Moim marzeniem jest:

Laptop

Adrian, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Białystok

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-10-20

     Dzień przed urodzinami odwiedziłyśmy naszego nowego Marzyciela. Adrian ma 17 lat i jest zapalonym komputerowcem. Jak weszłyśmy do sali to spał, ale bardzo szybko się obudził. Przywitał nas ogromnym uśmiechem, ale i zmęczoną twarzą.  Zaczął opowiadać nam o komputerach, praktycznie wszystko o nich wie. Poza informatyką lubi jeszcze bardzo malować. Niestety teraz nie ma na to siły, ale jak już będzie lepiej, to zacznie dalej rysowa. Pokazał wszystkie swoje rysunki, przeważnie były to postacie z filmów sensacyjnych. Może w przyszłości uda się te wszystkie rysunki oprawić i wydać w książce. Opowiadał też o swojej szkole, do której chodzi, a jest to szkoła gastronomiczna. Bardzo fajną ma klasę za którą tęskni. Jak tylko koledzy dowiedzieli się, że Adrian zachorował od razu wysłali mu moc życzeń i napisali wspólnie przepiękny wiersz. To jest fragment tego wiersza:

"Twoja choroba nam się nawet nie śniła

Lecz nas bardzo zaskoczyła,

Jednak nie jest ona dla nas przeszkodą

Byśmy mogli spotykać się z Tobą.

Miejsce w klasie na Ciebie czeka,

Aż wrócisz do nas z daleka,

Niech pozostaną w pamięci te miłe wspomnienia,

A te złe niech porwie wiatr zapomnienia . . (...)"

      Musiałyśmy skrócić trochę naszą wizytę, ale zdążył nam szybciutko powiedzieć o czym tak naprawdę przez cały czas marzy. Jest to Laptop z Internetem oraz urządzenie wielofunkcyjne. Będąc w szpitalu będzie mógł kontaktować się dodatkowo ze znajomymi oraz grać w gry. Jeszcze przez moment porozmawiałyśmy i musiałyśmy wyjść a Adrian dalej poszedł spać. Adrianku zrobimy wszystko byś dostał swoje wymarzone rzeczy i trzymamy kciuki z szybki powrót do zdrowia.


 

spełnienie marzenia

2009-10-26

Marzenie Adrianka staralismy się spełnić szybko jak się da i uwzględniając wszystkie wskazówki naszego Marzyciela. Ze względu na okoliczności rozłozyliśmy je na dwa dni, ale przez to Adrian miał więcej radości :)

Podarowany laptop Adrian obejrzał z każdej strony, zadawał mi mnóstwo pytań, żeby potwierdzić czy jest taki, jaki sobie wymarzył. Od razu poprosił o swoje ulubione płyty z grami i filmami, żeby nie tracić ani chwili!

Nieco później dostarczylismy jeszcze Marzycielowi urządzenie i Internet, aby wymarzony laptop służył w pełni. Za każdym razem nasze wizyty musiały być bardzo krótkie, ale wierzyliśmy, że spełnienie marzenia doda Adrianowi wiary, a juz na pewno ofiaruje sporo radości.