Równo miesiÄ…c po pierwszym spotkaniu z naszymi Marzycielami mogliÅ›my odwiedzić ich ponownie, tym razem z ich wymarzonymi sprzÄ™tami - xboxem oraz laptopem. Razem z mamÄ… chÅ‚opców przygotowaliÅ›my wielkÄ… niespodziankÄ™, którÄ… udaÅ‚o zachować siÄ™ w tajemnicy do samego koÅ„ca. Ale zacznijmy od poczÄ…tku...
W niedzielÄ™ wczesnym popoÅ‚udniem spotkaÅ‚am siÄ™ z PawÅ‚em, Sebastianem, ich mÅ‚odszym bratem KubÄ… oraz mamÄ… chÅ‚opców w sali zabaw "Ucieszkowo" znajdujÄ…cej siÄ™ niedaleko domu Marzycieli. ChÅ‚opcy myÅ›leli, że idÄ… po prostu pobawić siÄ™ na placu zabaw, nic nie wzbudziÅ‚o ich podejrzeÅ„, gdyż mama już dawno obiecaÅ‚a im, że zabierze ich "w kulki" - jak okreÅ›lili to miejsce nasi bohaterowie. Nie zdziwili siÄ™ nawet gdy zobaczyli mnie na miejscu - mama powiedziaÅ‚a im, że spotykamy siÄ™, żeby podpisać dokumenty zwiÄ…zane z ich udziaÅ‚em w programie Fundacji. PrzywitaliÅ›my siÄ™ i trzech urwisów zniknęło mi z oczu - zabawom i gonitwom na sali zabaw nie byÅ‚o koÅ„ca. Po chwili dołączyÅ‚ do nas niespodziewany gość. Prawdziwy Spider-Man! To ulubiona postać caÅ‚ej trójki braci. Po chwilowym onieÅ›mieleniu (w koÅ„cu nie co dzieÅ„ spotyka siÄ™ swojego ulubionego bohatera), lody zostaÅ‚y przeÅ‚amane i chÅ‚opcy pozowali do zdjęć z wyjÄ…tkowym goÅ›ciem. A za chwilÄ™ caÅ‚a czwórka biegaÅ‚a po placu zabaw wzbudzajÄ…c zainteresowanie wszystkich dzieci. Po ponad póÅ‚godzinnych harcach Spider-Man musiaÅ‚ niestety nas opuÅ›cić - miaÅ‚ do speÅ‚nienia bardzo ważnÄ… misjÄ™. UdaÅ‚ siÄ™ do domu Marzycieli, aby podłączyć xboxa dla PawÅ‚a oraz uruchomić laptopa Sebastiana, zanim chÅ‚opcy wrócÄ… z placu zabw. Po kilku minutach dostaÅ‚am sygnaÅ‚, że wszystko dziaÅ‚a i możemy wracać do domu, niespodzianka gotowa! ChÅ‚opcy niechÄ™tnie opuÅ›cili krainÄ™ zabawy, ale obiecaÅ‚am im, że to nie wszystkie atrakcje dzisiejszego dnia i podejrzewam, że tylko dlatego udaÅ‚o nam siÄ™ opuÅ›cić "Ucieszkowo" bez marudzenia i z uÅ›miechem na twarzach.
