Asia byÅ‚a tego dnia z pewnoÅ›ciÄ… najpiÄ™kniejszÄ… i najbardziej przejÄ™tÄ… osóbkÄ… w caÅ‚ej Klinice Hematologii na Bujwida. Ubrana w Å›liczny niebieski komplecik, w biaÅ‚o- błękitnej czapeczce i z dużym pluszowym misiem pod pachÄ… wyszÅ‚a w asyÅ›cie swoich najbliższych oraz Pani Profesor Alicji Chybickiej na powitanie wyjÄ…tkowego goÅ›cia. OnieÅ›mielenie widoczne na twarzyczce dziewczynki Å‚atwo daÅ‚o siÄ™ wytÅ‚umaczyć- dookoÅ‚a niej krÄ™ciÅ‚ siÄ™ tÅ‚um fotoreporterów, poza tym odwiedziÅ‚ jÄ… nie kto inny, tylko sam Strong Man- Mariusz Pudzianowski! Spotkanie ze sÅ‚ynnym "Dominatorem" byÅ‚o marzeniem Asi, które tego dnia (po peÅ‚nym niecierpliwoÅ›ci oczekiwaniu wszystkich- "Pudzian" zagubiÅ‚ siÄ™ bowiem w centrum miasta, "osaczony" przez odbywajÄ…cy siÄ™ akurat tej niedzieli maraton) udaÅ‚o siÄ™ speÅ‚nić.
Niepotrzebne byÅ‚y żadne sÅ‚owa: szczęście Asi wypisane byÅ‚o na jej buzi. Dziewczynka wprost promieniaÅ‚a, przekraczajÄ…c próg szpitala na silnym ramieniu Mariusza (56 cm w bicepsie, o co zapytaÅ‚ później pewien maÅ‚y, ale bardzo dociekliwy pacjent:-)). Spotkanie ze Strong Manem, na którym obecne byÅ‚y także pozostaÅ‚e dzieci, odbyÅ‚o siÄ™ w bibliotece. Rozpoczęła je część oficjalna, podczas której goÅ›ciowi wrÄ™czony zostaÅ‚ medal ZasÅ‚użonego DziaÅ‚acza Humanitarnego, jak też wÅ‚asnorÄ™cznie wykonana przez maÅ‚ych pacjentów sztanga z wypisanym na niej wierszykiem:
"Ty jesteÅ› duży i silny, ja jestem maÅ‚y i sÅ‚aby. Ty mi wskazujesz drogÄ™, jak walczyć o ważne sprawy. BÄ™dÄ™ braÅ‚ przykÅ‚ad z Ciebie, mój drogi Przyjacielu, jak dzielnie i z uporem dążyć do swego celu."
NastÄ™pnie "Pudzian" zajÄ…Å‚ centralne miejsce w sali, gdzie- otoczony wianuszkiem dzieci- poddaÅ‚ siÄ™ padajÄ…cej z ich ust serii pytaÅ„. Zebrani dowiedzieli siÄ™ wiÄ™c, jak wyglÄ…da zwykÅ‚y dzieÅ„ "Dominatora" (kilkugodzinny trening zajmuje w nim staÅ‚e miejsce), że koszul raczej nie kupuje sobie w sklepie (sÄ… "przyciasne" w klacie i/lub rÄ™kawach, szyje je wiÄ™c sobie na zamówienie), ma 2 "maÅ‚e" pieski (60- kilogramowe rottweilery), a jego ulubiony deser to lody waniliowe z czekoladÄ… (sÅ‚odycze sÄ… w ogóle jego sÅ‚aboÅ›ciÄ…). Aha- i nie ma żony ani ideaÅ‚u kobiety (te kwestie interesowaÅ‚y najbardziej akurat nie dzieci tylko paniÄ… dziennikarkÄ™:-)). Strong Man wypytany zostaÅ‚ zarówno o markÄ™ swojego samochodu (mercedes), jak też musiaÅ‚ odpowiedzieć na bardzo rzeczowe pytanie: "A umie pan jeździć na rowerze?" (przyznaÅ‚, że dawno nie miaÅ‚ ku temu okazji, dlatego bÄ™dzie musiaÅ‚ sprawdzić)...
Mistrz wielokrotnie powtarzaÅ‚, że swój sukces zawdziÄ™cza uporowi i wieloletnim, systematycznym treningom. PrzekonywaÅ‚ maÅ‚ych pacjentów, jak ważna jest wiara w sukces, nawet jeÅ›li efekty nie przychodzÄ… od razu. WspominaÅ‚ też swoje pierwsze zawody, w których uczestniczyÅ‚ w wieku 22 lat. PrzyznaÅ‚, że jego przeciwnicy wzbudzili w nim pewne obawy- Å›rednio 2,05 cm wzrostu, 170 kilo żywej wagi... Przypominali- mówiÅ‚- szafy trzydrzwiowe. "WyglÄ…daÅ‚em przy nich (tu Mariusz zawiesiÅ‚ gÅ‚os i rozejrzaÅ‚ siÄ™ po zebranych)... o! Jak ten pan przy mnie!"- I tu wskazaÅ‚ naszego wolontariusza Sebastiana :-).
Spotkanie zakoÅ„czyÅ‚a sesja zdjÄ™ciowa, podczas której każde z dzieci mogÅ‚o zrobić sobie pamiÄ…tkowÄ… fotkÄ™ z SiÅ‚aczem, a także rozdawanie autografów i plakatów. Naszej Marzycielce zostaÅ‚a podarowana (i osobiÅ›cie zaÅ‚ożona) zarówno koszulka, jak i chustka na gÅ‚owÄ™ "Pudzian Team" (tym samym ogÅ‚oszone zostaÅ‚o przyjÄ™cie Asi do zespoÅ‚u).
Na koniec gość poproszony zostaÅ‚ o odwiedzenie w pokojach tych dzieci, które z różnych przyczyn nie mogÅ‚y zejść ze wszystkimi do biblioteki. Tam też byÅ‚y zdjÄ™cia i autografy, choć trzeba przyznać, że momentami wymagaÅ‚o to nie lada wysiÅ‚ku (mam tu na myÅ›li oddziaÅ‚ "przeszczepowy", na którym wszystkich obowiÄ…zywaÅ‚a odzież ochronna- cóż, fartuch powinien mieć Mariusz też szyty na zamówienie...).
Uszczęśliwiona spotkaniem swego idola Asia, pojechaÅ‚a wkrótce potem do domu. Siostra Marzycielki pomagaÅ‚a jej dźwigać 5 ozdobnie zapakowanych, otrzymanych z moich rÄ…k, paczuszek (zawartość odzwierciedlaÅ‚a zainteresowania dziewczynki, byÅ‚ wiÄ™c zarówno zestaw do haftowania, album o zwierzÄ™tach Å›wiata, jak i np. pÅ‚yta Mandaryny "Mandarynkowy sen"...). ZostaÅ‚y co prawda otwarte dopiero w domu, ale drogÄ… sms -owÄ… dostaÅ‚am podziÄ™kowania i zapewnienia, że wszystko siÄ™ podobaÅ‚o (Asia stwierdziÅ‚a, że dostaÅ‚a wszystko to, co chciaÅ‚a:-)).
To był z pewnością wyjątkowy dzień dla Asi. Dziewczynka była po 7 cyklu "chemii", ale (jak powiedzieli jej najbliżsi) żadnego dotąd nie zniosła tak dobrze. Czyżby zadziałała magiczna moc marzenia?...