Moim marzeniem jest:

Aparat fotograficzny

Laura, 7 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Rzeszów

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Małgorzata Jagiełło - Ewa Spyra - Jakub Wojturski

pierwsze spotkanie

2008-04-05

W pierwszy weekend kwietnia bieżącego roku poznaliśmy nową marzycielkę. Laura ma sześć lat i cierpi na mukowiscydozę. Dziewczynka ma dwoje rodzeństwa: starszą siostrę Olę i młodszego brata Maćka, który także ma mukowiscydozę. Mimo tego to bardzo pogodne, uśmiechnięte, a wręcz rezolutne dzieci. Chyba do końca nieświadome choroby.

Laura lubi bawić się lalkami a jej ulubiony kolor to różowy. Pokazała nam całą szafę ubrań w tym kolorze. Z początku była bardzo nieśmiała ale z czasem chyba trochę się do nas przyzwyczaiła i z uśmiechem na twarzy narysowała dla nas kilka obrazków. Na pierwszym dziewczynka trzyma aparat. Jak się okazało nigdy nie miała własnego ale bardzo lubi robić zdjęcia. Z pasją pokazała nam dwa albumy fotografii swojej rodziny. Dziewczynka powiedziała nam, że chciałaby mieć skrzydła aby pofrunąć wysoko i zobaczyć świat z góry. To dość nietypowe marzenie zamieniliśmy na papierze na różowy samolot, z którego uśmiechnięci oglądamy zieloną łąkę. Po czym dzień upłynął nam na zabawie. Ganialiśmy po całym domu bawiąc się w chowanego i jedliśmy ciasto, które Laura wraz z mamą przygotowała na nasz przyjazd. Wszyscy cieszyliśmy się każdą chwilą spędzoną w domu dziewczynki i jej rodzeństwa.

Marzeniem Laury jest aparat, najlepiej różowy, aby łapać wesołe chwile swojego życia.

 

 

Wszystkich chcących pomóc w spełnieniu marzenia Laury prosimy o kontakt z wolontariuszami:
tomasz.wozniak@mammarzenie.org

inne

2008-06-08

To było przepiękne niedzielne popołudnie. W bajkowej scenerii Arboretum w Bolestraszycach naszej małej marzycielce spełniło się największe marzenie. Otrzymała aparat fotograficzny, dzięki któremu będzie mogła robić profesjonalne zdjęcia wszystkiemu temu, co ja otacza.

Cała zabawa zaczęła się tajemniczo. Gdy Laura wraz ze swoja mamą oraz rodzeństwem przybyła na miejsce, przywitał się z nią Marek fotograf, który rozpoczął z dziewczynką lekcję fotografii. Podczas robienia zdjęć nasza marzycielka odkryła, że pod jedna z choinek kryje się niezidentyfikowany pakunek. Zgodnie z zalecaniem wolontariuszy, wyruszyła w kierunku tajemniczej zielonej paczuszki, aby zobaczyć, cóż ona w sobie kryje.

Nie było końca radości i szaleństwu, gdy okazało się, że przedmiotem, jaki był ukryty pod choinką jest wymarzony aparat fotograficzny. Laura natychmiast rozpoczęła sesje zdjęciowa, która trwała kilka godzin. Wszystkie kwiaty, drzewa, krzewy, ptaki i wiewiórka, która była trochę niesforna? zostały uwiecznione na setkach zdjęć naszej przyszłej pani fotograf. Uwieńczeniem tak radosnego dnia, był deser lodowy.

 

 

Serdeczne podziękowania dla sponsorów, dzięki którym spełniło się marzenie Laury:

- Jakuba Wojturskiego

- Ewy Spyry

- Małgorzaty Jagiełło