Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2012-10-07
Naszą Marzycielkę Kasię udało nam się odwiedzić pewnego zimnego niedzielnego poranka i mimo, że w powietrzu czuć już było jesień marzycielka i jej rodzina powitały nas tak ciepło, że od razu zapomniałyśmy o złej pogodzie. Kasia mieszka w małej miejscowości, w przepięknej okolicy. Nic dziwnego, że jak nam później zdradziła, bardzo lubi się wyprawiać na wędrówki po lesie i podziwiać przyrodę. Mamy nadzieję, że na ocieplenie atmosfery wpłynął też przywieziony przez nas lodołamacz. Mama uprzedziła nas, że Kasia bardzo lubi czytać, szczególnie książki przygodowe, dlatego taką książkę miałyśmy dla niej w prezencie. Marzycielka bardzo się ucieszyła, bo książka okazała się być ciekawa, a do tego dosyć gruba, czyli taka właśnie, jakie Kasia lubi najbardziej. Długo rozmawiałyśmy o wszystkich ciekawych rzeczach, którymi Kasia się interesuje; bardzo zaciekawiła nas na przykład jej historią o jeżdżeniu ciągnikiem ;) Jednak jako dorosła już prawie osoba, Kasia najwięcej czasu spędza na nauce i ma wiele planów związanych ze swoim dalszym rozwojem. W szkole najbardziej lubi ekonomię, ale od razu było widać, że jest bardzo pilną uczennicą i wszystkie przedmioty na pewno idą jej świetnie Rozmawiałyśmy też o marzeniach, czyli najważniejszym celu naszej wizyty… Kasia ma wiele różnych marzeń, ale największym z nich jest własny laptop, dzięki któremu mogłaby się uczyć i lepiej przygotowywać do lekcji. Kasia to przemiła, dzielna i pełna uśmiechu dziewczyna – jeżeli ktoś chciałby pomóc spełnić jej marzenie bardzo prosimy o kontakt: Agata Wójcik, agata.wojcik.fmm@gmail.com, 602-39-55-83
spełnienie marzenia
2012-12-04
Po niespełna miesiącu od pierwszego spotkania odwiedziłyśmy Kasię w jedną z listopadowych sobót. Ponieważ realizacja marzenia miała być niespodzianką, o naszej wizycie wiedziała tylko Mama Marzycielki. Bardzo się cieszymy, że udało się utrzymać wszystko do końca w tajemnicy!
Gdy weszłyśmy do domu z wielkimi torbami, na twarzy Kasi pojawił się wielki uśmiech. Widać było, że jest zaskoczona i nie wie, co powiedzieć. Od razu pomogłyśmy Kasi rozpakować prezent, jakim był laptop. Dodatkowo dostała też niezbędne akcesoria, takie jak podkładka umożliwiająca wygodną pracę, bezprzewodowa myszka, podkładka pod myszkę oraz bardzo przydatna torba na nowego laptopa. Po sprawdzeniu czy wszystko działa, w bardzo miłej atmosferze świętowałyśmy ten wyjątkowy dzień przy przepysznych ciastach i wesołej rozmowie, dzięki której miałyśmy okazję jeszcze lepiej poznać naszą Kasię. Miałyśmy też okazję „zapoznać się” trochę z Windows’em 8 i z co ważniejszymi funkcjami nowego komputera Kasi.
Niestety nasza wizyta nieubłagalnie dobiegała końca i przyszło nam pożegnać się z naszą Marzycielką i jej rodziną. Na zakończenie wręczyłyśmy Kasi dyplom spełnionego marzenia i dowiedziałyśmy się od razu, w którym miejscu na ścianie zawiśnie ;). Marzycielka obiecała nam też wysłać maila (ze swojego nowego laptopa;)) i napisać jak sprawuje się jej prezent.
Serdecznie dziękujemy firmie Henwar, dzięki której udało się spełnić marzenie Kasi!