Moim marzeniem jest:

Zdalnie sterowany tir z lawetą

Oliwier, 2007

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: niespełnione

pierwsze spotkanie

2012-11-23

W piątkowy wieczór 23 listopada miałyśmy niebywałą przyjemność poznania naszego nowego marzyciela, którym okazał się siedmioletni Oliwier. Mimo późnej pory oraz zmęczenia chłopiec przywitał nas bardzo ciepło. Trochę zawstydzony, ale i szczęśliwy, w towarzystwie swoich rodziców zabrał się za rozpakowanie lodołamacza, który bardzo przypadł mu do gustu. Z pomocą Wiktorii oraz taty poznał historię Zygzaka Mcqueena i wyruszył z nim w wyścig, który oczywiście udało im się wygrać. Chłopiec ma młodszą siostrę Martynkę oraz skrycie marzy o psie, na którego rodzice nie chcą się zgodzić. Oliwier jest fanem motoryzacji ale jego prawdziwym zamiłowaniem są samochody ciężarowe. Pasją zaraził go tata, który jest zawodowym kierowcą. Oliwier od najmłodszych lat towarzyszył swojemu tacie podczas zlotów tych właśnie samochodów. Nasz mały marzyciel miał również okazję na przejażdżkę pod czujnym okiem swojego taty. Wybór marzenia był więc jednoznaczny i prosty.
Oliwier marzy o zdalnie sterowanym tirze wraz z lawetą niemieckiego koncernu MAN koniecznie w kolorze czerwonym. Powinien on jak najlepiej odzwierciedlać oryginał ponieważ dla takiego znawcy tirów żaden, nawet najmniej niedopracowany, szczegół nie umknie uwadze. W przypadku pojawienia się jakichkolwiek problemów z wyborem odpowiedniego modelu na pewno będziemy sugerować się rysunkiem, który otrzymałyśmy. Mamy stuprocentową pewność, że przedstawione przez Oliwiera marzenie jest tym najskrytszym. Wierzymy, że prezent który sobie wymarzył pomoże mu wygrać z chorobą i doda mu jeszcze większej siły do walki, którą na pewno z pomocą swoich równie dzielnych rodziców uda mu się wygrać.