Moim marzeniem jest:

Lustrzanka

Mateusz, 17 lat

Kategoria: spotkać

Oddział: Białystok

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Sponsor Anonimowy

pierwsze spotkanie

2010-10-15

     W  piątkowe popołudnie wybraliśmy się do Kleosina aby poznać wyjątkowe marzenie siedemnastoletniego Mateusza. Marzyciel czekał już w drzwiach i przywitał nas ciepłym uściskiem dłoni. Różnica wieku między nami a chłopcem nie jest duża i pewnie dlatego mieliśmy takie wrażenie, że odwiedzamy naszego dobrego kolegę, chociaż Mateusza widzieliśmy po raz pierwszy. Marzyciel jest bardzo otwarty i kontaktowy i już na samym początku zaraził nas uśmiechem.

      Kiedy chłopiec zaprosił nas do pokoju nie dało się nie zauważyć ogromnego akwarium z kolorowymi rybkami. Mateusz to zapalony akwarysta. Wie wszystko o rybkach i ich potrzebach. Mogliśmy się od niego dużo nauczyć. Pokazał nam wszystkie gatunki ryb, nie wszystkie oczywiście zapamiętaliśmy, było ich aż tyle. Marzyciel oprócz hobby jakim jest akwarystyka interesuje się również muzyką, stąd też pomysł na lodołamacz, który podsunęła nam mama chłopca. Po rozpakowaniu lodołamacza, Mateusz włączył nową płytkę i dalej dyskutowaliśmy w miłej atmosferze. Chłopcy znaleźli wspólny język i mi dziewczynie trudno było włączyć się do rozmowy na męskie tematy. Porozmawiałam więc sobie z cudowną mamą Mateusza, zerkając co chwilę na Marzyciela. I nagle zobaczyłam ogromny uśmiech na Jego twarzy, który zapamiętam na zawsze i usłyszałam pewnym głosem: „ Chciałbym spotkać się z Robertem Kubicą". Wiedziałam od razu, że taki wyjątkowy uśmiech oznacza tylko jedno -  Mateusz marzy o spotkaniu z mistrzem Formuły 1.  Za sprawą Mateusza wszyscy przenieśliśmy się w niesamowity świat marzeń, z którego ciężko było się przebudzić. Chłopiec ma także inne marzenia, ale tym największym najbardziej ważnym jest spotkanie, możliwość rozmowy z Robertem Kubicą.  Mateusz jest prawdziwym fanem Roberta, zna szczegóły z jego kariery, jego sukcesy. Marzyciel uwielbia szybkie wyścigi bolidami i chciałby zobaczyć taki wyścig nie w telewizji, ale na żywo.

      Mamy nadzieję, że Pan Robert Kubica pomoże nam po raz kolejny spełnić dziecięce marzenie i że będzie to najpiękniejszy dzień w życiu naszego Mateusza.

 

inne

2011-03-08

         Od poprzedniej wizyty u Mateusza minęło już trochę czasu, dlatego bardzo cieszyłam się na to spotkanie. Jak zwykle bardzo ciepło i rodzinnie przywitał mnie Marzyciel i Jego cudowna rodzina.

         Już na pierwszym spotkaniu odkryliśmy, że Mateusz ma wiele pasji i wiele marzeń. Wiedzieliśmy również, że jednym z marzeń jest lustrzanka. Nie wiedzieliśmy tylko jednego, że chłopak to urodzony fotograf, prawdziwy fachowiec w tej dziedzinie. Mateusz to osoba, którą zawsze fascynowała fotografia i dalej fascynuje. W związku z tym Mateusz postanowił zmienić swoje marzenie, chciałby dostać wymarzoną lustrzankę. Fotografia dla chłopca to pasja, sposób na wyrażanie emocji oraz piękna.  Marzyciel miał już swoją wystawę w szkole, jedno zdjęcie zostało nawet wyróżnione nagrodą. Ja również byłam zachwycona zdjęciami. Mateusz dobrze wie, jaki moment wybrać na zrobienie fotografii, jego zdjęcia mają w sobie to coś...magię i wnętrze. Moja ulubiona fotografia autorstwa Mateusza to obraz po burzy, gdzie nad polem młody artysta uwiecznił dwie tęcze.

         Mateusz ma talent, jest kreatywny i pomysłowy, a to z pewnością jest potrzebne do zrobienia dobrego zdjęcia. To połowa, większa połowa sukcesu, potrzebny jest jednak również dobry sprzęt.

        Głęboko wierzę, że już niedługo uda nam się dać Mateuszowi możliwość uchwycenia wszystkich pięknych chwil, jakie chciałby zatrzymać w swoim życiu.

 

spełnienie marzenia

2011-04-03

          Ahhh cóż to był za dzień, pełen wrażeń, niezapomnianych emocji i wzruszeń. Marzenie Mateusza postanowiliśmy spełnić w wyjątkowym dla naszego białostockiego oddziału FMM dniu. Tego właśnie dnia obchodziliśmy pięciolecie naszego istnienia w województwie podlaskim. Wszystko zaczęło się od teatrzyku, który rozbawił do łez publiczność. Następnie konkursy, gdzie do krainy zabaw przeniosły nas urocze Piratki, Tygrysek, Scoboo Doo i Księżniczka. Na każdych urodzinach jest tort, wiec i na naszych fundacyjnych nie mogło go zabraknąć.

         A po torcie wyczekiwana przez wszystkich chwila. Niespodzianka, którą znałyśmy tylko ja i nasza niezastąpiona Marzycielka Monika. Monika prowadziła nasze urodziny, zapowiadała wszystkie gwiazdy i również w tym ważnym momencie nie mogło Jej zabraknąć. Napięcie wzrastało, aż w końcu marzenie pewnego młodzieńca stało się rzeczywistością. Razem z Moniką obdarowałyśmy Mateusza, zapalonego fotografa prezentami. No a w środku jego wyśniona Lustrzanka. Hura!!! Marzenie spełnione!!! Chłopiec był bardzo, ale to bardzo zaskoczony. Natychmiast zszedł ze sceny, żeby cieszyć się swoją chwilą. Drżącymi rękoma rozpakował szybko prezent, włożył baterię i sprzęt gotowy był do pracy. Niestety tylko przez chwilkę, ponieważ bateria szybko się rozładowała. Mateusz zdążył zrobić kilka pamiątkowych zdjęć. Przy okazji udzielił wywiadu Panu redaktorowi, podziękował wszystkim osobom, dzięki, którym marzenie mogło się zrealizować. My również bardzo dziękujemy Anonimowemu Sponsorowi, który wiemy, że był na naszych urodzinach i mógł cieszyć się radością Mateusza. Ten dzień wszyscy będziemy wspominać z radością w sercu.

         Parę dni po imprezie, już na spokojnie odwiedziliśmy Matusza, aby opowiedział nam o wrażeniach z dnia, w którym spełniło się jego marzenie. Stwierdził, że emocję niezapomniane. I o to chodziło. Mało tego Marzyciel pokazał na swoje zdjęcia wykonane nowym aparatem, które nas zachwyciły. Mateusz ma talent nie ma co ukrywać. Mamy nadzieję, że Lustrzanka pozwoli mu rozwijać jego pasję i że Mateusz dzięki niej zatrzyma w swoim życiu wiele pięknych chwil.