Moim marzeniem jest:

Laptop z internetem

Karolek, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Dzień Dziecka z 1% - logo

pierwsze spotkanie

2010-05-08

      W sobotnie przedpołudnie 08.05. wyruszyliśmy do Pruszcza by spotkać się z Karolkiem. Aura ostatnio nie była sprzyjająca, ale tego dnia, wyjątkowo towarzyszyło nam słońce zapowiadając miłe spotkanie. Około południa zajechaliśmy do spokojnej dzielnicy gdzie znajduje się biały domek, w  którym mieszka Karolek. W drzwiach przywitała nas babcia Karolka, a zaraz po niej reszta rodziny, tzn. onieśmielony początkowo Karolek z mamą, 6-cio letnią siostrą Amelką i pudlem Tusią.  Pierwsze lody przełamaliśmy wręczając Karolkowi piłkę nożną, a Amelce słodycze. Po krótkiej zabawie Karolek postanowił jednak schować piłkę przed ostrymi zębami Tusi, której zabawka przypadła zdecydowanie do gustu i zaniósł ją do swojego pokoju. Karolek jest naprawdę pogodnym i grzecznym dzieckiem. Mama Karolka ugościła nas iście po królewsku, częstując pysznym ciastem i kawką, a Karolek cały czas wtulał się w mamusię.

      Już ośmielony Karolek zdradził nam, że jego marzeniem jest laptop, na którym będzie mógł grać w ulubione gry, uczyć się języków i surfować po internecie. Czasami może to robić u taty w pracy, ale jak to w pracy, nie ma na to zbyt wiele czasu, no i nie zawsze może tam przebywać. Na koniec wizyty poznaliśmy jeszcze tatę Karolka, który właśnie wrócił z pracyJ Karolku, będziemy się starać aby Twoje marzenie zostało szybko spełnione bo już za Tobą tęsknimy.

 

spełnienie marzenia

2011-06-16


W czwartkowe popołudnie czekałyśmy w McDonaldzie z niespodzianką na naszego marzyciela Karolka. Gdy przyjechał z rodzicami i starszą siostrą patrzył na nas lekko onieśmielony, ale szybko to zawstydzenie minęło. Witał się z nami radośnie i chyba lekko niecierpliwie, gdyż czuł, że zaraz wydarzy się coś wspaniałego. W kąciku na stoliku widział już jakieś zapakowane paczuszki i widać było, że bardzo chce wiedzieć, co w nich jest. Nie było już sensu przedłużać momentu spełnienia marzenia. Chłopiec nie wiedział, jak się dobrać do środka paczki, ale z pomocą wolontariuszki Izy szybko uporał się z tym problemem. Oczy mu rozbłysły, gdy zobaczył wymarzonego laptopa. Niecierpliwie dopytywał się jak go włączyć, chciał już poznawać jego tajniki. Niestety będąc w restauracji nie mógł sprawdzić jego walorów. Mały Karolek zainteresował się wtedy drugą paczuszką, z której zaczął wyciągać gry. Najbardziej zainteresowała go Scooby Doo. Takiej jeszcze nie mam – powiedział uśmiechnięty. Zaczął opowiadać, jakie już ma gry z tej serii, jak lubi uczyć się angielskiego z komputera, dlatego przyjął z zadowoleniem również inną grę – Hugo, przygoda z angielskim. Gdy Karol patrzył z błyskiem w oku to na laptopa, to na gry został mu odczytany i wręczony dyplom spełnienia marzenia. Tak oto marzenie Karolka zostało oficjalnie spełnione. Laptop jest bardzo ważny dla niego, gdyż będzie mu umilał nie tylko czas spędzony w domu, ale i długie pobyty w szpitalu.
Gdy odjeżdżałyśmy długo wraz z siostrą machał nam rączką na pożegnanie.

 

Marzenie to zostało spełnione dzięki wspaniałomyślnym darczyńcom, którzy odpisali 1% swojego podatku na rzecz Fundacji Mam Marzenie.