Moim marzeniem jest:

Laptop Lenovo

Jasiek, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2015-01-23

Please see English version below.

Udając się na spotkanie do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu nie spodziewaliśmy się spędzić piątkowego wieczoru w tak miłej atmosferze. Uprzedzeni przez mamę o piłkarskim hobby, nie zdziwiliśmy się widząc go w koszulce z piłką nożną ( tym razem bez wizerunku ulubieńca Thierry Henry). Po krótkim zapoznaniu się zaczęliśmy rozmawiać o marzeniach. Marzenie o kolejnym psie jak zwykle przewinęło się, aczkolwiek konkretne marzenie już było sprecyzowane – aby nareszcie „odpalić”  - czekający w szpitalnej szufladzie -  Symulator Farmy na nowym laptopie Lenovo. Zdumiały nas oczywiście plany związane z przyszłością na farmie, aczkolwiek najlepiej się do tego już teraz przygotować! Najbliższe tygodnie Jasia składać się będą z badań, przerw w domowym zaciszu, kolejnych chemii w szpitalu, jednak mama jak zwykle dostarczy ulubione mleko waniliowe w przerwie opieki nad pozostałą trójką rodzeństwa i poprawi humor tryskając opowieściami.

Spędziliśmy przemiły wieczór zastanawiając się nad możliwościami użycia ściąg ( długopis Jasia ma takie świetne funkcje…), kolejnymi formami psikusów sprawianych nauczycielom ( tu już mama Jasia wiodła jednak prym) i planom na przyszłość.

Poczucia humoru rodzinie Jaśka można pozazdrościć!

Wszystkich, którzy chcą pomóc w spełnieniu marzenia prosimy o kontakt!

 

English version:

Before arriving at the University Children's Hospital in Prokocim for our meeting, we didn't expect that our Friday evening would be so enjoyable.  Informed by his mother of his love of football, we weren't surprised to find Jasiek wearing a football t-shirt (this time with something other than a picture of Thierry Henry, his favorite footballer).  After some quick introductions, we began to talk about his wish.  As usual, the wish of another dog was brought up.  However, after a little more time with Jasiek, we uncovered his actual wish.  Inside his bedside cabinet, his Farming Simulator computer game is patiently waiting for a new Lenovo laptop.  We were also quite surprised to hear him talk so much about this game and discover all the strategies he has developed for it.  We also spent time laughing, telling jokes, and talking about his experiences at school and his plans for the future.  Even under such circumstances, Jasiek's sense of humor is enviable.

Jasiek's next week will consist of many diagnostic tests, a short rest at home, and then his next cycle of chemotherapy in the the hospital.  To make things better, his mother will take time away from the care of his three other siblings to bring him his favorite vanilla milk and share stories from home.

Please contact us (press ''Chce pomóc' button on the left)  if you would like to help make Jasiek's wish come true.

spełnienie marzenia

2015-05-02

Długi weekend okazał się być dla nas, wolontariuszy, wyjątkowo radosny. W sobotnie popołudnie wybraliśmy się do Dziecięcego Szpitala Uniwersyteckiego w Prokocimu, aby spełnić Marzenie Jasia. Wyczekiwał nas Marzyciel oraz jego przesympatyczna Mama.

Ale do rzeczy: po wysłuchaniu przemowy i gratulacji, odebraniu dyplomu wreszcie nastąpił długo oczekiwany moment: rozpakowywanie! To już nie było takie proste, przecież chwile oczekiwania bywają najmilsze, także Marzyciel musiał przebrnąć przez sznurki, papiery, pudełka, żeby wreszcie „odpalić” Laptopa Lenovo. Nowy sprzęt był marzeniem Jaśka, także szybko zaczął go „personalizować”, ściągać gry i opowiadać o swoim drugim świecie w grach. Dowiedzieliśmy się również jak dobrze Marzyciel radzi sobie ostatnio w szkole, Mamę wprost rozpierała duma. Przed Marzycielem jeszcze kolejne wizyty w szpitalu, także Laptop będzie mu długo towarzyszył. Mamy nadzieję, że będzie w stanie zapewnić mu wiele chwil zapomnienia i radości, a także doda energii do walki z chorobą. Jasiek już nie może się doczekać obiecanej przez Tatę jazdy na motorze i powrotu do ulubionej gry w piłkę nożną! Dziękujemy Mamie i Marzycielowi za tak miłe popołudnie!