Witajcie w naszej bajce!

No wÅ‚aÅ›ciwie to w bajce wymyÅ›lonej przez DominikÄ™ a napisanej i zapiÄ™tej na przedostatni guzik przez wróżki i czarodziejów spod znaku zielonego balonika. A byÅ‚o to tak:

Dawno, dawno temu, bo w zeszÅ‚y poniedziaÅ‚ek, pod dom Dominiki podjechaÅ‚ samochód, z którego wysiadÅ‚a blondwÅ‚osa wróżka w dÅ‚ugiej zielonej sukni. Wróżka odrobinÄ™ przypominaÅ‚a FionÄ™ ze Shreka, ale co tam, to też fajna bajka. W koÅ„cu jakie to ma znaczenie, skoro Wróżka miaÅ‚a dla Dominiki wielkÄ… nowinÄ™: wÅ‚aÅ›nie tego dnia miaÅ‚o siÄ™ speÅ‚nić jej najwiÄ™ksze marzenie! Zaraz wypakowano najpiÄ™kniejszÄ… na Å›wiecie bielutkÄ… jak Å›nieg sukniÄ™ uszytÄ… specjalnie dla maÅ‚ej królewny. KtoÅ› mógÅ‚by zdziwić siÄ™, że nie przypominaÅ‚a ona tej noszonej przez ÅšnieżkÄ™ w lesie. Ale przecież Dominika nie miaÅ‚a sprzÄ…tać i gotować w chatce u krasnoludków, ale szczęśliwie zasiąść na tronie w piÄ™knym paÅ‚acu! Czarne wÅ‚osy, czerwona opaska i oczywiÅ›cie diadem wysadzany drogimi kamieniami dopeÅ‚niÅ‚y stroju i Dominika byÅ‚a gotowa do drogi! Podekscytowana biegaÅ‚a do lustra, a ono mówiÅ‚o na pewno, że Åšnieżka jest najpiÄ™kniejsza!

Kłusem do marzenia...

Najpierw ÅšnieżkÄ™ powiozÅ‚y w stronÄ™ marzenia konie mechaniczne. Po drodze jeszcze maÅ‚y przystanek na lody i herbatkÄ™. Åšnieżka i jej wierny żoÅ‚nierz - brat Hubert (również w przebraniu) dostali jeszcze do herbatki po pysznym ciasteczku. Kiedy podreperowali nadwÄ…tlone siÅ‚y, można byÅ‚o jechać dalej, aż na horyzoncie ukazaÅ‚ siÄ™ bajkowy PaÅ‚ac w WÄ…sowie. Tam czekaÅ‚y już prawdziwe kare konie zaprzężone do piÄ™knie przystrojonej bryczki. Åšnieżka dzielnie wsiadÅ‚a do powozu, choć siedziaÅ‚a tam... ZÅ‚a Królowa! TowarzyszyÅ‚ jej jednak dobrodusznie wyglÄ…dajÄ…cy Król no i u boku byÅ‚ Hubert jako obstawa. Åšnieżka jeździÅ‚a dookoÅ‚a parku, a wokóÅ‚ wiwatowaÅ‚y tÅ‚umy wiernych poddanych. „Królewna Åšnieżka niech żyje! Niech żyje!" - rozlegaÅ‚y siÄ™ gromkie okrzyki. A Åšnieżka Å‚askawie machaÅ‚a do poddanych rÄ…czkÄ…...

Teatrzyk krasnoludków

Nieco oszoÅ‚omiona Åšnieżka weszÅ‚a do paÅ‚acu, gdzie w kominkowej sali czekaÅ‚ szpaler krasnoludków. Kiedy zasiadÅ‚a już na tronie i zaczęła panowanie, rozpoczÄ…Å‚ siÄ™ spektakl przygotowany specjalnie dla niej przez krasnoludki. Z zapartym tchem chÅ‚onęła przedstawienie, Å›ledziÅ‚a swoje przygody w lesie i sÅ‚uchaÅ‚a piosenek.

IdÄ… dary, idÄ… dary...

Tak to już jest, że kiedy król czy królowa obejmujÄ… tron, inni wÅ‚adcy oraz poddani, spieszÄ… zÅ‚ożyć hoÅ‚d. Tak też byÅ‚o w przypadku Åšnieżki. Korowód niosÄ…cy dary wydawaÅ‚ siÄ™ nie mieć koÅ„ca. ByÅ‚y mniejsze i wiÄ™ksze paczki, a nawet wielkie pudÅ‚o, które musiaÅ‚o wnieść aż dwóch posÅ‚aÅ„ców! Åšnieżka z ciekawoÅ›ciÄ… odpakowywaÅ‚a prezenty i odkrywaÅ‚a Å›nieżkowy basen, namiocik, domek do zabawy, poÅ›ciel, ozdoby, pudeÅ‚eczko na klejnoty i różne różnoÅ›ci... Na pytanie kronikarzy, którzy otoczyli jÄ… z kamerami i mikrofonami, czy podoba jej siÄ™, odpowiedziaÅ‚a po krótkim namyÅ›le: „BARDZO!"

