Moim marzeniem jest:

Biurko komputerowe i krzesło obrotowe

Julka, 10 lat

Kategoria: inne

Oddział: Łódź

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2013-10-09

Julia to dziewczynka o wspaniałym uśmiechu. Zaraziła nas nim od pierwszych chwil spotkania. Początkowo nieśmiało drgnęły jej kąciki ust, ale gdy ujrzała lodołamacz jaki przygotowaliśmy najpierw jej oczy zrobiły się ogromne, a następnie na buzi zagościł szeroki uśmiech! Zestaw do wykonania pamiętnika, w którym można umieścić mnóstwo zdjęć i mnóstwo słów był strzałem w dziesiątkę dla naszej uzdolnionej artystycznie Marzycielki.

Dziewczynka stosunkowo niedawno dowiedziała się o chorobie i jest jeszcze nieco onieśmielona dlatego muszą mi Państwo uwierzyć na słowo, że jest piękną małą kobietką w kolorowej chuście, wiecznie uśmiechniętą, nigdy nie narzekającą, wspierającą swoją mamę.

Julka uwielbia szkołę. Tęskni za kolegami i koleżankami. Bardzo brakuje jej lekcji i nauki. Naszej zdolnej Marzycielce brakuje do pełni szczęścia biurka komputerowego i krzesła, ale takiego na którym będzie mogła się kręcić!

Kochani, do dzieła! Jeśli tylko ktoś z Państwa chciałby spełnić marzenie pilnej uczennicy Julki – proszę o kontakt anna.ritmann@mammarzenie.org

spełnienie marzenia

2013-11-30

W niedzielne popołudnie wybraliśmy się z wolontariuszką Justynką do miejscowości Wierzbie koło Wielunia, gdzie mieszka nasza marzycielka Julka. Jej pragnieniem były nowe meble do pokoju. Zależało Jej na nowym biurku, krześle i lampce. Meble te wybrała wolontariuszka Ania , która poznała naszą marzycielkę na pierwszej wizycie.

Wiadomo wspomniane meble posłużą do nauki, ale również do rozwijania pasji jaką jest plastyka. Julka uwielbia rysować, malować, tworzyć różne przedmioty z papieru, bibuły i z czego tylko dusza zapragnie ;) Jej dzieła są przepiękne. Julka pokazała naszej wolontariuszce Justynce swoje najlepsze pracę. Rzeczywiście były imponujące. Wiem, bo miałem przyjemność również niektóre zobaczyć. Moim zadaniem było jednak złożenie wspomnianych mebli. Musiałem jednak poprosić o pomoc Tatę Julii. Podzieliliśmy się pracą, żeby czym prędzej Julka cieszyła się ze swojego marzenia. Justynka wręczyła Julii również maskotkę dobrą Wróżkę ,gdyż Julka uwielbia wróżki ;)Gdy meble były gotowe. Nasza marzycielka była z nich bardzo zadowolona. Było to dla Niej niezwykłe przeżycie. Rodzice też byli bardzo zadowoleni. My cieszymy się , że mogliśmy pomóc zrealizować to marzenie. Dobroczyńca naszej Marzycielki wolał pozostać anonimowy. dlatego podziękowania kierujemy do Ciebie, Tajemniczy Headu ;)