Telefon. Dzwoni Piotr: 'Witaj, to jeszcze raz ja, mam następne zgłoszenie - daj numer faksu, to wyślę zgłoszenie' - i już mam. Żona moja kochana (!!!) przechwyciła faks i dostarczyła do mnie, ja zaś rozpocząłem procedurę Rodzinnego Pakietu Marzenia.

Telefon. OdebraÅ‚a mama Karola: 'ankietÄ™ wysÅ‚aÅ‚a dr Krystyna KaÅ„ska, lekarz prowadzÄ…cy ze szpitala przy ul. KamieÅ„skiego - obecnie pracujÄ…ca w DolnoÅ›lÄ…skim Centrum Transplantacji Komórkowych. Tak wiem o lodoÅ‚amaczu - cieszyÅ‚by siÄ™ z olbrzymiego samolotu do podwieszenia pod sufitem'. OK wiÄ™c do zobaczenia - już niedÅ‚ugo. Do tej wizyty udaÅ‚o mi siÄ™ namówić dwie dziewczyny, które jeszcze nie byÅ‚y u nikogo: AlicjÄ™ Misiak i MaÅ‚gosiÄ™ Habiak. Z GosiÄ… umówiÅ‚em siÄ™ w Rynku, kupiliÅ›my lodoÅ‚amacz i poszliÅ›my na spotkanie z AlicjÄ…. Potem poszliÅ›my do Karola (po drodze kupiÅ‚em bardzo, bardzo ostre papryczki - zrobiÄ™ na Å›wiÄ™ta) a to nie byÅ‚o daleko.

Karol jest specyficzny - zaatakowany w wieku szeÅ›ciu miesiÄ™cy przez Rdzeniowy Zanik Mięśni - ale w znacznie ostrzejszej formie. Od czwartego roku żyje pod respiratorem, podłączony do różnej aparatury. Jego mięśnie nie pracujÄ… w ogóle. W kwietniu br opuÅ›ciÅ‚ szpital gdzie mieszkaÅ‚ od siedmiu lat. Przebywa w domu z mamÄ… i babciÄ…. Porozumiewa siÄ™ za pomocÄ… ruchów brwi, marszczenia czoÅ‚a i mrugania rzÄ™sami. Jest jednak cholernie inteligentnym chÅ‚opcem. Aktualnie uczÄ™szcza do drugiej klasy szkoÅ‚y podstawowej - w zasadzie to szkoÅ‚a przychodzi do niego. Ale jest niesamowity - peÅ‚ny kontakt z otoczeniem, choć otoczenie musi siÄ™ nauczyć kontaktu z nim. To trudniejsze niż jÄ™zyk migowy - ale dziaÅ‚a.

DziewczÄ™ta (hi, hi) po zapoznaniu siÄ™ z Karolem rozpoczęły skÅ‚adanie lodoÅ‚amacza - i choć bardzo siÄ™ staraÅ‚y a skÅ‚adanie drewnianego dinozaura nie jest proste - to Karol zaczÄ…Å‚ siÄ™ niecierpliwić. Taki już jest - chce mieć wszystko, szybko i zaraz. Ja w tym czasie zajÄ…Å‚em siÄ™ dokumentacjÄ… i wypeÅ‚nianiem papierków wraz z mamÄ… MichaÅ‚a. Gdy skoÅ„czyliÅ›my to i dinozaur byÅ‚ skoÅ„czony. Pozostanie jeszcze podwieszenie go na suficie - ale nie wiemy gdzie. Karol bardzo chciaÅ‚ nam siÄ™ pochwalić sztuczkÄ…, z której jest znany w okolicy - fantastycznie przewraca oczami i każe sobie bić brawo, a nawet caÅ‚ować. NIESAMOWITY GOŚĆ! Od mamy dowiedziaÅ‚em siÄ™ o marzeniach, a sÄ… to wizyta w straży pożarnej i/lub lot Å›migÅ‚owcem. Mam nadziejÄ™, że uda siÄ™ to zorganizować przed zimÄ….