Moim marzeniem jest:

laptop

Agnieszka, 13 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Rzeszów

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-11-11

Do Agnieszki wybraliśmy się w  niezwykle pochmurne i deszczowe, środowe przedpołudnie. Mimo brzydkiej pogody szybko dotarliśmy na  miejsce. Przed domem powitała nas mama Agnieszki, która zaprowadziła nas do naszej Marzycielki.

Poznaliśmy również dwa psy dzielnie strzegące domowego przybytku. Agnieszka okazała się bardzo otwartą, sympatyczną i uśmiechniętą dziewczyną. Z lekką nieśmiałością otworzyła przywieziony przez nas lodołamacz, którym była maskotka i przybory do malowania. Agnieszka bowiem lubi malować kredkami, zwłaszcza kolorowanki. Udało się nam nawet zobaczyć kilka prac Agnieszki. Nasza Marzycielka przyznała się, że lubi także grać w gry komputerowe, które w ogóle się jej nie nudzą. Ponadto bardzo lubi swojego kota, którym  troskliwie się opiekuje.

W trakcie rozmowy zapytaliśmy Agnieszkę o czym tak naprawdę marzy. Agnieszka zaczęła się zastanawiać. Wahała się między umeblowaniem pokoju a laptopem, ostatecznie jednak okazało się, że tak naprawdę chciałaby mieć swój komputer.

Spotkanie się skończyło, a teraz  wszyscy czekamy na szybkie spełnienie marzenia.

inne

2009-12-22

Jeden z przedświątecznych wieczorów. Spokojnych, choć z minuty na minutę coraz bardziej nerwowych. Czas w oczekiwaniu na Wigilijny Wieczór duży się. Agnieszka dekoruje choinkę wełnianymi bombkami. Prosiła, żebyśmy przyjechali jeszcze przed świętami, bo przygotowała dla nas gwiazdkowe upominki.  W końcu to magiczny czas i role obdarowanych i obdarowujących  odwracają się.

Przyjeżdżamy. Zabieramy dziewczynkę do pustego kina. Na wieczorny seans.  Na opowieść o marzeniach, dla których bohater przemierzy cały świat walcząc z bestiami i złoczyńcami. Wspólnie przeżywamy przygody bohatera, prowadzące do szczęśliwego finału. Zapalają się światła. Owładnięci magicznością filmu powoli opuszczamy swoje miejsca.

A tymczasem za drzwiami sali kinowej stoi wielka przyozdobiona choinka z mnóstwem kolorowych prezentów i tym jednym, które najbardziej przykuwa uwagę Agnieszki.

Z zielonego pudełka dziewczynka wyciąga wymarzony laptop. Zaskoczona, może odrobinę wzruszona, ale z pewnością szczęśliwa.

Czasem jak w tej opowieści, wiele trzeba przeżyć by spełniły się marzenia, innym razem wystarczy bardzo mocno pragnąć.