Moim marzeniem jest:

Zamek Lego Monster Fighters 9468

Tomek, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2015-03-03

Wtorkowym popołudniem wybraliśmy się w spokojną okolicę - na obrzeża Katowic, na Podlesie. Tomka zastaliśmy przy oglądaniu kreskówek. Nasz marzyciel jest wielkim fanem klocków Lego, dlatego też jako lodołamacz dostał autko Lego. Naturalnie do złożenia więc każdy dostał coś do zrobienia, Tomek składał samochód, mama wypisywała dokumenty, wolontariusze: Krzysiek - robił zdjęcia, Łukasz, zleceniem Tomka przyklejał naklejki na klocki. 

Po udanej misji można było przejść do rozmowy o marzeniach, tych największych i najbardziej znaczących. Tomek mówił o wielkim zamku z Lego i laptopie. Jednak, gdy poznał nasze kategorie marzeń, dowiedział się, że może mieć też nierzeczowe marzenie. Takim to sposobem poznaliśmy największe marzenie Tomka - pływanie z delfinami! Jako, że lubi zwierzęta (te żywe i z klocków też) a delfiny są bardzo inteligentne i fajne, więc padło na nie ;)

Tomku, mamy nadzieję, że jak najszybciej uda Ci się popływać z tymi wodnymi ssakami i spełni się Twoje największe marzenie!

spotkanie - zmiana marzenia

2015-03-16

Pewnego wieczoru udałyśmy się na jeden z oddziałów Ligoty, gdzie na świetlicy wraz z dzieciakami wspólnymi siłami uczestniczyłyśmy w zajęciach plastycznych. Podczas warsztatów doszło do ponownego spotkania naszego marzyciela- Tomusia, który pragnął pływać z delfinami. Niestety ze względu na stan zdrowia Tomeczka, jego marzenie nie jest możliwe do zrealizowania. Z racji tej cofamy się do wstępnego marzenia którym jest wieelki zamek z klocków lego. Tomek od najmłodszych lat jest fanem klocków lego i posiada w domu pokaźny zbiór . Kiedy tylko przyszłyśmy w odwiedziny, chłopiec zarówno jak i poprzednim razem był wpatrzony w ekran telewizora na którym to leciały Pingwiny z Madagaskaru. Nasz młodszy przyjaciel był znużony faktem, że lecą same powtórki. Towarzyszyła nam również mama Tomka, która karmiła chłopca płatkami z mlekiem. Nasz głodomorek miał duży apetyt i wciąż było mu mało. Tym samym zrobił nam ogromnego smaka! Spotkanie nie trwało zbyt długo, bez dłuższego przeciągania z powodu zmęczenia i gorszego samopoczucia naszego podopiecznego. Miejmy nadzieję, że zobaczymy się już niedługo!

spełnienie marzenia

2015-03-31

W deszczowy poniedziałek odwiedziliśmy szpital na Ligocie.
Mimo nie najlepszej pogody byliśmy pełni optymizmu, ponieważ miało się spełnić kolejne marzenie, marzenia Tomka.

W pierwszy dzień odwiedzając go w szpitalu wręczyliśmy mu wielki, wymarzony zamek - Monster Fighters. Wspólnie z Tomkiem zdecydowaliśmy, że w szpitalu zbuduje najpierw autko z zestawu a resztę zamku zostawi on sobie na następny dzień. Na budowę całości potrzeba zdecydowanie dużo czasu. Auto okazało się niezwykłe, wyposażone w katapultę i świecące w ciemności!

Następnego dnia przyszliśmy kolejny raz odwiedzić Tomka żeby zobaczyć jak idą mu prace nad budową zamku Lego. Okazało się, że budowla została prawie ukończona. Razem dokończyliśmy resztę, żeby móc podziwiać wielkość zamku wraz z jego wszystkimi pułapkami, tajemniczymi przejściami, pianinem, magicznym zegarem, ukrytymi schodami i innymi rozmaitymi rzeczami.

Gratulujemy Tomku zbudowanego dzieła i życzymy Tobie wiele zabawy!

Dziękujemy klubowi LUGPol za pomoc w realizacji marzenia Tomka.