Moim marzeniem jest:

Teleskop

Kamil, 4 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-10-27

27 października późnym popołudniem udałyśmy się z Sylwią i Asią odwiedzić naszego Marzyciela Kamila. Kamilek ma 4 latka i mieszka wraz ze swoją młodszą siostrą Julką i rodzicami w Szczecinie. W drzwiach przywitała nas mama i wesoła Julka, której podarowałyśmy różowego Jednorożca.
Kamilek początkowo był troszkę nieufny, jednak z czasem, po przełamaniu pierwszych lodów wspólnie z nami bawił się swoim nowym, zdalnie sterowanym samochodzikiem, a obserwując z jaką pasją nim kierował, można przypuszczać, że na pewno będzie kiedyś  świetnym kierowcą.
Pokój naszego marzyciela nie bez przyczyny cały udekorowany jest fluorescencyjnymi gwiazdkami, wśród których dostrzegłyśmy rakietę i kilka planet. Wystrój ten bezpośrednio związany jest z największym marzeniem Kamilka, które z czasem nam zdradził. Kamilek marzy o podróży na Księżyc oraz o teleskopie przez który będzie mógł obserwować swoją ulubioną planetę Saturn. To pierwsze marzenie, przyznajemy, byłoby nam ciężko spełnić, ale do spełnienia drugiego marzenia dołożymy wszelkich starań, aby  jak najszybciej Kamilek mógł podziwiać gwiazdy i inne planety. Na koniec naszej wizyty Kamilek malował piękne, barwne tęcze a później wraz z Sylwią czytał na dobranoc bajkę o "Królewnie  Śnieżce i Siedmiu Krasnoludkach". Na pożegnanie Kamilek nauczył nas robić oryginalnego " żółwika z daszkiem":) Do zobaczenia Kamilku!

spełnienie marzenia

2009-12-05

98...99...100! Tak!
To właśnie dziś - 5 grudnia 2009 roku szczeciński oddział Fundacji Mam Marzenie po raz setny wywołał uśmiech na twarzy Marzyciela.
Chcecie wiedzieć jak to było? Czym prędzej spieszę zdać relacje z tego podniosłego wydarzenia:
Punkt  godzina 14 korytarze szpitala na Unii Lubelskiej zaczęły wypełniać się tłumnie przybyłymi gośćmi. Nie zabrakło prasy, telewizji, przedstawicieli vovloforum.pl, którzy pomogli nam urzeczywistnić marzenie Kamila oraz nas wolontariuszy FMM - Asi, Agnieszki, Sylwii, Grześka i mnie :)
Obładowani prezentami, mnóstwem balonów oraz z wielkim tortem pod pachą dziarskim krokiem ruszyliśmy na oddział onkologii gdzie leżał niczego nieświadomy co go dziś czeka Kamil.
W blasku fleszy i w świetle kamer wkroczyliśmy wszyscy do sali Kamila. Tłum obcych ludzi wystraszył nieco naszego Marzyciela, aczkolwiek w jego oczach można było zauważyć ten magiczny błysk. Panowie "volvoforumowicze" wręczyli Kamilkowi ogrooooomny teleskop oraz książki o kosmosie. Chłopiec przyglądał się wszystkiemu ze stoicikim spokojem. Dopiero jak cały szum wokół niego ucichł, zaczął z zaciekawieniem spoglądać na teleskop i pomału dotarło do niego, że to właśnie on i jego marzenie są sprawcami tego całego zamieszania!
Przyszła pora na degustację pysznego tortu, w ruch poszły talerzyki i łyżeczki, a chętni do skosztowania tego rarytasu grzecznie ustawili się w kolejce.  Żal było kroić to cukiernicze dzieło sztuki z napisem "100. spełnienie marzenia - Fundacja Mam Marzenie o/Szczecin", ale czyż przeznaczeniem tortu nie jest jego konsumpcja? Zdecydowanie tak! :)
Nadszedł czas pożegnania. Zamykając drzwi usłyszałam jak Kamilek mówi:
"Tatusiu, a kiedy będę mógł zobaczyć gwiazdy? "
"Już niedługo Kamilku, jak tylko się ściemni."
Misja wykonana, gwiezdne marzenie spełnione!

Serdecznie dziękujemy forumowiczom VOLVO (www.volvoforum.pl) za spełnienie marzenia Kamilka!

Prasa o marzeniu Kamilka:

Gazeta Wyborcza: szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,7343293,teleskop_dla_chorego_kamila.html

Moje Miasto: www.mmszczecin.pl/30397/2009/12/6/kamilekodkrywca-kosmosu-modo

Głos Szczeciński: www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article

Korzystając z okazji chciałabym pogratulować wszystkim byłym i obecnym wolontariuszom FMM oddziału szczecińskiego, że udało się nam spełnić już 100 cudownych marzeń. Gorące podziękowania należą się również sponsorom, bez których nie udałoby się nam malować uśmiechu na dziecięcych twarzach.
Rację miał P.Coehlo pisząc, że :
 "To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące."