Wczesnym popołudniem we wtorek udałyśmy się z Dominiką odwiedzić naszą nową Marzycielkę – Martę.

Nie mogłyśmy doczekać się tego spotkania – pierwsze spotkanie z nowym Marzycielem zawsze jest dla nas, wolontariuszy, niezwykłym doświadczeniem. Po drodze zastanawiałyśmy się, jakież to marzenie wyśniła sobie nastolatka. Na korytarzu ciepło przywitała nas Mama naszej podopiecznej i wskazała drogę do sali córki. Marta przywitała nas szerokim uśmiechem, od razu wiedziałyśmy, że żaden lodołamacz nie będzie potrzebny Mimo to wręczyłyśmy Marcie drobny upominek – książkę z ciekawostkami i ciekawymi rozwiązaniami fotograficznymi oraz ramkę na zdjęcia. Dzięki wskazówkom Mamy prezent okazał się strzałem w dziesiątkę – Marzycielka powiedziała, że z przyjemnością przejrzy książkę po naszej wizycie. Gdy Dominika wyszła z Mamą Marty na korytarz, aby wypełnić dokumenty, ja miałam przyjemność porozmawiać i lepiej poznać Marzycielkę. A tematów do rozmów nam nie brakowało! ;) Marta opowiadała o swoich zainteresowaniach – oczywiście fotografię stawia na pierwszym miejscu. Ma już profesjonalny aparat z obiektywem, jednak w niedalekiej przyszłości planuje zakup drugiego – który pozwoli jej jeszcze bardziej realizować się w swojej pasji. Marta najbardziej lubi fotografować ludzi, robić portrety. Jednak, jak sama powiedziała, jej pies – kundelek, także jest baaardzo wdzięcznym obiektem do fotografowania ;) Drugą pasją tej czarującej nastolatki są podróże. Dziewczyna chciałaby zwiedzić Londyn, Szwecję, Danię oraz odbyć rejs po Morzu Bałtyckim. Najpierw jednak bardzo chciałaby wziąć udział w profesjonalnym kursie lub warsztatach fotograficznych, aby ze swoich planowanych podróży przywieźć wiele pięknych zdjęć wykonanych różnymi technikami. Nie mamy żadnych wątpliwości – kurs fotografii to prawdziwe, największe marzenie Marty, które na pewno zaowocuje na przyszłość. Kto wie, może właśnie poznałyśmy przyszłą Panią fotograf, która niebawem zaprosi nas na swój wernisaż? Po tej niewątpliwie najważniejszej chwili naszego spotkania Marta opowiedziała nam o swoich planach na przyszłość, a muszę przyznać, że ma ich naprawdę wiele! Bierze pod uwagę medycynę, pedagogikę, resocjalizację – trzymamy kciuki za wszystkie te plany! Najpierw jednak czeka dziewczynę matura – nie mamy najmniejszych wątpliwości, że wszystkie egzaminy zda bardzo dobrze. Oprócz tematów rozmów typowych dla nastolatek, nie ominęłyśmy również trudnych tematów. Marzycielka opowiedziała nam o początkach swojej choroby, o tym jak bardzo chciałaby móc spotykać się ze swoją przyjaciółką, co niestety przez długie pobyty w szpitalu jest niemożliwe. Byłam pod wrażeniem dojrzałości, otwartości dziewczyny i tego, z jakim spokojem opowiada o swojej chorobie. Podczas rozmowy z tą uroczą nastolatką czas minął nam bardzo szybko i nim się spostrzegłyśmy, musiałyśmy się rozstać. Mając głowy pełne pomysłów, jak spełnić marzenie Marty, pożegnałyśmy się z nadzieją, że wkrótce znów się zobaczymy Martusiu! Dziękujemy za wspaniałe spotkanie, bardzo miło było nam Cię poznać. Z całych sił postaramy się zrobić wszystko, aby Twoje piękne marzenie jak najszybciej się spełniło!