Moim marzeniem jest:

czerwony samochód na akumulator

Dominik, 6 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Marta, Łukasz, Piotrek, Ela, Jola i Marcin

pierwsze spotkanie

2011-11-13

W niedzielne popołudnie odwiedzaliśmy naszego nowego marzyciela Dominika w jego domu. Dominik to bardzo sympatyczny sześciolatek, który dobrze wie, czego chce. Po wręczeniu lodołamacza, którym były klocki lego oraz puzzle z postaciami z filmu Auta, zauważyliśmy pierwszy, nieco nieśmiały uśmiech na twarzy Dominika. Razem  z naszym Marzycielem  i jego bratem zaczęliśmy układanie klocków. Dominik układał, a my szukaliśmy potrzebnych elementów. Zabawa nie trwała długo, ponieważ  Dominik jest bardzo dobrym układaczem klocków i bardzo szybko poradził sobie z zadaniem. Nasz Marzyciel jest troszkę nieśmiałym chłopcem, ale wysłuchał tego, co mieliśmy mu do powiedzenia. Przedstawiliśmy mu nasze kategorie marzeń i przykładowe marzenia. Jednak chłopiec  już od początku wiedział czego chce i powiedział nam o tym. Jego marzeniem jest samochód na akumulator, koloru czerwonego. Najlepiej, żeby był podobny do jego ulubionej postaci z ulubionego filmu - Zygzaka Mc Queena. Teraz więc nie pozostaje nam nic innego, jak zrealizować marzenie małego Dominika. 

spełnienie marzenia

2011-12-22

 

Do Dominika pojechaliśmy pod koniec grudnia, żeby sprawić mu radość przed świętami. Spotkanie odbyło się w domu marzyciela, gdzie powitała nas rodzina Dominika. Jego marzeniem było autko na akumulator. Dominik nie spodziewał się naszej wizyty, więc był bardzo zaskoczony i szczęśliwy zarazem. Gdy chłopiec zobaczył prezent na jego twarzy zaczął się malować szeroki uśmiech . Marzyciel przyglądał się samochodzikowi z niedowierzaniem. Chwile później chłopiec prowadził już własny samochód i ćwiczył jazdę do tyłu w salonie. Spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze, a Dominik był w świetnym humorze . Jesteśmy pewni, że gdy pogoda będzie sprzyjała będzie można zobaczyć tego małego kierowcę prowadzącego swoje autko.

W imieniu swoim i Dominika, a także jego cudownej rodzinki dziękujemy za spełnienia marzenia pani (tu Aga bd wiedzieć, bo zbierała pieniądze mama jednego z naszych marzycieliJ).