Moim marzeniem jest:

PS4 z telewizorem 32 cale i dwoma padami + FIFA 2014

Igor, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2014-06-11

W piękną, słoneczną środę wyruszyłyśmy w dłuższą podróż, aby poznać naszych Marzycieli. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów dotarłyśmy do naszego docelowego punktu, gdzie czekał na nas pierwszy z poznanych tego dnia Marzycieli. Jest nim szesnastoletni Igor. Przywitał nas nieśmiałym uśmiechem po czym zaprosił do swojego pokoju. To był idealny moment na wręczenie przywiezionego przez nas lodołamacza. „Przyda się” – zareagował uśmiechnięty Igor. Reakcja nie mogła być inna. To była książka z technikami, przepisami, taktykami i innymi ciekawostkami dotyczącymi piłki nożnej dla prawdziwego jej miłośnika, jakim z całą pewnością jest nasz Marzyciel. Igor przed chorobą należał do jednego ze szkolnych klubów sportowych, gdzie trenował piłkę nożną. Zna każdą piłkarską drużynę, ale sercem jest z Realem Madryt. Nazwisko żadnego zawodnika nie jest mu obce. 
Podczas rozmowy dowiedziałyśmy się też, że lubi czytać książki przygodowe, fantastyczne. A kim chciałby zostać w przyszłości? Największym marzeniem zawodowym Igora jest wrócić w przyszłości do piłki nożnej. Z czasem chciałby studiować prawo, łącząc je oczywiście z piłką nożną. 
Z naszym Marzycielem mogłyśmy porozmawiać na każdy temat, chociaż ostatecznie zawsze wracaliśmy do piłki nożnej, co tylko było potwierdzeniem jak ważna jest dla niego.

A jakie jest marzenie Igora?

Bardzo chciałby dostać PS4 z telewizorem 32 cale, dwoma padami (aby mógł grać z kolegą) i FIFĘ 2014.

Dlaczego?

Choroba nie pozwoliła naszemu Marzycielowi na dalsze trenowanie piłki nożnej w klubie sportowym, niestety musiał przerwać treningi. Dzięki PS4 będzie mógł grać w ulubioną grę, jaką jest FIFA przenosząc się przynajmniej wirtualnie na boisko. Pozwólmy Igorowi chociaż w taki sposób cieszyć się tak ważną dla niego piłką nożną.

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: Monika Bernaś, e-mail: monikabernas7@wp.pl, tel.: 513 423 079

spełnienie marzenia

2014-10-05

W niedzielne popołudnie wyruszyłyśmy spełnić pewne marzenie. Byłyśmy bardzo podekscytowane, ponieważ nasz Marzyciel nie miał zielonego pojęcia, że ten dzień będzie dla niego tak wyjątkowy. Mama i babcia Igora powiedziały mu tylko, że wpadnie popołudniu gość. I TYLE! Pewnie dlatego mina Igora, gdy otworzył drzwi była tak bezcenna.

Przez pierwsze minuty patrzył na nas jakby widział nas pierwszy raz na oczy. Było to zabawne, bo do tego powtarzał mantrę: Ale mnie zrobiłyście! Nie spodziewałem się!" I tak ze sto razy. Gdy już trochę ochłonął i weszliśmy do salonu drżącą ręką zaczął rozpakowywać po kolei przywiezione prezenty. Z wszystkimi obchodził się bardzo delikatnie. Zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia. Usiedliśmy na chwilkę przy poczęstunku. Na twarzy Igora dalej szok. "Ale jak to tak szybko?" i tylko kręcił głową, niedowierzając, że to wszystko nie jest snem. Gdy już emocje delikatnie opadły zabraliśmy się do montowania całego sprzętu i rozegrania meczyków. Gdyby nie to, że czekała nas droga powrotna siedziałybyśmy pewnie bez końca!!!

Bardzo dziękujemy MetLife za przekazane środki i uczestnictwo w spełnieniu marzenia.