Moim marzeniem jest:

Telewizor z kinem domowym

Tomasz, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-08-11

 

Naładowani pozytywną energią mimo fatalnej pogody w sobotę rano wyruszyliśmy w dość daleką drogę, by poznać naszego nowego Marzyciela. Gdy dotarliśmy do celu, malutkiej wioski gdzie mieszka Tomek wraz z rodzinką, obie strony były trochę skrępowane, ale przywieziony przez nas lodołamacz (komedia na dvd) dosłownie złamał istniejące między nami lody, bo stał się powodem do nawiązania rozmowy. Potem było już tylko lepiej. 

 

Tomek się bardzo rozgadał i rozmawialiśmy o wszystkim począwszy od filmów – największego konika naszego
Marzyciela, przez muzykę którą słuchamy, kończąc na sprawach codziennych. Tomek okazał się przemiłym i otwartym chłopakiem, z którym można pogadać na każdy temat i spędzić bardzo przyjemnie czas.

 

W końcu nadszedł TEN moment czyli przystąpiliśmy do działania, by wyciągnąć od Tomka to najważniejsze, najbardziej skryte marzenie. Nie zajęło nam to dużo czasu, ponieważ po paru sekundach zobaczyliśmy rozmarzenie w oczach Marzyciela, a następnie przy pomocy kredek i Patryka – młodszego brata, stworzył mini dzieło przedstawiające kino domowe z telewizorem!

 

Nie byliśmy zbyt mocno zaskoczeni bo ostatecznie to marzenie godne prawdziwego fana filmu! Czas leciał tak szybko, że nim się zorientowaliśmy, było już bardzo późno i trzeba było ruszać w drogę powrotną do Poznania. Obiecaliśmy Tomkowi, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, by spełnić jego marzenie. Wymieniliśmy się numerami telefonów i pożegnaliśmy z nadzieją, że już niedługo spotkamy się ponownie.

 

Relacja:Ola

spełnienie marzenia

2013-02-13


Wyruszyliśmy w daleką drogę w późne i bardzo mroźne popołudnie zmęczeni po pracy, ale niezmiernie szczęśliwi, że udało się nam dopiąć wszystko na ostatni guzik i jedziemy z bagażnikiem załadowanym prezentami dla naszego Marzyciela. Mama Tomka spisała się na medal i nie pisnęła chłopcu ani słowa o naszych planach, dlatego gdy wkroczyliśmy do jego pokoju obładowani pakunkami mina Marzyciela była bezcenna. Patrzył z niedowierzaniem, co robimy w jego pokoju o tak późnej porze? Ale ogromny płaski karton mówił sam za siebie. Przyjechaliśmy spełnić jego marzenie.

 

Po oficjalnym wręczeniu prezentów, przystąpiliśmy szybko do pracy, aby pomóc Tomkowi zmontować i podłączyć cały zestaw kina domowego. Staraliśmy się uwijać jak najszybciej, ponieważ nasz Marzyciel nie mógł się doczekać momentu, kiedy zasiądzie przed nowym telewizorem z pilotem w dłoni. Radości nie było końca, każda część "marzenia" została przez chłopaka dokładnie obadana męskim okiem i oceniona bardzo pozytywnie.

 

Gdy działania techniczne dobiegły końca a Tomek uruchomił sprzęt, na ekranie pojawił się film Madagaskar 3. Pozostało nam założyć specjalne okulary do efektu 3D i poczuliśmy się jak w prawdziwym kinie. Opuszczając dom Tomka byliśmy bardzo szczęśliwi i wdzięczni wspaniałemu sponsorowi, za spełnienie tego marzenia.


Relacja: Piotr i Ola