Moim marzeniem jest:

Umeblowanie pokoju

Klaudia, 19 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2015-11-21

W sobotnie południe udałyśmy się na nasze pierwsze spotkanie z Klaudią. Kiedy zadzwoniłyśmy do Mamy Marzycielki aby dowiedzieć się czegoś o naszej nowej podopiecznej od razu zgodnie stwierdziłyśmy – ta dziewczyna może okazać się dla nas nie lada wyzwaniem. Klaudia pasjonuje się motocyklami, ma nawet własny pojazd. Ale to nie wszystko, dziewczyna do tego ma wielki talent artystyczny, wspaniale rysuje – podczas spotkania miałyśmy okazję obejrzeć parę rysunków Jej autorstwa. Marzycielka jest przesympatyczna, początkowo trochę nieśmiała, przez całe spotkanie obdarzała nas przepięknym uśmiechem.  Przedstawilysmy Klaudii na czym polega działanie Fundacji i przeszlysmy do rozmowy o marzeniach. Klaudia jednak nie zadecydowała jeszcze jakie jest to największe marzenie które będziemy starać się spełnić. Obydwie wolontariuszki jako kobiety rozumiemy Ją doskonale ;) Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie z Klaudią.

spotkanie - poznanie marzenia

2016-06-23

Pewnego letniego popołudnia Klaudia zaprosiła nas do swojego domu. Podczas naszego ostatniego spotkania Marzycielka nie miała jeszcze sprecyzowanego marzenia, dlatego z niecierpliwością czekałyśmy na jego poznanie.  Klaudia przywitała nas serdecznym uśmiechem, który - zupełnie jak ostatnim razem - nie schodził jej z ust. Jak zwykle potrafiła nas zaskoczyć – miałyśmy okazję obejrzeć parę rysunków Jej wykonania, które zrobiły na nas niemałe wrażenie. Do dzisiaj nie jesteśmy pewne, czy na pewno nie oglądałyśmy zdjęć – ciężko wyobrazić sobie, aby przelać obraz na kartkę w tak realistyczny sposób. Klaudia opowiadała nam też o maturze, którą pisała w tym roku. Jesteśmy pełne podziwu, że pomimo choroby udało Jej się temu podołać. Z drugiej strony – ta dziewczyna jest tak niesamowicie silna, że już niewiele powinno nas dziwić. Czas mijał tak szybko, że prawie zapomniałyśmy zapytać, czy decyzja w sprawie marzenia została ostatecznie podjęta. Po paru godzinach rozmów udało nam się jednak poznać największe marzenie Klaudii – jest to nowy pokój. Po tak dojrzałej dziewczynie zdecydowanie spodziewałyśmy się czegoś praktycznego. Już nie możemy doczekać się urządzania nowego pokoju dla Klaudii. W głowie układamy plan jak urządzić pomieszczenie, aby nastolatka była nim jak najbardziej zachwycona i czuła się tam swojsko i przytulnie :)  Mamy nadzieję, że niebawem uda nam się spełnić piękne marzenie tej wspaniałej dziewczyny.

spełnienie marzenia

2016-12-28

W tym roku postanowiliśmy przedłużyć Gwiazdkę o jeszcze jeden dzień. Aby to osiągnąć, po upływie Świąt Bożego Narodzenia udaliśmy się aby sprawić małą wizytę Klaudii. Marzycielka doskonale wiedziała o naszym przyjeździe, więc nie było zaskoczenia, jednak uśmiech nie zszedł z buzi Klaudii ani na chwilę. Tak, tak – nasza czteroosobowa ekipa przyjechała w doskonale znanym celu – umeblować i udekorować pokój naszej Marzycielki. Po wniesieniu niemałej wagi kartonów na górę, zakasaliśmy rękawy i od razu zabraliśmy się do roboty. Z doświadczenia innych wolontariuszy wiedzieliśmy, że poskładanie mebli to parę dobrych godzin pracy.

Klaudia wraz z siostrą Zuzią bez przerwy pomagały nam w walce z meblami. Śrubki, kołki, wkręty.. przed dziewczynami te małe elementy nie mają żadnych tajemnic! Doskonale przybijały gwoździe i rozszyfrowywały tajemnice instrukcji składania mebli.

Dołączył do nas też Jarek – chłopak Klaudii. Jest pewne, że dzięki jego doświadczeniu, zdolnościom i sile czas naszej pracy został skrócony o kilka ładnych godzin. Nawet brak śrubek nie stanowił problemu, kiedy mieliśmy takiego pomocnika!

Szybko uwinęliśmy się ze składaniem mebelków. Na koniec – szybka dekoracja pokoju i podziwianie efektów naszej pracy. Nowe wnętrze okazało się być strzałem w dziesiątkę.

Mama Klaudii przygotowała dla nas wspaniały poczęstunek. Po posileniu się po ciężkiej pracy nie mogło zabraknąć tortu. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, dlatego ani się nie obejrzeliśmy, a trzeba było wracać do domu.

 

Klaudio! Dziękujemy, że mogliśmy spełnić tak piękne marzenie. Oby uśmiech, który gościł na Twojej twarzy kiedy zobaczyłaś nowy pokój towarzyszył Ci każdego dnia.

 

Dziękujemy Fundacji BGŻ BNP Paribas za środki, które pozwoliły nam spełnienie tego wspaniałego marzenia. Ogromne podziękowania kierujemy do pracowników Banku BGŻ PNP Paribas SA (Jakuba, Adrzeja i Kasi)  za pomoc w urządzeniu wymarzonego pokoju Klaudii.