Moim marzeniem jest:

Wyjazd do hotelu z parkiem wodnym

Weronika, 10 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2010-11-04

Podarowałam dzisiaj uśmiech pewnej cudownej dziewczynce o imieniu Weronika. Cały dzień towarzyszyło nam słoneczko, więc dzień był przepiękny. Na spotkanie z Weroniczką pojechałyśmy do szpitala na Ligocie. Zobaczyłyśmy się w świetlicy, gdzie słonko wpadało przez okna. Weronika była promienna i cały czas się śmiała. W spotkaniu towarzyszył tata, a później jeszcze babcia. Dziewczynka akurat miała wyjść ze szpitala do domu, więc była to jej podwójna radość. Gdy dostała od nas maskotki oraz lodołamacz jej buzia rozpromieniła się jeszcze bardziej. Powiedziała, że ogra babcie w grze, którą jej podarowaliśmy. Pogadałyśmy o różnych sprawach, dowiedziałam się, że Weroniczka ma rybkę w domu, która za nią bardzo tęskni. W domu czekał na nią braciszek o którym też opowiadała dużo. Gdy nastąpiła najważniejsza chwila spotkania i najważniejsze pytanie związane z marzeniem, nie było problemu. Dziewczynka wymieniła pełno marzeń: Quad na akumulator, spotkanie z Mariuszem Pudzianowskim, podróż do Disneylandu, podróż na grób papieża, zostanie papieżem, zostanie piekarzem. Z Quadem był mały problem, bo na początku nie było wiadomo o co dokładnie chodzi Weronice, ale przy pomocy rysunku dowiedziałam się, że chodzi właśnie o Quada.

Jednak najważniejszym i priorytetowym okazało się marzenie Spotkanie z Mariuszem Pudzianowskim. Babci niezbyt się podobał ten pomysł, bo powiedziała, że jest on bardzo duży, ale Weroniczka stwierdziła, że to jest to czego bardzo chce. Jak żegnałyśmy się z nią była dalej uśmiechnięta, nie mogła się doczekać kiedy wreszcie będzie w swoim mieszkanku. Pozdrawiamy Weroniczke i życzymy powrotu do zdrowia. A teraz bardzo pragniemy, aby spełniło się jej marzenie.

spotkanie

2010-12-17

W mroźny grudniowy dzień spotkaliśmy się z Weroniką i jej Rodzicami w teatrze..... Byliśmy zaproszeni na coroczne spotkanie świąteczne pracowników Energomontażu-Południe S.A. Tam Weronika dostała duuużoooo prezentów m.in. aparat fotograficzny, odtwarzacz mp4, pluszaczka i ogromny kosz owoców! Wspólnie zobaczyliśmy wesoły spektakl teatralny.

My niestety nie mieliśmy dla niej najlepszych wiadomości na temat spełnienia jej marzenia. Okazało się bowiem, że na razie nie jesteśmy w stanie zorganizować spotkania z Mariuszem Pudzianowskim, gdyż przebywa poza krajem i nieprędko powróci. Troszeczkę ją to zasmuciło, ale szybko odzyskała humorek, gdy jej powiedzieliśmy, że możemy spełnić jej inne marzenie: wyjazd do hotelu z parkiem wodnym. Mamy nadzieję, że TO MARZENIE uda nam się szybciutko spełnić!

spełnienie marzenia

2011-01-09