Moim marzeniem jest:

PS 4 z move i grami.

Monika, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2014-06-16

W popołudniowy poniedziałek pojechaliśmy do Centrum Zdrowia Dziecka odwiedzić naszą nową Marzycielkę Monikę. Korzystając z ciepłego i słonecznego dnia spotkaliśmy się z nią na świeżym powietrzu przed szpitalem. Monika okazała się bardzo skromną  i wesołą nastolatką. Po krótkiej rozmowie okazało się, że dziewczynka  jest wielką fanką siatkówki i z zaangażowaniem kibicuje polskiej reprezentacji. Z wielkim entuzjazmem opowiadała o obejrzanym dzień wcześniej meczu, wyraźne się przy tym ożywiając. Monika większość czasu spędza w szpitalu, jednak podczas weekendowych pobytów w domu spędza czas ze swoim rodzeństwem i nie narzeka na nudę. Nasza krótka rozmowa z Marzycielką szybko przeszła na tor tematu  o marzeniu. Tu Monika nas bardzo zaskoczyła,  bo od razu sprecyzowała swoje pragnienie. Jak nam później powiedziała długo nad tym myślała. Monika zdradziła, że jej marzeniem jest dostać PS 4 z move i grami.

spełnienie marzenia

2014-08-30

Uzbrojeni w cały zestaw pakunków, które razem składały się na marzenie Moniki, wyruszyliśmy w trójkę, w sobotni poranek poza Warszawę, by po dwóch godzinach dotrzeć do domu rodzinnego Marzycielki. Mama Moniki przekazała nam wcześniej, że trzymała w sekrecie informację o naszym przyjeździe, choć gdy Marzycielka zobaczyła przez okno, że wysiadamy z samochodu z kolorowymi pakunkami, z całą pewnością szybko odkryła po co przyjechaliśmy :)

Jako że Monika jest już nastolatką, bez zbędnego odwlekania przekazaliśmy jej prezent. Dziewczyna z robiącym wrażenie spokojem zaczęła po kolei rozpakowywać wszystkie pakunki, na sam koniec zostawiając największy, który skrywał wymarzoną konsolę. Kolejnym krokiem było oczywiście wypróbowanie nowego sprzętu. Dzięki pomocy ze strony rodzeństwa, a także z małym naszym udziałem, udało się podłączyć wszystkie kabelki i można było rozpocząć granie. Choć na pewno odkrycie wszystkich możliwości konsoli i kontrolera ruchu zajmie jeszcze kilka dni. Gdy Monika zaczęła grać w jedną z gier, pokonując rozmaite przeszkody i zdobywając z powodzeniem kolejne punkty, uznaliśmy, że nie powinniśmy jej już przeszkadzać w radości z korzystania z wymarzonego Playstation. Dlatego wręczyliśmy jej jeszcze pamiątkowy dyplom, zrobiliśmy kilka zdjęć i wybraliśmy się w drogę powrotną.