Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2010-02-11
Mamy oto nowy cel przewidziany na dzisiejszy dzień. Chcemy złożyć wizytę pewnemu czterolatkowi z okolic Wieliczki. Cel jest tym bardziej znaczący, że chcemy poznać marzenie naszemu podopiecznemu. Ów dżentelmen nazywa się Bartuś. Trójka wolontariuszy ruszyła z pozytywnym nastawieniem. Po chwilowych pomyłkach, w nawigacji znaleźliśmy się u celu. Kim jest Bartuś?? Bartuś to przede wszystkim żywiołowy, pogodny chłopaczek, który siedząc dłuższą chwilę w jednym miejscu traci po prostu czas. Dlatego Bartusia można zobaczyć wszędzie. Na pewno nie brakuje naszemu bohaterowi energii. Co Bartuś lubi? Autka !! Autka i jeszcze raz autka. Na czele z Zygzakiem McQueen. Zapytaliśmy się Bartusia o jego marzenie. Bartuś jednak ... nie zdąrzył nam powiedzieć jakie jest jego marzenie ponieważ szybko zmieniał pokoje. Na razie nastawiliśmy się na czekanie, lecz wkrótce odwiedzimy Bartusia. J
spotkanie
2011-03-31
Minął już prawie rok od naszego pierwszego spotkania z Bartusiem!! Najwyższa pora by poznać jego marzenie, oczywiście jeżeli nasz bohater już jest pewien czego tak naprawdę pragnie.
Bartuś troszkę podrósł przez ten czas. Dalej jednak jest bardzo pogodnym, ruchliwym i wesołym chłopcem. I tak trzymać!! Tym razem podczas naszej rozmowy o marzeniach Bartuś zdradził nam swoje !!! Bartuś dalej uwielbia bajkę Auta oraz wszystko co łączy się z tą bajką. Jego ulubionym bohaterem bajki jest Zygzak McQueen. Bartuś poprosił nas o łóżko Zygzak McQueen żeby mógł sobie spać wygodnie właśnie w takim mebelku. Ucieszyliśmy się z Tomkiem bardzo że poznaliśmy marzenie Bartusia i zabieramy się do pracy.!!
Jeśli chcesz pomóc spełnić marzenie Bartusia, skontaktuj się z nami: Wojtek.weg@interia.pl
spełnienie marzenia
2010-11-11
W końcu!! W końcu, Bartuś doczekał się łóżka Zyg Zag McQueen. Techniczne problemy zadecydowały o tym, iż Bartuś tak długo czekał na spełnienie swojego marzenia. Techniczne problemy sprawiły także, iż łóżko musiało zostać dostarczone kurierem i nikt z wolontariuszy nie mógł uczestniczyć w spełnieniu marzenia. Niestety nie mogę opisać tutaj w tym miejscu, relacji ze strony świadka naocznego jak Bartuś cieszył się z łóżka, ale mama powiedziała, ze Bartuś uwielbia spać na swoim nowym łóżku, co nas ogromnie cieszy. Mamy nadzieję, że Bartusiowi w swoim nowym łóżku, śnią się tylko dobre rzeczy , czego mu bardzo życzymy!!
Szczególne podziękowania dla Pani Małgorzaty, dyrektorki Niepublicznego Przedszkola Iskierka w Krakowie, oraz wszystkim osobom, które włączyły pomogły w spełnieniu marzenia Bartusia.