Moim marzeniem jest:

Różowy laptop

Martyna, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Rodzina Szkutników z Sosnowca oraz rodzina Banachów z Dąbrowy Górniczej

pierwsze spotkanie

2010-11-09

Trudno nam było uwierzyć w słowa Mamy Martynki, że w dniu odwiedzin Nasza Marzycielka czuła się nieco gorzej. Wszak od progu powitał nas szeroki,  szczery uśmiech i bardzo pozytywna energia!

Wielką radość sprawiły dziewczynce nasze podarunki. Kolorowe pluszaki i bohaterowie Kubusia Puchatka dołączyli do wielkiej kolekcji zabawek, którą Martynka zabrała ze sobą do szpitala. Dzięki nim mała szpitalna sala stała się bardziej przytulna, a dziewczynka wraz ze swymi przyjaciółmi dzielnie znosi walkę z chorobą.

 

Martynka z niezwykłą pasją opowiadała nam o swoich zainteresowaniach. To artystyczna dusza - lubi śpiewać i rysować. Specjalizuje się w rysowaniu serduszek i kwiatków, ale mimo namowy jeszcze nie odważyła się zaprezentować nam swojego talentu. Liczymy, że w czasie naszego kolejnego spotkania zobaczymy te dzieła sztuki!:)

 

Martynka w wolnym czasie uwielbia grać w komputerową grę „Barbie - salon piękności", a sama marzy by w przyszłości zostać fryzjerką. Obiecała nam, że będziemy Jej pierwszymi klientkami! ( Martyna, trzymamy Cię za słowo!)

 

Ulubionym daniem Martynki są płatki z mlekiem. To najlepszy wybór!:) Uwielbia też słodycze. Na razie musi mieć bardziej pożywną dietę, ale Nasz Łasuch zapewnił nas, że gdy tylko Mama pozwoli, to nadrobi wszystkie słodkie zaległości!:-)

 

W czasie naszej miłej pogawędki Martynka wyznała nam, że jej największym marzeniem jest laptop, najlepiej różowy! Wszak zauważyłyśmy u Martynki różową piżamkę, różową poduszkę i różowy plecak, więc nie mamy żadnej wątpliwości jaki jest ulubiony kolor Naszej Marzycielki!:) Próbowałyśmy dowiedzieć się o innych marzeniach Martyny, ale ta z pełnym przekonaniem i pewnością w oczach twierdzi, że o niczym innym nie marzy i że bardzo chciałaby mieć swojego własnego laptopa, na którym mogłaby oglądać swoje ulubione bajki.

 

Mamy nadzieję, że już wkrótce wrócimy do Naszej Marzycielki spełniając Jej różowe marzenie!:)

spełnienie marzenia

2010-12-02

Mimo śnieżnych klimatów za oknem, w naszych sercach chłodu nie było! Wszak udaliśmy się do katowickiego szpitala, aby spełnić pewne marzenie w kolorze różu:) Na oddział udaliśmy się w składzie: Jagoda, Justyna oraz reprezentant sponsorów. Martynka była zaskoczona i zawstydzona naszą niespodzianką, ale kiedy z różowej torby wyłonił się różowy laptop wraz z maleńką, zaczarowaną, (oczywiście!) różową myszką na buzi dziewczynki pojawił się uroczy uśmiech:)

Nasza rezolutna Marzycielka od razu zabrała się do nauki obsługi i już po chwili wiedziała jak włączyć i wyłączyć swój sprzęt, a także jak uruchomić swoją ulubioną grę.

Różowy laptop sprawił dziewczynce tyle radości, że przez chwilę zastygła zahipnotyzowana wirtualnym światem, zapominając o wszystkich dookoła :)

 

W prezencie od fundacji Martynka dostała także grę komputerową, z serii "Barbie" (teraz będzie mogła projektować kolorowe kreacje i tworzyć pokazy mody) oraz plastelinę i książkę na długie, zimowe wieczory:)

 

Na pożegnanie Martynka stworzyła specjalnie dla wolontariuszek piękne serca z plasteliny. Będzie to dla nas cudowna pamiątka :)

 

Marzenie Martynki mogliśmy zrealizować dzięki pewnej rodzinie, która kilka miesięcy wcześniej, dzięki pomocy naszej fundacji sama doświadczyła pomocy dobrych ludzi... Napawa nas to wielką dumą i radością! Dobro powraca! :-))