Wyprawa Olafa do Legolandu na Jutlandii w Danii miaÅ‚a miejsce w lipcu 2010 roku. Olafowi towarzyszyÅ‚a mama i babcia. Do Danii lecieliÅ›my samolotem z GdaÅ„ska. ByÅ‚o to duże przeżycie nie tylko dla Olafa, ale i dla jego babci – oboje podróżowali samolotem po raz pierwszy! MieliÅ›my przesiadkÄ™ w Kopenhadze – to duże, Å‚adne lotnisko – zjedliÅ›my tam drugie Å›niadanie. Do Billund dolecieliÅ›my bez problemów.
W hotelu w Legolandzie już na nas czekano – okazaÅ‚o siÄ™, że wita nas sam Kapitan Hook! Kapitan Hook oprowadziÅ‚ nas po Parku Legoland, pokazaÅ‚ różne atrakcje, przedstawiÅ‚ nas Królewnie, Zielonemu Smokowi i Indianinowi. Inne dzieci zazdroÅ›ciÅ‚y Olafowi, że spaceruje w towarzystwie sÅ‚awnego pirata i też chciaÅ‚y go dotknąć i zrobić z nim zdjÄ™cie. Do samego wieczora zwiedzaliÅ›my Legoland – jest to wspaniaÅ‚e miejsce rozrywki i wypoczynku nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosÅ‚ych. Marka LEGO znana jest wÅ‚aÅ›ciwie na caÅ‚ym Å›wiecie. LEGO powstaÅ‚o w roku 1932, kiedy to Ole Kirk Christiansen rozpoczÄ…Å‚ produkcjÄ™ zabawek o tej nazwie. LEGO to skrót od duÅ„skich sÅ‚ów leg godt, czyli baw siÄ™ dobrze. I wÅ‚aÅ›nie to robiliÅ›my!
Kolejne dwa dni spÄ™dziliÅ›my w parku uczestniczÄ…c w atrakcjach, które zapewnia Legoland. PodziwialiÅ›my Miniland, w którym znajdujÄ… siÄ™ zbudowane z ponad 20 milionów klocków najbardziej znane budowle Å›wiata, jak np. BiaÅ‚y Dom, Statua WolnoÅ›ci, zamki i paÅ‚ace. Jest tam też miniatura lotniska w Billund, na którym koÅ‚ujÄ… samoloty; sÄ… miasta holenderskie z kanaÅ‚ami, Å›luzami i z pÅ‚ywajÄ…cymi statkami; jest platforma wiertnicza gdzieÅ› na wodach norweskich; stacja kosmiczna z Florydy; wiele miast i miasteczek duÅ„skich; farma ze zwierzÄ™tami i mleczarnia; boisko, na którym odbywa siÄ™ mecz piÅ‚karski, straż pożarna jadÄ…ca uwolnić kota, który nie potrafi zejść z drzewa i wiele, wiele innych budowli i scenek. Można na to patrzeć caÅ‚ymi godzinami i co chwilÄ™ dostrzegać nowe szczegóÅ‚y. Olaf wracaÅ‚ do Minilandu kilkakrotnie i zawsze odnajdywaÅ‚ nowe, warte dokÅ‚adnego przyjrzenia siÄ™ miejsca.
W Legolandzie jest wioska indiaÅ„ska, miasteczko z dzikiego zachodu, kraina baÅ›ni, tajne schronienie piratów i to wszystko mogliÅ›my zobaczyć, a czasami nawet dotknąć. WjechaliÅ›my na wysokÄ… wieże i oglÄ…daliÅ›my też z góry. Pogoda byÅ‚a piÄ™kna i Olafowi bardzo podobaÅ‚y siÄ™ zabawy „wodne” – strzelanie do pÅ‚ynÄ…cych w Å‚odziach ludzi z armatek wodnych czy jeżdżenie na wózku miÄ™dzy fontannami i wcale nie tak, żeby siÄ™ nie zmoczyć... ByliÅ›my też w kinie 4D i na wyprawie do podwodnego Å›wiata, gdzie nad naszymi gÅ‚owami pÅ‚ywaÅ‚y Å‚adne rybki, ale też i rekiny (prawdziwe, a nie z klocków LEGO).
Ostatniego dnia byliÅ›my w Loverpaken, czyli w ZOO w Givskud. To byÅ‚a niesamowita wyprawa, bo mogliÅ›my z bliska obejrzeć wiele egzotycznych zwierzÄ…t – na terenie tego ZOO jest prawdziwe safari, w części z chodzÄ…cymi na wolnoÅ›ci lwami, tj. jednym lwem i kilkoma lwicami. Olaf byÅ‚ pod dużym wrażeniem tego, co mógÅ‚ zobaczyć. Jest wielbicielem klocków LEGO, wiÄ™c wizyta w Legolandzie przyniosÅ‚a mu prawdziwÄ… radość. Olaf byÅ‚ caÅ‚y czas radosny i uÅ›miechniÄ™ty, nawet wtedy, kiedy byÅ‚ juz zmÄ™czony i trochÄ™ gÅ‚odny – czasami byÅ‚o mu szkoda czasu na odpoczynek i jedzenie! Hotel Legoland, który goÅ›ciÅ‚ Olafa i jego mamÄ™ z babciÄ… zapewniÅ‚ mu dobre warunki i obdarowaÅ‚ wielkim zestawem klocków LEGO, z których Olaf byÅ‚ bardzo zadowolony.
Do domu wróciliÅ›my szczęśliwie. Olaf już w samolocie cieszyÅ‚ siÄ™, że ma tyle do wspominania i opowiadania i że ma nowe zestawy klocków LEGO do ukÅ‚adania wspólnie z dziadkiem.