Moim marzeniem jest:

Traktor na pedały z przyczepką i łopatą

Martin, 3 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Pracownicy Wydziału Kultury, Edukacji i Sportu Urzędu Marszałkowskiego

pierwsze spotkanie

2010-06-03

 

Gdy weszliśmy do szpitalnej sali Martina, chłopiec odwrócił się do nas tyłem, nawet nie chciał na nas patrzeć. Okazało się jednak, że było to tylko chwilowe zawstydzenie. Gdy wyciągnęłam z torby koparkę, chłopiec zaczął się do nas przekonywać. Nawet się nie obejrzeliśmy, a Martin już rozmawiał z nami jak ze starymi znajomymi. Był zachwycony nową zabawką. Chłopiec w jednej chwili zdobył nasze serca. Ania, Piotrek, Ja i Grzesiu, wszyscy byliśmy zachwyceni małym chłopcem z szaloną fryzurą. Martin całkowicie zawładnął Piotrkiem i Grzesiem, gdy wysypał na łóżko kolekcję samochodów. Nasi wolontariusze bawili się jak dzieci;) Nowy marzyciel okazał się być dzieckiem niezwykle ruchliwym, pogodnym i roześmianym. Ma mnóstwo energii i uroku, potrafi oczarować każdego. Martin nie miał wątpliwości co do swojego marzenia, którym jest traktor na pedały z przyczepką i łopatą. Chłopiec jest bowiem pasjonatą wszelkich traktorów, wywrotek i maszyn budowlanych. Ciężko było nam opuścić jego salę, maluch nie miał dosyć zabawy. Wychodziliśmy ze szpitala z uśmiechem na ustach;)
Martinie zrobimy wszystko aby twoje marzenie jak najszybciej się spełniło.

Autor: Magda

 

 

spełnienie marzenia

2010-07-16

 

Piękny piątkowy ranek, słońce pięknie świeci, nic nie zapowiada popsucia pogody, wyruszamy więc, aby spełnić marzenie Martina - traktor na pedały. Podróż była długa, lecz minęła nam bardzo przyjemnie. O 12 dotarliśmy na miejsce. Marzyciel oczywiście nic nie wiedział, chcieliśmy zrobić mu niespodziankę. Kiedy Martin zobaczył pojazd, bardzo się ucieszył. Od razu na niego wskoczył i pojechał do swojej piaskownicy ładować piasek na przyczepkę. Po chwili zabawy zaparkował pojazd w bezpiecznym miejscu i przyszedł z nami pogawędzić. Jednak traktorek wygrał, Martin tylko chwilkę z nami posiedział i zaraz pobiegł dalej jeździć swoim pojazdem. My zaś musieliśmy się już pożegnać i wracać do Szczecina.
Cieszymy się, że mogliśmy poznać takiego ekstra chłopca jak Ty Martinku!

Serdecznie dziękujemy pracownikom Wydziału Kultury, Edukacji i Sportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego za spełnienie marzenia Martinka!

Autor: Piotr