Moim marzeniem jest:

wyjazd do Energylandii

Wiktoria, 8 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2016-06-22

Wiktoria to uśmiechnięta, aczkolwiek skromna ośmioletnia dziewczynka – zagorzała fanka i wielbicielka Krainy Lodu. Wiktoria na samym początku bardzo się nas wstydziła, nie chciała z nami rozmawiać i dopiero prezent na przełamanie pierwszych lodów – puzzle i gra, sprawiły, że powoli, powoli zaczęła się przed nami otwierać. To naprawdę spokojna, skromna dziewczynka, która początkowo nie miała żadnego marzenia i nic nie chciała. Kiedy zapytałam Wiktorii, jakie jest jej największe marzenie, co chciałaby dostać  od wróżki, kiwała przecząco głową. Czyżby naprawdę nie miała żadnych marzeń? To przecież niemożliwe, każde dziecko o czymś marzy. Jednak po pewnym czasie, Wiktoria bardziej się ze mną zaprzyjaźniała, pokazywała swoje ubranka, zabawki i wtedy okazało się, że ma swoje największe marzenie! Jest nim wyjazd do parku rozrywki EnergyLandi! Cóż za niesamowite marzenie! Wiktoria zobaczyła reklamę tego parku w telewizji i stąd to marzenie. Powiedziała, że chciałaby zjeżdżać i cały dzień nie robić nic innego, tyko się bawić i wcale, wcale nie będzie się bała wielkich zjeżdżalni. J A więc mamy marzenie – marzenie do spełnienia!

Kochana Wiktorio – dziękujemy Ci za tak wspaniałe marzenie ora za to, że mogliśmy je poznać. Z całych sił postaramy się, abyś spędziła fascynujący dzień w EnergyLandi.

Wszystkich, którzy pragną nam pomóc w spełnieniu tego marzenia, serdecznie zapraszamy do kontaktu! Podarowane dobro wraca do nas ze zdwojoną siłą!

spełnienie marzenia

2016-09-02

Marzenie Wiktorii o pobycie w parku zabaw Energylandii w Zatorze udało nam się spełnić bardzo szybko. Razem z Marzycielką wybrałyśmy się w długą podróż, ale podróż pełną marzeń. Z Malborka pojechaliśmy do Krakowa, gdzie przez dwie godziny wolnego czasu odwiedziłyśmy rynek. Zrobił na nas ogromne wrażenie, a Wiktorii – naszej kochanej Marzycielce – najbardziej podobały się dorożki i koniki – konie to ulubione zwierzęta Wiki. :) Oczywiście będą na rynku musiałyśmy sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie… pod główną siedzibą naszej fundacji! J Z Krakowa udałyśmy się do Wadowic, gdzie odwiedziłyśmy pomnik Jana Pawła II i by tradycji stało się zadość, zjadłyśmy pyszne kremówki. Po podróży i emocjach udałyśmy się na odpoczynek do Hotelu Wadowice, który wspaniale nas ugościł. Następnego dnia wstałyśmy rano, by wsiąść w taksówkę i podjechać pod samo wejście do… oczywiście Energylandii! Na Wiktorię czekał cały dzień spędzony na uśmiechu i zabawie, a dziewczynka naprawdę cieszyła się ze wszystkich atrakcji, jakie były dostępne. :) Najbardziej, co w ogóle nas nie zdziwiło, Wiktorii podobała się karuzela z konikami, na których byłyśmy kilka razy. :) Jestem pewna, że pobyt w parku rozrywki Wiktoria zapamięta na bardzo, bardzo długo, a uśmiech będzie towarzyszył jej jeszcze przez długi czas. :)

Wiktorio – dziękujemy Ci za tak wspaniałe marzenie, oraz za to, że mogliśmy Ci pomóc je spełnić. Nigdy nie przestawaj marzyć! Marzenia są w stanie przenosić góry i naprawdę się spełniają!

Za pomoc w realizacji marzenia dziękujemy Energylandii – dziękujemy za przekazanie wejściówek i Hotelowi Wadowice za nocleg i ciepłe przyjęcie. :) Dziękujemy!