


Relacja mamy Hani

W dniach 18-21.09.2018 po prawie 2 latach oczekiwania na spełnienie marzenia, Hani udało się spędzić magiczny czas w świecie bajek - w pełnym ulubionych bohaterów parku Disneyland w Paryżu. Podróż mimo bardzo wczesnej pory minęła przyjemnie w doborowym towarzystwie i po zameldowaniu się w hotelu nadszedł czas na najbardziej oczekiwane. Podzieleni na mniejsze grupy, rozpoczęliśmy zwiedzanie- zamek Śpiącej Królewny, który jest jednocześnie "bramą" do świata bajek, była przejażdżka na słonikach Dumbo, zdjęcia z ulubionymi bohaterami, ekspozycje i animacje świetlne, karuzele, parada Disneyowskich gwiazd. Kolejny dzień przysporzył jeszcze więcej atrakcji- spotkanie z Elsą i Anną z ulubionej bajki Hani sprawiło, że uśmiech nie schodził z twarzy małej Marzycielki. Po za głównym Parkiem udało nam się również zobaczyć Walt Disney Park Studios, w którym dla Hani największą atrakcją okazała się przejażdżka wagonikiem w animacji Ratatui- kino 5 D, gdzie można było wczuć się w rolę szczurka. Wieczorem przyszedł czas na długo wyczekiwany pokaz i iluminacje świetlne na Zamku Śpiącej Królewny- były wspaniałe pokazy sztucznych ogni, lasery i kolorowe wizualizacje. Niestety wszystko co dobre, szybko się skończyło i przyszedł czas na powrót do domu. Jednak uśmiech i niezapomniane wrażenie pozostaną z Hanią na długo.


Relacja mamy Julki

Każdy ma marzenia... Nasza Julka jak każde chore dziecko marzy o powrocie do zdrowia i o to walczy każdego dnia... ale jak każdy ma inne marzenia... największym z nich był wyjazd i pobyt w świecie bajki, magii, wróżek - wyjazd do miejsca gdzie każdy staje się dzieckiem bez względu na wiek - MARZYŁA O WYJEŹDZIE DO DISNEYLANDU. Nie możliwe dla nas do spełnienie marzenie zrealizowała wspaniała grupa ludzi z Fundacji Mam Marzenie. W dniach od 18 do 20 września całą rodziną w towarzystwie dwóch wspaniałych Ciotek Wolontariuszek z Fundacji oraz trójki innych Marzycieli i ich rodzin mieliśmy niewątpliwą przyjemność uczestniczyć w podróży ze snów naszej Julki. ODWIEDZILIŚMY DISNEYLAND. Fotorelacja poniżej. Dziękujemy Fundacji Mam Marzenie i jej Wolontariuszom za zainteresowanie naszą Julą, za spełnienie jej największego marzenia, za zorganizowanie spotkania niespodzianki z Elsą i Anną (bo Olaf by tego ciepła nie wytrzymał). Szczególnie dziękujemy Ciociom Milenie i Alicji za wsparcie, za każdy uśmiech i łzę uronioną podczas tych wszystkich przeżyć... dziękujemy że byłyście z nami... zostaniecie w naszych sercach na zawsze. Dziękujemy za wspaniałe prezenty i wspomnienia.


Relacja mamy Dominika

Kolejny raz mogę powiedzieć że wszystko co dobre szybko się kończy... Wspomnienia zostaną z nami do końca ŻYCIA i jeden dzień dłużej... Mnóstwo fantastycznych atrakcji cudowna ekipa piękna pogoda i MY... RAZEM NA ZAWSZE.
A to wszystko dzięki fundacji MAM MARZENIE której jesteśmy wdzięczni za wszystko!!!

Alicjo Milenko skradłyście nasze serca dziękujemy za pomoc super zabawę i serdeczność jaką nam okazałyście...
Jesteście CUDOWNE drobne kobitki o wielkich sercach.

A ja jako mama marzyciela popłakałam się ze szczęścia że mogliśmy tam być i do tej pory nie wierzę że to prawda...
Ciary na całym ciele jak tylko tam wrócę wspomnieniami których mamy pełną głowę...

Jeszcze raz wielkie dzięki :)