Moim marzeniem jest:

Laptop z dostepem do Internetu

Joasia, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2007-08-08

 

Wyjątkowo ciepłego dnia spotkaliśmy się z pewną, jeszcze bardziej ciepłą osobą. Mimo małych problemów z odnalezieniem się w szpitalnym holu dość szybko ujrzeliśmy coś, co przyjemnym promykiem otuliło nasze serca. To uśmiech Joasi, gwiazdki dzisiejszego dnia ! Znaleźliśmy spokojny zakątek na świeżym powietrzu i zaczęliśmy przełamywać pierwsze lody. Posłużyliśmy się lodołamaczem, który wywołał nieśmiały rumieniec na twarzy naszej marzycielki. Właśnie ciepły uśmiech Joasi sprawił, że atmosfera stała się bardzo przyjemna ( aż chciałoby się użyć po raz kolejny słowa "ciepła"). W tym przyjaznym gronie rozmawialiśmy na przeróżne tematy ale jeden temat był tego dnia najważniejszy - marzenie ! Joasia miała już wszystko bardzo dobrze przemyślane - laptop. Marzycielka z radością opowiadała nam do czego jest jej komputer potrzebny. 
Jednak tak jak i na słońcu nie można przesiadywać wiecznie, tak i my musieliśmy się z Joasią i jej rodzicami po długiej rozmowie pożegnać. Jak widać kluczowym słowem tego dnia było "ciepło" . Uśmiech Joasi przyróżowił nasze serduszka . Staliśmy się miłośnikami tego typu opalenizny więc pozostaje nam tylko wziąć się szybko do pracy !

spełnienie marzenia

2007-10-24

 

Po ponad pięciogodzinnej podróży do Jasła miło było przywitać się z naszą marzycielką Joasią i jej sympatyczną rodziną. Na ten dzień dziewczynka czekała od sierpnia i choć na dworze wiało i padało w domu panował słoneczny uśmiech. Joasia szybko poradziła sobie z odpakowaniem przywiezionych przez nas paczek i wkrótce udało się nam odpalić nowiutki komputer laptop z bezprzewodowym Internetem, o którym tak bardzo marzyła. Po kilku nieudanych próbach połączenia z siecią wreszcie udało nam się zalogować na fundacyjną stronę internetową gdzie Joasia po raz pierwszy zobaczyła w poczekalni swoje marzenie. Następnie pochwaliła się swoim albumem zdjęciowym na portalu randki.pl na którym sądząc z ilości otrzymywanych przez nie maili powstał fan klub jej urody. Joasia zamierza w przyszłości zostać aktorką nic, więc dziwnego, że już teraz zaczyna przyzwyczajać się do popularności wśród swoich wielbicieli.
Po pysznym poczęstunku ( ciasto upieczone przez mamę było naprawdę wyśmienite) jeszcze tylko wręczenie przez Piotra certyfikatu spełnionego marzenia i nasza dwuosobowa grupa wolontariuszy musi ruszać w drogę powrotna do Krakowa. Spełnienie marzenia Joasi było naprawdę wyjątkowe tak jak wyjątkowy jest jej promienny uśmiech. Życzymy CI wszystkiego najlepszego i czekamy na wieści z Hollywood!