W sobotni, przepiękny, jesienny poranek wyruszyłyśmy z Magdą do Starego Dworu – by poznać naszego Marzyciela – Szymona. Bardzo nie mogłyśmy doczekać się tej wizyty i z niecierpliwością czekałyśmy na moment, w którym przywitamy się z dziewięcioletnim chłopcem.
Szymon okazał się miłym, bardzo sympatycznym i skromnym chłopcem. Od razu podbił nasze serca! Pokazywał nam prezenty, jakie dostał i klocki lego, których jest wielbicielem. Dlatego też podarowałyśmy mu lodołamacz – klocki lego. Okiem fachowca stwierdził, że wybrałyśmy takie zestawy, które mu się podobają!
Przeszłyśmy więc do najważniejszej części spotkania – marzenia. Szymon miał już przygotowane swoje największe marzenie i bez zastanowienia powiedział, że wyjazd do Legolandu razem ze swoją kuzynką Oliwią - jest tym, co sprawi, że stanie się najszczęśliwszym chłopcem na ziemi i choć na chwilę zapomni o chorobie! Widać było, że właśnie o takim wyjeździe – w baśniowy, świat klocków lego – marzy najbardziej!
Zrobiłyśmy kilka zdjęć i zaraz potem pożegnałyśmy się z chłopcem, by mógł odpocząć. Wszystkich, którzy chcieliby nam pomóc w organizacji marzenia Szymona, czy w jakikolwiek inny sposób serdecznie i gorąco zapraszamy do kontaktu z nami. Za wszystkie „pomocne dłonie” bardzo dziękujemy. Mamy nadzieje, że Nasz Marzyciel odwiedzi Legoland.
Również serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby ofiarować pomoc rodzinie Szymka na jego stronę oraz marzycielską pocztę.

Po przejrzeniu kilku stron internetowych okazało się, że Legoland, o którym zwiedzeniu marzy Szymek wraz z początkiem listopada zostaje zamknięty i czeka na dzieci aż do kwietnia. Podczas pierwszej wizyty chłopiec zastanawiał się pomiędzy wyjazdem do Legolandu, a wyjazdem do Disneylandu. Dlatego też wspólnie z wolontariuszami, rodzicami i chłopcem podjęliśmy decyzję, że marzeniem Szymona będzie wyjazd do Disneylandu i spotkanie fascynujących bohaterów różnych bajek. Mamy nadzieje, że szybko spełni się marzenie naszego podopiecznego, a ten wyjazd będzie czymś niezapomnianym i cudownym w jego życiu!

Dzisiaj wybrałam się w daleką drogę aby spełnić marzenie Szymka. Zapakowałam laptopa z torbą i myszką i o poranku wyjechałam z Gdańska. Na miejscu przywitali mnie rodzice. W pokoju obok siedzącego Szymona leżało malutkie zawiniątko, które smacznie spało obok braciszka. To Oleńka, siostra naszego Marzyciela mająca niespełna sześć tygodni. Trudno może porównywać, lecz jest tak samo urocza jak Szymek. Zaczęliśmy rozpakowywać komputer, włączyliśmy co trzeba i wszystko było w mgnieniu oka już zrobione. Teraz nasz Marzyciel będzie mógł zawsze i wszędzie zabierać swojego laptopa tym bardziej, że jak się dowiedziałam dostał zaproszenie do Warszawy na plan serialu „Pierwsza Miłość”. Oglądając plakaty na ścianach pokoju dowiedziałam się również, że oprócz tego zaproszenia Szymon jest wiernym kibicem piłki nożnej a zwłaszcza fanem Realu Madryt, FC Barcelony i AC Milanu. To nie wszystko, bo ostatnio dostał autografy i życzenia od aktorów z serialu „Kiepscy”. Jeszcze muszę dodać, że Szymek ostatnio był na planie programu „Mam Talent” i oprowadzał go osobiście Pan Prokop. Tak jak widać wiele marzeń, wiele zainteresowań. Marzeniem Szymka jest i będzie wyjazd do Disneylandu i mam nadzieję, że jeśli stan zdrowia mu na to pozwoli to na pewno w tą podróż pojedzie. Innym marzeniem był też laptop, który jest niezastąpiony podczas szpitalnej nudy. Dlatego dzisiaj spełniło się jedno z wielu marzeń naszego podopiecznego i myślę, że ten elektroniczny tylko, a może aż sprzęt zastąpi Szymonowi szpitalną monotonię i oderwie go w inny świat.

Dziękuję Ci Szymonku, że mogłam pomóc spełnić Ci to marzenie. Życzę Ci oglądania wielu piłkarskich meczy, zwłaszcza, że niedługo Euro 2012 oraz cieszę się z narodzin Twojej kochanej siostrzyczki Oli, która jak widzę towarzyszy Ci teraz przez cały dzień.

http://marzycielskapoczta.pl/szymon-gacioch/

http://walczymyozycieszymka-olkamk.blogspot.com/