Gdy zbliżaliÅ›my siÄ™ do domu, chÅ‚opcy zauważyli zielone balony, które widać byÅ‚o przez okno do pokoju. PÄ™dem pobiegli do drzwi, w mig zdjÄ™li buty, jeszcze w kurtkach wpadli do pokoju i ... stanÄ™li bez ruchu, a na ich twarzach malowaÅ‚o siÄ™ zdziwienie. Jednak trwaÅ‚o ono tylko przez chwilÄ™, bo po kilku sekundach ustÄ…piÅ‚o miejsca szerokim uÅ›miechom. Panowie zobaczyli podpisane swoimi imionami paczki, nie pozostawaÅ‚o im nic innego, jak zabrać siÄ™ do ich rozpakowywania. Z każdym kolejnym prezentem radość byÅ‚a coraz wiÄ™ksza. A byÅ‚o co rozpakowywać. Sebastian oprócz laptopa otrzymaÅ‚ modem do Internetu, cztery gry, a najbardziej do gustu przypadÅ‚a mu torba, do której od razu spakowaÅ‚ wszystkie swoje nowe gadżety, z laptopem na czele oczywiÅ›cie. "BÄ™dÄ™ mógÅ‚ zabierać go wszÄ™dzie ze sobÄ…, nawet do szpitala" - powiedziaÅ‚ z uÅ›miechem, a nam pojawiÅ‚y siÄ™ w oczach Å‚zy wzruszenia. PaweÅ‚ek także miaÅ‚ co rozpakowywać - dodatkowy pad (bo przecież z braćmi i kolegami nie da siÄ™ grać tylko jednym) oraz gry, a wÅ›ród nich ta najważniejsza - Minecraft. W oczach chÅ‚opca pojawiÅ‚ siÄ™ bÅ‚ysk. Tak! Przecież wÅ‚aÅ›nie w tÄ™ grÄ™ PaweÅ‚ek chciaÅ‚ grać najbardziej na swoim nowym Xboxie. Od razu przyniósÅ‚ poradniki ze wskazówkami do tej gry - byÅ‚ doskonale przygotowany do zabawy, do tej pory brakowaÅ‚o mu jednak xboxa i gry - nie miaÅ‚yÅ›my wiÄ™c wÄ…tpliwoÅ›ci, że dzisiaj speÅ‚niÅ‚o siÄ™ jego najwiÄ™ksze marzenie. W czasie kiedy PaweÅ‚ zagłębiaÅ‚ siÄ™ w Å›wiat Minecafta, Sebastian rozpoczÄ…Å‚ instalacjÄ™ swoich gier na laptopie. PoczÄ…tkowo nie mógÅ‚ siÄ™ zdecydować, od której zacząć - byÅ‚o przecież w czym wybierać. Kolarstwo, wyÅ›cigi samochodowe, Rayman, czy może Lego Piraci z Karaibów? Tak! WÅ‚aÅ›nie ta ostatni gra poszÅ‚a na pierwszy ogieÅ„ i już po kilku minutach instalacji dzielnie walczyliÅ›my z piratami z wrogiego okrÄ™tu. Gdy Sebastian instalowaÅ‚ kolejnÄ… grÄ™, PaweÅ‚ek postanowiÅ‚ przetestować grÄ™ ruchowÄ… - przecież czujnik ruchu kinect nie może stać bezczynnie. Zaczęło siÄ™ sportowe szaleÅ„stwo - najpierw boks, później piÅ‚ka nożna. Do zabawy przyłączyÅ‚ siÄ™ także KubuÅ› - Å›miechu byÅ‚o co niemiara.
Ale zaraz, zaraz, przecież to nie wszystkie atrakcje, jakie przygotowaliÅ›my dla chÅ‚opców na ten wyjÄ…tkowy dzieÅ„. NadszedÅ‚ czas na tort - ale nie byle jaki, bo z Angry Birdsami - chÅ‚opcy bardzo lubiÄ… tÄ… seriÄ™ gier, dlatego tort bardzo przypadÅ‚ im do gustu. Każdy dostaÅ‚ innÄ… figurkÄ™ Gniewnego Ptaka - chÅ‚opcy cali umorusani zajadali przysmaki, a nam nie pozostaÅ‚o nic innego jak wrÄ™czyć Dyplomy SpeÅ‚nionego Marzenia i poprosić chÅ‚opców, by obiecali nam, że nigdy nie przestanÄ… marzyć. ByÅ‚ to bardzo uroczysty moment, w oczach mamy chÅ‚opców pojawiÅ‚y siÄ™ Å‚zy wzruszenia, gdy widziaÅ‚a szczęśliwych i podekscytowanych synów.
Po bardzo miÅ‚ym popoÅ‚udniu pożegnaliÅ›my siÄ™ z uroczymi braćmi życzÄ…c chÅ‚opcom wiele radoÅ›ci z nowego sprzÄ™tu i gier. ByliÅ›my bardzo miÅ‚o zaskoczeni, że przygotowali dla nas wÅ‚asnorÄ™cznie piÄ™kne ozdoby. PaweÅ‚ku, Sebastianie, Kubusiu - dziÄ™kujemy Wam za Wasze marzenia i za to, że mogÅ‚yÅ›my pomóc Wam je speÅ‚nić!
DziÄ™kujemy także wszystkim, dziÄ™ki którym marzenie PawÅ‚a i Sebastiana mogÅ‚o speÅ‚nić siÄ™ tak szybko:
-dyrekcji, nauczycielom i uczniom Prywatnej Szkoły Podstawowej nr 114 w Warszawie
-sali zabaw "Ucieszkowo" w Żyrardowie za udostępnienie chłopcom miejsca do zabawy
-wypożyczalni strojów "Czarodziejka" z Warszawy za udostÄ™pnienie stroju dla naszego Spider-Mana