Moim marzeniem jest:

X-box i telewizor

Pola, 6 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-06-26

 

We wtorek, razem z Eweliną odwiedziłyśmy w DSK naszą nową Marzycielkę - Polę. Wiedziałyśmy, że dziewczynka zbiera lalki postaci z bajek, więc jako Lodołamacz przyniosłyśmy Królewnę Śnieżkę. Upominek doskonale spełnił swoją rolę. Marzycielka chętnie opowiadała nam o swojej siostrze i bawiła się z nami. Pola jest naprawdę wspaniałą dziewczynką z mnóstwem energii, którą zaraz spożytkowałyśmy skacząc po szpitalnym korytarzu. Zrobiłyśmy sesję zdjęciową, podczas której Pola chwaliła się nam swoją cudowną, zieloną peruką.

Po pytaniu o marzenie dziewczynka długo się zastanawiała. W końcu usłyszałyśmy: hulajnoga elektryczna. Nie była to jednak pewna odpowiedź, więc postanowiłyśmy z Ewelinką przyjść do Poli jeszcze raz. Miejmy nadzieję, że następnym razem Pola będzie wiedziała na pewno o czym najbardziej marzy :)

 

Relacja: Beata L.

 

spełnienie marzenia

2013-04-28


Niedziela była pochmurna i deszczowa, jednakże zła pogoda nie przeszkodziła nam -Wolontariuszom w dotarciu do naszej Marzycielki Poli, która z niecierpliwością czekała na nasze przybycie. Już po kilku minutach spędzonych w towarzystwie Poli -dziewczynki niezmiernie pogodnej i dojrzałej jak na swój wiek, wraz z Krystianem zrozumieliśmy jakim wspaniałym uczuciem jest sprawienie radości dziecku. Uśmiech na jej twarzy, po otrzymaniu telewizora z konsolą X-box 360 sprawił iż pomimo pochmurnej pogody i w naszych sercach zagościła radość!  Okazało się iż nawet najnowsza technologia nie jest dziewczynce obca- nasza Marzycielka szybko zrozumiała jak korzystać z otrzymanego X-boxa….i zaczęła się zabawa! Dziewczynka wraz ze starszą siostrą zajęły się graniem w otrzymane gry , które sprawiły im ogromną przyjemność. Po smacznym poczęstunku oraz rozmowie z Polą i jej rodzicami, pożegnaliśmy się z Rodziną naszej Marzycielki.
Z całego serca dziękujemy Sponsorowi za pomoc w spełnieniu marzenia!
Justyna B.