„Mamo, miaÅ‚em sen. PrzyÅ›niÅ‚o mi siÄ™ dzisiaj, że dostaÅ‚em swój wymarzony laptop.

Na szczęście Pawełek nie musiał już długo czekać i śnić. Jego marzenie właśnie się ziści.

 „PaweÅ‚ku, przyszÅ‚y Panie z Fundacji, wstawaj!”
Marzyciel przywitaÅ‚ nas nieÅ›miaÅ‚o z buziÄ… peÅ‚nÄ… zadumy. NiewÄ…tpliwie domyÅ›laÅ‚ siÄ™, co siÄ™ dzisiaj stanie. CzekaÅ‚ jednak cierpliwie i zanim ujrzaÅ‚ swój wymarzony laptop, rozmawialiÅ›my o dyplomie, jaki dostaÅ‚ za pracÄ™ plastycznÄ…, o wyjeździe na turnus rehabilitacyjny, o szkole i Dniu Matki, jaki wspólnie przeżywaliÅ›my.
     Gdy ujrzaÅ‚ wielki pakunek, jego oczka zaÅ›wieciÅ‚y piÄ™knym blaskiem. RozpakowywaliÅ›my po kolei wszystkie pakunki. PomagaÅ‚ nam zwinny i bÅ‚yskotliwy asystent, brat PawÅ‚a.
Sebastian, nożyczki”
„ Już, już. A maÅ‚e czy duże?”
„Co z kokardkÄ…?”
„Uważaj na foliÄ™”
 
Aż wreszcie:
„Jest! Myszka” – odrzekÅ‚ uradowany PaweÅ‚.
Jak myÅ›lisz, do czego bÄ™dzie Ci potrzebna?” zapytaÅ‚a Marta
Z ironicznym uÅ›miechem, odparÅ‚: „Jak to do czego, do laptopa”.
     Nie mogÅ‚yÅ›my już go dÅ‚użej trzymać w napiÄ™ciu. PodaÅ‚yÅ›my mu drugi pakunek.
Po rozpakowaniu ujrzaÅ‚ swój wymarzony laptop.
„Wow, 15 calowy, i kamerka. BÄ™dÄ™ mógÅ‚ kontaktować siÄ™ przez Internet”, który ujrzaÅ‚ w kolejnym pakunku.
” I torba na laptop” powiedziaÅ‚ uradowany.
„BÄ™dziesz mógÅ‚ nosić oprócz laptopa, swoje skarby, i dokumenty” żartowaliÅ›my.
 
Pawełek postanowił zainstalować wszystkie funkcje i programy na swoim laptopie, samodzielnie. Tak też zrobił. Odpalił laptop i cierpliwie czekał jak nagrywały się programy krok po kroku.
W międzyczasie, myśląc, że to już koniec..... Ujrzał ostatni pakunek.
RadoÅ›ci nie byÅ‚o koÅ„ca. DostaÅ‚ gadżety zespoÅ‚u piÅ‚karskiego, który zdobyÅ‚ ostatnio Puchar Polski:
Szalik, Smycz, Naklejki, Wlepki, Kalendarzyki.
Oglądania, radości i sesji zdjęciowej nie było końca.
      Po obejrzeniu wszystkich niespodzianek przyszÅ‚o przypomnienie o Å‚adujÄ…cym siÄ™ systemie w laptopie. PaweÅ‚ek cierpliwie czekaÅ‚, aż wszystko siÄ™ zainstaluje i bÄ™dzie mógÅ‚ z marzenia korzystać non stop. Czekanie czekaniem a my już musiaÅ‚yÅ›my siÄ™ zbierać w drogÄ™ powrotnÄ… do domu. Później zostaÅ‚ już czas na cieszenie siÄ™  z marzenia ile siÄ™ da. GorÄ…ce buziaki i rumieÅ„ce na twarzy po speÅ‚nieniu marzenia.
      PaweÅ‚ku nigdy nie zapominaj o swoim cudownym uÅ›miechu i pogodzie ducha.
      PamiÄ™taj, że marzenia siÄ™ speÅ‚niajÄ…:-)