Moim marzeniem jest:

Komputer stacjonarny

Piotr, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2013-07-25

Piotrek jest wszechstronnym młodym człowiekiem znajdującym się w chwili obecnej w być może najważniejszym momencie swojego życia, ponieważ musi ukierunkować On swoje cele, które zadecydują o Jego przyszłości. Piotrek interesuje się informatyką, rysowaniem i muzyką, szczególnie zespołami Iron Maiden czy Sabaton (które po bliższym poznaniu przypadły również do gustu wielu wolontariuszom:)), stąd jako lodołamacz Piotrek otrzymał od nas płytę CD Audio, zawierającą kultowy utwór „Uprising”. Lody zostały natychmiast stopione. Z Marzycielem rozmawialiśmy długo o codzienności, o Jego zainteresowaniach i oczywiście o marzeniach. Jeśli chodzi o te ostatnie to po dłuższym zastanowieniu ustaliliśmy, że głównym marzeniem Piotrka jest komputer stacjonarny. Potrzebny do zaawansowanej pracy związaną z grafiką teraz i w przyszłości. Nasz Marzyciel aby móc rozwijać dalej swoją pasję potrzebuje takiego kombajnu, który sprosta Jego wymaganiom i nie wysiądzie podczas trudniejszych zadań jak to miało miejsce w poprzednich:) Na chwilę obecną można powiedzieć, że został zupełnie bez komputera. Drugim Jego marzeniem (rezerwowym) jest również związane z Jego zainteresowaniem- muzyką, dostać gitarę elektryczną, z której mógłby wydobywać lepsze brzmienie niż z tej na której aktualnie uczy się grać. Jak sam Piotrek powiedział, że „jak już coś zacznę, to doprowadzę to do końca”. Tak więc co by to nie było to możemy być pewni że przedmiot, który chce dostać zostanie przez Niego wykorzystany w 100% być może ukierunkowując Go w którąś dziedzinę dając pomysły i perspektywy na przyszłość.

spełnienie marzenia

2013-10-02

Bardzo się ucieszyliśmy kiedy okazało się, że dzięki firmie UPS mamy środki na zakup upragnionego komputera dla Piotrka. Nasz Marzyciel jest bardzo inteligentnym młodzieńcem i wśród wielu zainteresowań, prawdziwą pasję stanowi właśnie informatyka. Kiedy Go poznaliśmy był na początku swoich zmagań z choroba i nie tylko nie chodził, ale nawet nie był w stanie siedzieć. Nawet się zastanawialiśmy jak sobie w takim stanie poradzi z obsługą stacjonarnego komputera. Jadąc późnym popołudniem do Świebodzic, nie bardzo wiedzieliśmy w jakiej kondycji fizycznej zastaniemy naszego bohatera. Wcześniej nie informowaliśmy o celu naszej wizyty, chcieliśmy żeby była to prawdziwa niespodzianka. Naszą 16-kilogramową paczkę zostawiliśmy w przedpokoju i serdecznie zapraszani przez gospodarzy domu, wkroczyliśmy do pokoju, w którym siedział, jak zwykle uśmiechnięty i wyluzowany Piotrek. Trafiliśmy na remont generalny mieszkania, ale wcale to nie przeszkodziło w miłej pogawędce. Najważniejsze, że już niedługo nasz Marzyciel będzie miał swój, samodzielny pokój. W ciepłej atmosferze kochającej się rodziny czas opływał szybko, za oknem zrobiło się już całkiem ciemno i nadszedł moment żeby wyjawić prawdziwy cel wizyty. Kolorowy pakunek postawiliśmy na stole i zaczęło się uroczyste odpakowywanie. Karton w który zapakowany był komputer został rozszarpany, aby jego ewentualny zwrot nie wchodził w grę. Piotrek przyglądał się temu z lekkim niedowierzaniem, a kiedy ujrzał zawartość to nie potrafił ukryć swojego szczęścia. Patrząc na Jego rozradowaną twarz wiedzieliśmy, że to był strzał w dziesiątkę. Poczuliśmy, że jest to taka chwila dla której warto zostać wolontariuszem. Od tego momentu nikt i nic nie było tak ważne jak przywieziona przez nas magiczna, czarna skrzynka. Zaczęły się oględziny i instalacja sprzętu. Nasz Marzyciel był w swoim żywiole i chciał jak najszybciej wszystko sprawdzić. Dzielnie mu w tym pomagał nasz Mateusz. Czas jednak biegł nieubłaganie i musieliśmy się pożegnać. Umówiliśmy się, że złożymy powtórną wizytę tej sympatycznej Rodzinie, kiedy pokój Piotrka będzie już gotowy i wówczas przekonamy się jakie możliwości kryje w sobie wyśniony komputer. Marzyciel z informatyką wiąże swoją przyszłość, wiele już potrafi wiec może i nam kiedyś pomoże w naszej fundacyjnej działalności. Dziękujemy, że chłodny, październikowy wieczór, dzięki Twojemu pogodnemu usposobieniu przemienił się w ciepłe i radosne chwile. Piotrku, trzymamy kciuki za Twoje ambitne plany! Wierzymy, że przy Twoim pozytywnym, zakręconym podejściu do życia wszystko musi się udać!!!!!!!!!


Serdecznie dziękujemy Firmie UPS, dzięki której możliwym stało się spełnienie marzenia Piotrka.

Dziękujemy również za sprawną, miłą i fachową obsługę Pana Adriana ze sklepu arest.pl, w którym zakupiony został komputer.