Moim marzeniem jest:

lustrzanka cyfrowa

Weronika, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Goście weselni oraz Państwo Młodzi - Aleksandra i Piotr

pierwsze spotkanie

2013-05-20

Naszą nową podopieczną Weronikę spotkaliśmy w majowy wieczór na jednym z oddziałów szpitalu w Prokocimiu. Siedemnastolatka nie była zaskoczona naszym przybyciem. Na pierwszym spotkaniu była obecna również mama Weroniki. Nasza Marzycielka z radością i wdzięcznością przyjęła od nas lodołamacz w postaci słodyczy. Kiedy zaczęliśmy opowiadać o różnych kategoriach marzeń, w jej oczach pojawiły się radość i zaciekawienie. Wymienialiśmy kolejne kategorie, jednak po chwili okazało się, że nasza nowa Marzycielka – jako osoba zdecydowana i rezolutna – doskonale wiedziała, co jest jej największym marzeniem.
Weronika zdecydowała się na marzenie z kategorii „dostać” – jej największym pragnieniem, poza powrotem do zdrowia, jest otrzymanie lustrzanki cyfrowej. Dziewczynka opowiedziała nam, że choroba, która nadeszła nieoczekiwanie, pokrzyżowała jej plany, kiedyś bowiem chciała studiować chemię albo weterynarię, ale ze względu na charakter choroby okazało się to niemożliwe.
Brak kontaktu ze zwierzętami postanowiła zastąpić swoją nową pasja – fotografowaniem zwierząt. Właśnie dlatego jej największym marzeniem jest lustrzanka cyfrowa. Nasza podopieczna jest świetnym obserwatorem otaczającej ją rzeczywistości. To co najpiękniejsze dookoła niej, szczególnie w świecie zwierząt, chce uchwycić na swoich fotografiach. Mamy nadzieję, że już wkrótce będzie mogła poświęcić się swojej nowej pasji i stawiać odważnie pierwsze kroki w fotografice.

spełnienie marzenia

2013-07-18

W czwartkowe popołudnie nadszedł w końcu długo oczekiwany moment i pojechaliśmy do Szpitala Uniwersyteckiego w Prokociumiu, by spełnić marzenie Weroniki. Na miejscu spotkaliśmy się z Parą Młodą, która zorganizowała zbiórkę na swoim ślubie właśnie dla Weroniki. Od samego poczatku byli wyraźnie bardzo wzruszeni i poddenerwowanmi całą sytuacją. Przynieśli zakupiony sprzęt i razem poszliśmy na oddział gdzie leżała Weronika. Niestety - spadek wartości u Weroniki spowodował, że nikt z nas nie mógł osobiście jej zobaczyć a jedynie mogliśmy wejść na oddział, przekazać prezent mamie marzycielki a potem obserować przez szybę jej reakcję. Mimo ogólnego osłabienia i zmęczenia Weronika bardzo cieszyła się z przyniesionego aparatu. Wzruszenie mamy oraz Państwa Młodych, którzy uczestniczyli w spełnieniu jest cieżkie do opisania. Niestety z powyższych względów nie udało nam się zrobić żadnego zdjecia ale widok radości marzycieli i sposnorów będzie nam widnieć w głowie jeszcze przez długi czas.

 

Kochana Weroniko, dziekujemy że moglismy spełnić Twoje marzenie. Nigdy nie przestawaj marzyć!

Szanowni Państwo: Aleksandro i Piotrze - dziękujemy za ten wspaniały gest zbiórki na ślubie na rzecz Weroniki. Dobro powraca z podwójną mocą czego niedługo będziecie świadkami. Wszystkiego Dobrego na Nowej Drodze Życia!