Moim marzeniem jest:

kolorowy wystrój pokoju z postaciami z Toy Story

Paweł, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-02-12

Pawła poznaliśmy w niedzielne popołudnie na Oddziale Kardiologii Dziecięcej. Towarzyszyli mu rodzice i akurat kończył swój obiad. Paweł okazał się bardzo drobnym, nieśmiałym i skromnym chłopcem, jak na swój wiek. Na przełamanie lodów przynieśliśmy wielkie klocki Lego ale Paweł stwierdził, że zajmie się nimi później, bo rzadko ktoś go odwiedza. Gdy rozmawialiśmy o jego ukochanych postaciach z Toy Story o grach i zabawach, jego wielkie niebieskoszare oczy błyszczały. Chłopiec od dawna marzy o kolorowym pokoju, w którym byłoby łóżko na antresoli, biurko do nauki, strefa do grania, kolorowe meble, słonecznie żółte ściany fioletowe i zielone dodatki. Marzy także o specjalnej półce na plastikowe figurki postaci z Toy Story. Chciałby już wrócić do domu w Limanowej i bawić się beztrosko, oglądać kreskówki, surfować po Internecie, bo akurat na tym oddziale brak wi-fi. Pawełek czeka na przeszczep serca i ze względu na stan zdrowia musi pozostać w szpitalu, w międzyczasie sam udekorował ściany szpitalnego pokoju rysunkami ulubionych kreskówek. Ku naszemu wielkiemu zdziwieniu sam narysował na kilkunastu kartkach dużą postać Buzza Astral - swojego idola z Toy Story. Pod poduszką natomiast dla towarzystwa trzyma Chudego. Pawełek otworzył się przed nami i okazało się że to bardzo wrażliwy chłopiec z wielką chęcią życia i poczuciem humoru, nie bez obaw, ale pełen nadziei.

To naprawdę wspaniałe dziecko, jeśli ktoś z Państwa mógłby pomóc w realizacji tego marzenia, prosimy o kontakt na podany poniżej adres: mmonik@interia.pl Monika tel. 606 528 203.

 

 

spełnienie marzenia

2012-03-24

Do Limanowej wybraliśmy się w piątek po pracy. Była piękna wiosenna pogoda i cała ekipa miała bardzo pozytywne nastroje. Dekorowaliśmy pokój Pawełka, skręcaliśmy meble, rozstawialiśmy dodatki. Na przestrzeni dwóch pokojów połączonych szerokim przejściem udało się wygospodarować miejsce do nauki, do spania, do odpoczynku i zabawy. Pawełek dostał piętrowe łózko, o którym marzył od dawna, witrynkę na swoje ukochane maskotki z Toy Story, zestaw do wypoczynku, biurko, meble, zasłony, plakat z Toy Story 3 w ramie, masę dodatków i swoje ulubione ciepłe kolory. Cała rodzina bardzo ciepło nas przyjęła i zaprosiła w odwiedziny. Pawełek jeszcze jest w szpitalu, dlatego w niedzielne popołudnie wybraliśmy się do niego pokazać efekt metamorfozy jego pokoju na laptopie. Oglądał zdjęcia i miał łzy w oczach. Zauważył wszystkie drobiazgi i był przeszczęśliwy, już nie może się doczekać powrotu do domu i spania w nowym łóżku! Pragnie zaprosić znajomych i rodzinę i pokazać wszystkim swój nowy pokój marzeń. Pawełek bardzo szczerze i wdzięcznie nam podziękował, widać było że to naprawdę było jego najgłębsze marzenie, które dzięki wspaniałym i sprytnym wolontariuszom udało się spełnić w niecałe 2 dni.