Moim marzeniem jest:

Laptop

Patryk, 7 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-01-15

Patryk, nasz nowy Marzyciel, jest bardzo energicznym chłopcem. Gdy tylko zostaje odłączony od kroplówki, biega po całym oddziale. Słychać go już przy wejściu. Dlatego bardzo łatwo można znaleźć salę, na której przebywa. Ale rzeczą, która najbardziej wyróżnia go spośród innych, jest nieznikający z twarzy trochę zawadiacki uśmiech. Uśmiech, którym przyciąga do siebie innych ludzi. Ten niezwykle otwarty i pogodny chłopiec z każdym znajdzie wspólny temat do rozmów. Z nami najczęściej rozmawia o marzeniach.
Patryk powiedział nam, że jego największym marzeniem jest laptop, na którym mógłby grać w swoje ulubione gry. Najlepiej takie, w których jest ciekawa akcja i dużo się strzela.


Zatem zabieramy się do pracy, by móc jak najszybciej spełnić marzenie Patryka!

inne

2009-02-11

W środowe przedpołudnie wybrałyśmy się do Patryka, aby spełnić jego marzenie. Wybór daty nie był przypadkowy. W tym dniu nasz Marzyciel skończył 7 lat! Do tego wydarzenia musiałyśmy się odpowiednio przygotować. Przed salą spotkałyśmy się z tatą chłopca, założyliśmy czapeczki urodzinowe i z najlepszymi życzeniami oraz rękami pełnymi podarunków weszliśmy na salę. Zaśpiewaliśmy "Sto lat". W tym czasie Patryk spoglądał na nas z zadziornym uśmiechem na twarzy. Wręczyłyśmy mu prezent. Ale nie zapomniałyśmy o innych dzieciach z sali. Dla nich też miałyśmy drobne upominki - czapeczki, balony i cukierki. W końcu jak jest urodzinowa impreza, to wszyscy muszą się dobrze bawić. Nie tylko Jubilat!


W tym czasie Patryk rozpakował już grę i wyjął laptopa. W oczach chłopca pojawił się błysk, a twarz stała się jeszcze bardziej promienna. Patryk powiedział nam, że to jest dokładnie taki laptop, jaki chciał. Ale sam komputer to nie wszystko. Trzeba mieć jeszcze gry! Dlatego chłopiec zainstalował "Kurczaka małego". Wtedy był już w pełni szczęśliwy mógł przenieść się do świata kreskówek. Tymczasem my musiałyśmy już iść. Patryk podziękował nam za laptopa, a na pożegnanie bardzo mocno uścisną nasze dłonie. Co za siła! Ale nie ma się co dziwić. W końcu Patryk skończył już 7 lat!

Chciałabym bardzo podziękować wszystkim osobom, które przekazały 1 % podatku na rzecz naszej fundacji. To dzięki Wam spełniło się marzenie Patryka.