Moim marzeniem jest:

Nowy wystrój pokoju

Mateusz, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • K&K School of English

pierwsze spotkanie

2008-02-01

 

A wszystkiemu winien jest " żółwik"

Bowiem to małe zwierze jest symbolem pewnego przywitania, które przełamuje pierwsze lody. Tak i było i się zdarzyło w trakcie naszej misji do szpitala by odwiedzić naszego Marzyciela-Mateusza. I choć Mateusz spodziewał się naszej wizyty, niespodzianka była ogromna-dla nas tym bardziej, niebieskie oczy, uśmiech na twarzy i to, co sprawiało, że można było poczuć- magie-prawdziwą niemalże widoczną, bo przejawiająca się -w pasji do historii fantastycznych przygód znanych i lubianych, zapewne większego grona znawców tych magicznych klimatów. A sam Marzyciel, czternastoletni "gentleman" zauroczył nas Swoja osobą i ciekawością Świata. 

A niebieski to jego ulubiony kolor, smak pizzy zapewne energii dodaje, by w szkole na lekcjach- W-F strzelać gole klasowej drużynie. Tyle odwagi w sobie, optymizmu i swojskich klimatów, które dają się odczuć w każdej chwili. I pomagają odkryć marzenie Mateusza. Jest takie miejsce, które sprawia, że czujemy się w nim najlepiej, przytulnie i wygodnie. To nasza przestrzeń znanych klimatów- własny pokój w domowym zaciszu. 

A więc marzenie do spełnienia, czeka w realizacji. Teraz kwestia czasu i oczywiście dobrych wiatrów- jak mawia jeden z ulubionych bohaterów Mateusza- Jack Sparrow z opowieści Pirackich. 


Osoby zainteresowane pomocą w realizacji marzenia Mateusza proszone są o kontakt Sabina Franczak: sabina_krk@wp.pl lub krakow@mammarzenie.org lub telefonicznie 509-223-265

spełnienie marzenia

2008-06-28

 

Dżungla na ścianie, piekne wisniowe meble, cudowne żólte firanki, prześliczna skórzana sofa w zielonym odcieniu to składniki najwiekszego marzenia Mateusza.

Tak oto pewnego pieknego popoludnia ekipa remontowa pod psotacia wolontariuszy krakowskiego oddziału udała się do Tenczyna z farbami, klejami, listwami i panelami a przedewszystkim z wielkim zapłem, aby rozpocząc wielkie odnawianie pokoju Mateusza. I tak piierwszego dnia ściany stały się zielone po raz pierwszy. Drugiego dnia ściany znów zazieleniły się pieknie i nabrały odpowiedniego tonu. a na jednej ze ścian wyrosła bujna dżungla, która zrobiła wrażenie na wszystkich ale pzrede wszystkim na Mateuszu. Drugi dzien dostarczył też wrażeń stolarskich, bo pzreciez na podłodze znalazły się po kilku godzinach pracy panele w kolorze cudownej wiśni.

Trzeciego dnia po raz kolejny wolontarziusze przemierzyli trase Kraków Tenczyn tym razem wioząc meble do Mateuszowego pokoju. Meble jeszcze były w czesciach, ale już czwartego dnia po kilkunastu godzinach pracy dziesiatki wolontariuszy miało sie okazac, że są to solidne i bardzo ładne częsci wyposażenia pokoju. Meble to była świetna zabawa w ,,trójwymiarowe puzzle'':) Następne do pokoju wjechały firanki. Żólte i delikatne po ułożeniu przypaminającym ljany w dżungi dodały pokojowi wyrazistości. Sylwia skacząc po meblach(tak,tak tych samych co je wcześniej skrecaliśmy) jak konik polny wyczyniała cuda by nawet firnaki wspólgrały z całym otoczeniem.
I tak oto po kilku dnia ciezkiej, ale dajacej wiele satysfakcji pracy myslelismy, ze to koniec. Jednak nie. Zapomnielismy o bardzo waznym elemencie! Sofie i fotelach, które zielonkawym odcieniem podreśliły cały charakter wymarzonego pokoju Mateusza.

Mateusz był zachwycony i bardzo szczęsliwy, że pokój jest taki jak zapragnął by był.
Kolejne marzenie się spełniło, kolejny cudowny usmiech na twarzy dziecka się pojawił i znów szczęscie w powietrzu zapachnialo.

Serdecznie chcemy podziekowac wszystkim którzy przyczynili się do wyperfumowania pokoju Mateusza zapachem szczęscia.

Dziękujemy Szkole Językowej K&K School of English za przekazanie pieniedzy na realizację marzenia.

Dziękujemy Firmie Kasprzak i wszystkim pracownikom, którzy postawili spełnianie marzeń na pierwszym miejscu i w zadziwiająco szybkim tempie wykonali sofe z fotelami aby ją podarowac Matuszowi.

Dziękujemy Firmie Black Red White za udzielony rabat na meble dla Mateusza.

Dziękuję wszystkim którzy dobrym słowem, gestem i myślą pomogli w spełnieniu marzenia Mateusza. I dziękuję Wam moi kochani wolontariusze za to, ze znów pokazaliśmy, że razem dla innych to góry możemy przensić.

Pamiętajmy, że spełnianie marzeń sprawia, ze życie jest tak fascynujące!