Jaki może być wyjazd do Legolandu, jak nie bajkowy i absolutnie fantastyczny? Od wyjÅ›cia z samolotu towarzyszyÅ‚ nam wesoÅ‚y nastrój. ByliÅ›my podekscytowani i nie mogliÅ›my siÄ™ doczekać tego, co miaÅ‚ przynieść nam kolejny dzieÅ„.
Legoland okazaÅ‚ siÄ™ być miejscem niewyobrażalnie ciekawym. ZaczÄ™liÅ›my od wjazdu na wieżę widokowÄ…. Pod nami ukazaÅ‚y siÄ™ zbudowane z klocków Lego miasteczka, znane budowle, zwierzÄ™ta, a nawet lotnisko. W oddali widzieliÅ›my ogromne rollercoastery, karuzele i atrakcje wodne. Adrian chciaÅ‚ jak najszybciej ruszyć na podbój atrakcji i tak też zrobiliÅ›my. To dopiero byÅ‚a zabawa! SpróbowaliÅ›my wszystkiego. Marzycielowi najbardziej przypadÅ‚o do gustu wszystko, bo byÅ‚o zwiÄ…zane z wodÄ…. ByliÅ›my w indiaÅ„skim miasteczku na obiedzie, gdzie nawet frytki byÅ‚y w ksztaÅ‚cie klocków Lego! Wszyscy bawiliÅ›my siÄ™ Å›wietnie, a czas zleciaÅ‚ nam tak szybko, że nawet nie zauważyliÅ›my, kiedy nagle zrobiÅ‚ siÄ™ wieczór.
Drugiego dnia mieliÅ›my czas, aby ponownie odwiedzić atrakcje, które sprawiÅ‚y Adrianowi najwiÄ™cej radoÅ›ci. Najbardziej podobaÅ‚a mu siÄ™ przejażdżka smokiem, byÅ‚ na niej chyba ze cztery razy. Mnóstwo radoÅ›ci daÅ‚ mu też zjazd wodny oponami. ChÄ™tnie spÄ™dzilibyÅ›my tam jeszcze wiÄ™cej czasu, gdyby tylko atrakcje byÅ‚y nadal czynne. Tuż przed opuszczeniem parku rozrywki spotkaliÅ›my bohaterów Lego, m.in. Batmana, Iron Mana i Ninjago. Marzyciel mógÅ‚ zrobić sobie z nimi zdjÄ™cia, po czym z jeszcze wiÄ™kszym uÅ›miechem na twarzach, ale też ze smutkiem, że musimy opuÅ›cić tak fantastyczne miejsce, udaliÅ›my siÄ™ w stronÄ™ wyjÅ›cia. Tego dnia kupiliÅ›my również fantastyczne pamiÄ…tki, aby móc w domu przypominać sobie o miÅ‚ych chwilach spÄ™dzonych w Legolandzie.
Po powrocie do hotelu poszliÅ›my jeszcze do aquaparku, który byÅ‚ na terenie naszego hotelu. Adrian czuÅ‚ siÄ™ tam jak ryba w wodzie. ZjeżdżaÅ‚ na wszystkich zjeżdżalniach. Szczerze powiem, że na jednÄ… próbowaÅ‚ mnie wyciÄ…gnąć, ale siÄ™ nie odważyÅ‚am. On byÅ‚ za to przeszczęśliwy.
Wyjazd do Legolandu dla nas wszystkich był wyjątkowym przeżyciem, a dla Adriana prawdziwym spełnieniem marzeń.
JesteÅ›my bardzo szczęśliwi, że mogliÅ›my sprawić mu tyle radoÅ›ci, i serdecznie dziÄ™kujemy wszystkim, którzy mieli swój udziaÅ‚ w speÅ‚nieniu marzenia Adriana: firmieRecman oraz Marcinowi Bednarczykowi, Maciejowi Czapiewskiemu, Dariuszowi Gałęzewskiemu, a także Krystianowi ZiÄ™ciowi.