Moim marzeniem jest:

Konsola Play Station 2

Krystian, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2006-04-05

Nastała środa i wybraliśmy się do naszych kolejnych "nowych" marzycieli. Czemu marzycieli? Ponieważ było ich aż dwóch za jednym razem, bracia Krystian i Patryk. Droga była nieco długa ponieważ bracia mieszkali w Sianowie za Koszalinem ale z tak przemiłymi ludźmi podróż zleciała bardzo szybko i przyjemnie. Oczywiście zanim trafiliśmy do wybranego miejsca trochę pobłądziliśmy, ale w końcu się udało i dotarliśmy do naszych dzieciaczków. W progu przywitała nas Ich mama gorącym uśmiechem:) Po przywitaniu i zapoznaniu się z chłopakami nastała cisza ponieważ wszyscy byli zawstydzeni jednak wszystko "rozkręcił" pies domowników Tina:) Wręczyliśmy marzycielom drobne prezenty - lodołamacze i jak się okazało trafiliśmy w ich gusty, uśmiechy nie schodziły im z twarzy. W końcu nadszedł ten czas, aby poznać o czym tak naprawde marzą nasi marzyciele. Pierwszego zaczeliśmy męczyć Krystiana jednak on był bardzo zawstydzony całą tą atmosferą i jedynie co się dowiedzieliśmy to to że Krystian bardzo lubi grać w gry komputerowe, po tych wszystkich "potach" pozwoliliśmy mu odsapnąć:) i przepytaliśmy jego starszego brata Patryka. Patryk jak się okazało ma nieco odmienne zainteresowania niż brat i lubi bardzo piłkę nożną a szczególnie drużynę Real Madryt, można było zacząć się domyślać jakie będzie marzenie:) Powiem tylko tyle, że na dziś dzień wiemy że: Krystian wymarzył sobie konsole Play Station 2 żeby móc grać i grać i grać w ulubione gry, a Patryka marzeniem jest wyjazd do Madrytu, obejrzenie meczu Realu i spotkanie się z piłkarzami. Oba marzenia bardzo piękne i prawdziwe i dokonamy wszelkich starań, aby się spełniły. Zanim się obejrzeliśmy ściemniło się i nadszedł czas powrotu do domu. Szkoda było odjeżdżać zwłaszcza, że tak przyjemnie się rozmawiało, jednak trzeba się brać do roboty i spełniać marzenia:) Po wielu przygodach jakie nas spotkały po drodze szczęśliwie dotarliśmy do domu, było już bardzo późno więc nie pozostało nam nic innego jak położyć się do ciepłego łóżka i iść spać i odpoczywać po tak miłym dniu.

spełnienie marzenia

2006-08-01

Kiedy dowiedzieliśmy się, że dzięki Wspaniałej Pani Joasi spełni się marzenie Krystiana o konsoli Playstation 2, ogarnęła nas wielka chęć natychmiastowej akcji przejechania ponad dwustukilometrowej trasy (parę kilometrów za Sianowem koło Koszalina). Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na radość Krystiana i Jego wspaniały uśmiech. To radość, która przechodzi na wszystkich wokół. Elementem zwiększającym zaskoczenie dla chłopca była jak zwykle doskonale utrzymana w tajemnicy nasza wizyta. Wszystko dzieje się tak szybko i spontanicznie, że trudno się połapać co i jak... Już rozpakowane kartony, już podłączone kabelki, płytka z grą już się kręci, joypady w dłoń..... i jazda! Krystian z bratem już toczą pierwszy pojedynek wyścigowymi samochodami. Później trochę wirtualnej bijatyki. Kto wygra? Ustaliliśmy, że odtąd wszystkie konflikty między braćmi będą rozwiązywane w takiej właśnie rywalizacji. Chociaż wiadomo, że częściej będzie to tylko dla zabawy bo Krystian z bratem Patrykiem nie kłócą się często. Jeszcze sesja zdjęciowa, po której musieliśmy już wracać do domu, pełni pozytywnej energii bo chłopiec chyba nie zauważył jak wyszliśmy... Jeszcze raz wielkie dzięki dla Pani Joasi i jej męża za spełnienie tego marzenia składamy, chyląc przed Państwem czoła.