Moim marzeniem jest:

Czarny laptop z internetem

Jakub, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2011-12-28

      Razem z Rafałem wybraliśmy  się do miejscowości Brójce, gdzie mieszka nasz Marzyciel. Droga to nie łatwa, ale daliśmy radę... Kuba przywitał nas wraz ze swoją Mamą już w samych drzwiach. Malujące się na Jego twarzy zaskoczenie z nutką wesołości i nieśmiałości dodało nam otuchy od pierwszych sekund.. Mama zdradziła nam, że nie mógł się już doczekać kiedy w końcu przyjedziemy. Kiedy przełamaliśmy przysłowiowe pierwsze lody , Jakub zaczął pokazywać nam swoją kolekcję aut sportowych . Wiedzieliśmy, że jest fanem samochodów(szczególnie marki Lamborghini). Nie wiedzieliśmy tylko, że tak wielkim!  Z zaciekawieniem słuchaliśmy i oglądaliśmy wszystkie jego skarby.
    
     Bohater spotkania wiedział dokładnie w jakim celu przyjechaliśmy. Gdy przyszedł czas na wypowiedzenie marzenia Kuba oznajmił nam, że od zawsze jedynym jego marzeniem było dostać czarnego laptopa z Internetem, na którym mógłby grać gry z udziałem samochodów lub też oglądać różne bajki.
     W toku rozmowy i sympatycznej atmosfery zupełnie straciliśmy rachubę czasu. Zdając sobie sprawę z godziny, dopełniliśmy ostatnich formalności i ruszyliśmy z powrotem do Gorzowa.

spełnienie marzenia

2012-04-01

Niedzielny poranek zaskoczył nas śniegiem, co zmartwiło wszystkich, bo częściową realizację planowaliśmy na powietrzu. Nim dotarliśmy do domu marzyciela pojawiło się słonko i wiedziałam, że cały misternie ułożony plan może zakończyć się sukcesem. Spotkanie robocze odbyło się w barze przy stacji paliw i po kilku ustaleniach wyruszyliśmy odwiedzić Kubę. Pod domem przywitała nas mama,tata i marzyciel,którego staraliśmy się zainteresować ładnie opakowanymi prezentami. Nagle za budynku ktoś zatrąbił i pojawiła się Ona, piękna, czarna Scania. Poruszała się dostojnie,mrugając do Nas światłami i trąbiąc bez przerwy. Kuba był oczarowany, a jego uśmiech oznaczał tylko jedno udało się. Krzysztof -właściciel firmy transportowej- zaproponował rodzinną przejażdżkę i już marzyciel wspinał się do kabiny. Pozostaliśmy przed domem Kuby planując kolejność następnych niespodzianek. Podróż zakończyła się wielkim sukcesem i wspólnie udaliśmy się do domu, aby rozpakować prezenty. Było ich mnóstwo,miniatura samochodu ciężarowego Scania,lamborghini Murcielago sterowane radiem,książki i słodycze,od Joli Kuba otrzymał też strój firmowy firmy transportowej. Na samym końcu pojawiła się największa paczka, która zawierała marzenie Jakuba,czarny laptop z wielką naklejką reklamującą markę Lamborghini. To było największym marzeniem Kuby,który błyskawicznie uruchomił sprzęt i zalogował się na najpopularniejszą stronę internetową wszystkich dzieci - gry. pl - zerkając w wolnych chwilach przez okno czy ukochana Scania jeszcze tam stoi .Czas naszej wizyty dobiegł końca i nastąpiły pożegnania.

Aby marzenie Kuby stało się realne przyczyniło się do tego mnóstwo ludzi,którym bardzo dziękujemy:

Wszystkim dzieciom i nauczycielom z szkół podstawowych, które wzięły czynny udział w akcji „Złoty Łańcuch Serc" - dzięki zbiórce grosików mogliśmy zakupić sprzęt dla Kuby

Dyrekcji Zespołu Szkół w Deszcznie - dziękujemy za wspaniałą organizację tej akcji

Urzędowi Gminy w Deszcznie - dziękujemy za wspaniałą organizację tej akcji

Pani Burmistrz Miasta Trzciel - Pani Mario dziękujemy za wspaniałe prezenty i słodycze

Firmie Spedycja S.J. Perz i Orzechowski - Jolu i Krzysztofie byliście wspaniali dzięki Wam odzyskaliśmy wiarę w bezinteresowne dobro,bardzo dziękujemy.

 

Wolontariusz