Tańce, hulanki, swawole!

Kiedy Åšnieżka obejrzaÅ‚a wszystkie podarowane ze szczerego serca prezenty, nadworny kelner dostarczyÅ‚ na salÄ™ balowÄ… tort udekorowany podobiznÄ… samej Åšnieżki w otoczeniu krasnoludków (wersja klasyczna). ZÅ‚a królowa chwyciÅ‚a za nóż... (ale bez obawy, byÅ‚a już dobra, bo wczeÅ›niej wróżka zlikwidowaÅ‚a zÅ‚y czar)... i zaczęła nakÅ‚adać wszystkim obecnym sÅ‚uszne porcje. Potem byÅ‚y taÅ„ce, a Królewna Åšnieżka wirowaÅ‚a poÅ›rodku kóÅ‚eczka w parze z piÄ™knym ksiÄ™ciem! Ale co to? Jeszcze jedna niespodzianka! PaÅ‚acowi kucharze przygotowali coÅ› konkretnego na zÄ…b. Åšnieżka, krasnoludki, goÅ›cie z wyższych sfer i gawiedź wszelaka zasiedli do stoÅ‚ów i z ochotÄ… konsumowali pyszne pieczone kieÅ‚baski popijajÄ…c zdrowym soczkiem.

Szczęśliwe zakończenie

Wszystko co dobre, kiedyÅ› musi siÄ™ skoÅ„czyć. Åšnieżka wybraÅ‚a siÄ™ jeszcze na obchód po swoich wÅ‚oÅ›ciach w towarzystwie Å»oÅ‚nierza i MyÅ›liwego. PrzechadzaÅ‚a siÄ™ po wypielÄ™gnowanych trawnikach, dostrzegÅ‚a bociana i sarenki, podziwiaÅ‚a fontannÄ™. PozowaÅ‚a z uÅ›miechem nadwornym fotografom. W drodze do domu namawiaÅ‚a tatÄ™, żeby nadmuchaÅ‚ basenik, bo koniecznie i natychmiast musi zażyć kÄ…pieli. Niestety, tato nie mógÅ‚ posÅ‚uchać królewskiego rozkazu, bo temperatura nie sprzyjaÅ‚a. Ale spać w królewskim namiocie rozÅ‚ożonym na Å›rodku pokoju już siÄ™ na szczęście daÅ‚o!

 

Dawno, dawno temu, byÅ‚a sobie Dominika, która chciaÅ‚a być KrólewnÄ… ÅšnieżkÄ…... TakÄ… bajkÄ™ bÄ™dziemy opowiadać naszym dzieciom i wnukom! A na razie wymienimy wszystkich czarodziejów i innych dobrodziejów, którzy tÄ™ bajkÄ™ wyczarowali, aby Dominika mogÅ‚a być tak bardzo szczęśliwa:

- ZespóÅ‚ PaÅ‚acowo-Parkowy w WÄ…sowie udostÄ™pniÅ‚ swoje podwoje, aby Dominika mogÅ‚a poczuć siÄ™ jak prawdziwa królewna. Do tego konie podstawiÅ‚ i nakarmiÅ‚ caÅ‚e towarzystwo. A nad wszystkim czuwaÅ‚ Pan JarosÅ‚aw Szurka - dobry duch PaÅ‚acu, który nie straszyÅ‚, tylko wprost przeciwnie - sprawiÅ‚, że Dominika byÅ‚a uÅ›miechniÄ™ta!

- Salon sukien ślubnych Srebrny Anioł w Gorzowie Wlkp. uszył wymarzoną suknię specjalnie dla Dominiki. Pani Agata jest prawdziwym aniołem!

- SzkoÅ‚a Podstawowa w Boleminie przysÅ‚aÅ‚a całą gromadÄ™ krasnoludków, które nie tylko razem z Paniami nauczycielkami przygotowaÅ‚y fantastyczny spektakl, ale również ufundowaÅ‚y prezenty dla Åšnieżki, sprzedajÄ…c wykonanÄ… wczeÅ›niej artystycznÄ… i ekologicznÄ… choinkÄ™.

- CaÅ‚oroczna wypożyczalnia kostiumów balowych dla dzieci i dorosÅ‚ych „Iluzja" z Gorzowa Wlkp. wyposażyÅ‚a otoczenie Åšnieżki w odpowiedni przyodziewek, żebyÅ›my wstydu Jej WysokoÅ›ci nie przynieÅ›li.

- Grodzki Dom Kultury w Gorzowie Wlkp.i prowadzony przez PaniÄ… MarcjannÄ™ WiÅ›niewskÄ… ZespóÅ‚ Muzyki Dawnej „Preambulum" użyczyÅ‚ nam strojów jak z bajki, żebyÅ›my prezentowali siÄ™ jak najlepiej w paÅ‚acowych wnÄ™trzach.

 

Ta bajka szczęśliwe zakończenie Wam wszystkim zawdzięcza...