Sponsorzy Marzenia: Państwo Ewelina i Jakub Nawroccy z firmy Bim-Bam.eu oraz Państwo Aneta i Igor Marszałek
Serdecznie dziękujemy sponsorom za pomoc w spełnieniu marzenia Mai, za troskę, zaangażowanie i szybką mobilizację.
„MiÅ‚ość jest jedynym darem, który powiÄ™ksza siÄ™ przez rozdawanie,
jest jedynym przedsiÄ™wziÄ™ciem, w którym im wiÄ™cej siÄ™ wydaje, tym wiÄ™cej siÄ™ zyskuje.”
Dzisiaj jest dzieÅ„, w którym speÅ‚niÅ‚o siÄ™ marzenie Mai.
Kiedy przyjechaÅ‚yÅ›my do szpitala, Maja już na nas czekaÅ‚a w Å›wietlicy. SiedziaÅ‚a tyÅ‚em do wejÅ›cia, dlatego dopiero nasze powitanie zwróciÅ‚o jej uwagÄ™. Kiedy siÄ™ odwróciÅ‚a i zobaczyÅ‚a co niesiemy na jej buzi zagoÅ›ciÅ‚ szeroki uÅ›miech. I zostaÅ‚ tam już do koÅ„ca naszego spotkania.
Różowy wózek zachwyciÅ‚ MajÄ™. A lalka? Kiedy tylko marzycielka nacisnęła na smycz, trzymanÄ… przez swojÄ… nowÄ… przyjacióÅ‚kÄ™ i usÅ‚yszaÅ‚a jej gÅ‚os, salÄ™ wypeÅ‚niÅ‚ Å›miech dziewczynki. Na koÅ„cu smyczy zaskomlaÅ‚ w odpowiedzi piesek. Kiedy tylko udaÅ‚o siÄ™ go uwolnić z pudeÅ‚ka, Maja zapakowaÅ‚a caÅ‚y dobytek do wózka i wybraÅ‚a siÄ™ na spacer szpitalnym korytarzem. Wszyscy mogli cieszyć siÄ™ widokiem Mai, z dumÄ… prowadzÄ…cej przed sobÄ… wymarzony wózek. Dziewczynka odwiedziÅ‚a wszystkich pacjentów oddziaÅ‚u i w tak ważnej dla niej chwili absolutnie nie miaÅ‚o znaczenia, czy osoba, której chce pokazać swoje marzenie przypadkiem nie Å›pi ; )
Po odbyciu rundy honorowej, Maja zakręciła do swojej, dzielonej z Klaudią, sali. Magiczna moc marzeń odbiła się w jej słowach, kiedy wchodząc powiedziała, że głowa już jej nie boli.
Maja jak zwykle byÅ‚a cudowna. OpowiadaÅ‚a nam wierszyki i Å›piewaÅ‚a piosenki (z hymnem Euro na czele). OczywiÅ›cie jako Å›wieżo upieczona mama, nie zapomniaÅ‚a także o obowiÄ…zkach – zaopiekowaÅ‚a siÄ™ swojÄ… lalkÄ…, czeszÄ…c jej dÅ‚ugie wÅ‚osy oraz karmiÄ…c jÄ…, a nawet jeÅ›li czasem zdarzyÅ‚o siÄ™ trafić Å‚yżkÄ… do oka - radosny, gÅ‚oÅ›ny Å›miech Mai wszystko lalce wynagradzaÅ‚ ; ) Jak zaÅ›piewaÅ‚a dzisiaj Maja:
„Kocham CiÄ™, a Ty mnie, wÅ›ród przyjacióÅ‚ to siÄ™ wie.
Jak przytulÄ™ CiÄ™ i buziaka Tobie dam, Ty mi powiesz: kocham CiÄ™!”
Dziewczynka pokazaÅ‚a nam też swojego kurczaka („kulcacka”) Å›wieżo wyklutego z jajka oraz swojÄ… ulubionÄ… grÄ™ w kuleczki. A skoro już mowa o kuleczkach wszelakich, nie sposób nie wspomnieć o tym, że nasza maÅ‚a Marzycielka bywa tak nazywana, na co zawsze reaguje mówiÄ…c:
„Nie nazywuj mnie KuleckÄ…! Ostatni raz! Jestem Maja.” : )
PiszÄ…c niedawno o poznaniu marzenia Mai, nie przypuszczaliÅ›my, że uda siÄ™ je speÅ‚nić tak szybko. Mamy nadziejÄ™ na szybki powrót Mai do zdrowia i na ciepÅ‚e lato sprzyjajÄ…ce spacerom, a wtedy może komuÅ› zdarzy siÄ™ spotkać, w jakimÅ› parku, naszÄ… małą damÄ™.
Po prawie dwóch godzinach wrażeÅ„, dziewczynka byÅ‚a troszkÄ™ zmÄ™czona i powiedziaÅ‚a nam, że musi siÄ™ na chwilÄ™ poÅ‚ożyć. PatrzÄ…c na wózek, z lalkÄ… u boku, Maja udaÅ‚a siÄ™ w krainÄ™ snów.
Uśmiech na buźce pozostał.
…Kocham CiÄ™, a Ty mnie, wÅ›ród przyjacióÅ‚ to siÄ™ wie.
Jak przytulÄ™ CiÄ™ i buziaka Tobie dam, Ty mi powiesz: kocham CiÄ™!…