Moim marzeniem jest:

Własny plac zabaw

Oliwia, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Pracownicy i właściciele firmy POLGARD oraz 1%

pierwsze spotkanie

2009-09-13

W deszczową niedzielę 13 września, ja, Piotrek, Ania i Marzena wyruszyliśmy do Gościna do naszej marzycielki Oliwii. Droga była dosyć długa, ale upłynęła w bardzo przyjemnej i wesołej atmosferze. Gdy dojechaliśmy na miejsce, przywitała nas z uśmiechem na twarzy Oliwia wraz ze swoim młodszym braciszkiem Bartkiem i tatą. Od razu zauważyliśmy, że dziewczynka jest bardzo zżyta z bratem i lubi się nim opiekować. Po rozmowach okazało się, że Oliwia ma bardzo oryginalne marzenie - własny plac zabaw. W czasie gdy dziewczynka rysowała dokładny plan placu zabaw, my spróbowaliśmy jej przepysznych wypieków. Czas spędzony z rodziną Oliwii był tak przyjemny, że nie zorientowaliśmy się nawet, że zrobiło się już późno. Pora było wracać do domu, a czekała nas jeszcze długa droga.

Dziękujemy rodzinie za bardzo mile spędzone popołudnie. Postaramy się zrobić wszystko co w naszej mocy aby marzenie Oliwii spełniło się jak najszybciej.

spełnienie marzenia

2009-10-10

Nadszedł nareszcie długo wyczekiwany przez nas dzień. Była to sobota, 10.10.2009 r. – spełnienie marzenia Oliwii. W bardzo pogodny ranek spotkaliśmy się aby wyruszyć w drogę do Gościna. Jechało nas pięcioro wolontariuszy: Ja, Piotrek, Ania, Grzesiu i Marzena. Dołączyła do nas również Pani sponsor Patrycja Siwek, szefowa firmy „POLGARD” wraz ze swoim uroczym, sześcioletnim synkiem Czarkiem. Oliwia dzień wcześniej obchodziła swoje dziewiąte urodziny, tak więc swoją wizytę rozpoczęliśmy od zaśpiewania „Sto lat”. Solenizantka zdmuchnęła świeczki i rozpakowywała prezenty, a my zjedliśmy pyszny tort. Atmosfera była bardzo ciepła i rodzinna. Chociaż bardzo miło siedziało nam się przy cieplutkiej herbatce szybko opuściliśmy mieszkanie i wyszliśmy na ogródek gdzie stała główna atrakcja – wspaniały plac zabaw. My widzieliśmy go wtedy po raz pierwszy i byliśmy zachwyceni. Plac zabaw wykonany został według projektu Oliwki. Jednak najwspanialszy w tym wszystkim był widok zachwyconej marzycielki, zjeżdżającej po zjeżdżalni. Wszystkie dzieciaki biegały jak szalone i nie mogły nacieszyć się atrakcją. Nasi wolontariusze Piotrek i Marzena osobiście przetestowali plac zabaw i stwierdzili, że jest cudowny.
Moglibyśmy w nieskończoności patrzeć na uśmiechnięte dzieciaki, ale niestety musieliśmy wracać do domu.
Oliwko bardzo cieszymy się, że mogliśmy Cię poznać i pomóc spełnić Twoje marzenie.

Serdecznie dziękujemy firmie POLGARD za pomoc w spełnieniu marzenia Oliwii!