Moim marzeniem jest:

jeszcze nieznane

Olivia, 2009

Kategoria: inne

Oddział: Warszawa

Status marzenia: niespełnione

pierwsze spotkanie

2011-09-14

We wtorkowe popołudnie udałyśmy się na długo oczekiwaną wizytę u naszej nowej Marzycielki - 3-letniej Olivki! Olivka z mamą oczekiwały nas bawiąc się wspólnie w jednej z sal szpitalnych. Z wielkimi uśmiechami przywitałyśmy naszą Marzycielkę, a ona odwzajemniła się równie dużym i uroczym uśmiechem. Od mamy wiedziała kim jesteśmy i w jakim celu przyszłyśmy, ale na przełamanie pierwszych lodów wręczyłyśmy Olivce wielkiego misia, który był również poduszką. Olivka od razu się w niego wtuliła i zadeklarowała, że będzie z nim spała. Poza tym dostała mały różowy telefon, który od razu musiałyśmy włączyć i który dumnie powiesiła na swojej szyi. Przy okazji okazało się, że różowy to jej ulubiony kolor. Sprawdziłyśmy nawet jak działa telefon i Olivka odbyła pierwszą rozmowę telefoniczną. W trakcie zabawy z misiem i lalką Moniką, którą przedstawiła nam Olivka, opowiadała o swojej wizycie w zoo i zwierzętach, które tam widziała, a my opowiadałyśmy o Fundacji Mam Marzenie, o marzeniach i ich rodzajach, dopytując przy okazji Olivkę o jej największe marzenie.

Dowiedziałyśmy się, że Olivka bardzo lubi koty i chętnie zaopiekowałaby się przynajmniej jednym. Wiemy jednak także, że opiekę nad kotkiem przejęłaby babcia Marzycielki, ponieważ Olivki często nie ma w domu. Poza tym Olivka bardzo lubi jeździć na rowerze. Ma swój, który jednak jest już na nią za mały, dlatego chciałaby dostać różowy rower z Hello Kitty.

Mimo, że dużo dowiedziałyśmy się o naszej Marzycielce, niestety nadal  nie wiemy  jakie ostatecznie jest Jej największe marzenie. Widząc, że dziewczynka jest już śpiąca i zmęczona, postanowiłyśmy dać Jej czas do namysłu. Mamy nadzieję, że przy okazji kolejnego spotkania usłyszymy i  dowiemy się co siedzi w głowie tej dziewczynki. Tym bardziej, że Olivka obiecała narysować dla nas pięć obrazków, które będą przedstawiać to, co lubi najbardziej. Kolejna wizyta już wkrótce, a my nie możemy się doczekać spotkania i ujrzenia po raz kolejny tego uroczego uśmiechu.